reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szaleństwa zakupowe dla Dzieci i Mam oczywiście :D!

reklama
a my jeszcze dzidzi nic nie kupiliśmy był plan że po następnej wypłacie zaczniemy kupować wyprawkę ale niestety wstydliwa i płci nam nie pokazała więc z ciuszkami pewnie i tak się jeszcze trochę wstrzymamy, ale na allegro co i rusz buszuję by zobaczyc co ciekawego jest
 
Przyjechałam sobie do rodziców na obiad i zrobilam mała foteczkę...moja mama poprała i wywiesiła wszytkie ciuszki jakie DZIŚ powtarzam DZIŚ kupiła maleństwu na lumpeksach.....szalona babcia....


picture10191.jpg
 
Przyjechałam sobie do rodziców na obiad i zrobilam mała foteczkę...moja mama poprała i wywiesiła wszytkie ciuszki jakie DZIŚ powtarzam DZIŚ kupiła maleństwu na lumpeksach.....szalona babcia....


picture10191.jpg
Mega Babcia będzie
a moja mama dzis mi zrobiła suszenie głowy ze kupiłam łózeczko , oj jak mi sie oberwało






 
Rechot nie no babcia szaleje po całości:-)
A ja Wam tak powiem co do tego zapeszania, że u nas też zanim się Majka urodziła to było wielkie gadanie jak to nie wolno nic wcześniej kupować, że teraz to wszystko od ręki można dostać i co to za problem zrobić zakupy jak się już dziecko urodzi itd (teściowie i to oboje nam takie mądrości prawili) więc nawet nie chwaliliśmy się że kupiliśmy łóżeczko czy wózek. Wszystko sobie spokojnie czekało a tydzień przed terminem porodu ukradli nam samochód. Jak już się wyryczałam z powodu straty to przyszła refleksja jakie szczęście że nikogo nie słuchaliśmy i zrobiliśmy zakupy, bo mąż zakładając że zapamiętałby dokładnie co i gdzie ma kupić to nawet nie miałby jak tego do domu przywieźć, a teściowie do pomocy wcale się nie palili i nic ich szczególnie nie interesowało. Tak więc na swoim doświadczeniu się nauczyłam że te wszystkie mądrości ludowe i dobre rady to se mogą w buty powsadzać!
Ps. Zanim mała się urodziła samochód się znalazł, ale można tutaj chyba o cudzie mówić.
 
Aniu dlatego ja nie chce czekać do ostatniej chwili z zakupem. a jak sie okazę ze nam cos wypadnie, ja będe odpukać w szpitalu a jarek będzie pracował do nocy to co ja wtedy zrobie? Moja mama na to tak nie patrzy. Tylko stale- nie kupuje sie przed urodzinami dziecka. jakby mogła to wszystko kazala by mi kupic po, nawet wyprawke do szpitala:angry:
 
Anisen świetna ta pościel i mi chyba najbardziej podoba się ta kremowa.

Kurde, ja to sobie nie poszaleję. Niby fajnie bo nie wydamy zbyt dużo kasy, ale jednak jakoś tam Trochę Wam po cichu zazdroszczę tych zakupów. Będę chciała kupić kilka nowych ciuszków, ale to już bym wolała jak poznam płeć. A co do tego ile czego trzeba kupować to wszędzie jest pełno jakichś takich list którymi ja się kierowałam przy zakupach i nawet to się w miarę sprawdziło. Mam chyba gdzieś nawet takie zestawienie w exelu przez kogoś zrobione w którym od razu można sobie przybliżony koszt wyprawki podliczyć. Jak ktoś będzie zainteresowany to dajcie znać to poszukam.
 
reklama
Oj faktycznie macie już sporo zakupów za sobą! wow....:-D
Ja narazie czekam do 5 października...powinnam wtedy poznać płeć...
Ale tak jak Ania...po cichu wam zazdroszczę tej całej masy przygotowań i wybierania wszystkiego nowego...my też mamy sporo rzeczy po Filipku i sporo już po dzieciach znajomych na nas czeka..hihi
Ahh....już się nie mogę doczekać kiedy dowiem się czy to córcia czy kolejny synek i będę mogła kupić coś nowego specjalnie dla dzidzi...:tak:
 
Do góry