reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szał zakupów, czyli co kupiłyśmy dla siebie i naszych maluszków!

A ja napisze coś, co pewnie Roxy nie zadowoli :sorry2:
Mianowicie ... swego czasu zagłębiłam się w temat bucików. Miałam zamiar kupić Lili jakieś do chodzenia po domku. Stanęło na miękkie buciki do nauki chodzenia, które na zachodzie robią furorę i są rekomendowane przez ortopedów. U nas niestety panuje jeszcze stara era bucików ortopedycznych, które teoretycznie powinny być przeznaczone li tylko dla dzieci z problemami. Na szczęście to się powoli zmienia :tak: Generalnie chodzi o to, by dzieci jak najwięcej chodziły na bosaka, a takie miękkie buciki (ze skórki) są jak bosa stópka, dziecko odczuwa podłoże.
No ale wracając do tematu...
Jak właśnie tak sobie szukałam gdzie, co i jakie kupić trafiłam na niepochlebne opinie na temat Bartków :-( Sama do tej pory przekonana byłam, że to czołowa firma. Mają tę żółtą etykietkę, no i cena przemawia raczej za dobrym towarem. Natomiast z tego co czytałam, ortopedzi twierdzą, że się dla maluchów nie nadają :baffled: Że mają za twarde podeszwy, które nie zginają się pod paluszkami, tak jak powinny i uniemożliwiają prawidłową pracę stóp, a to jest w chodzeniu maluszków najważniejsze ....
Nie wiem sama na ile jest to prawda, a na ile antyreklama i "sztuczna" zła opinia.
Chciałam tylko przekazać, z czym się spotkałam.
Nie jest też to moje zdanie, gdyż Bartków nie macałam ... Ale zrobię to przy pierwszej okazji.
No i nie zmienia to faktu, że Nadinka bardzo mi się w tych bucikach podoba i sam design owych również :tak:
 
reklama
A ja napisze coś, co pewnie Roxy nie zadowoli :sorry2:
Mianowicie ... swego czasu zagłębiłam się w temat bucików. Miałam zamiar kupić Lili jakieś do chodzenia po domku. Stanęło na miękkie buciki do nauki chodzenia, które na zachodzie robią furorę i są rekomendowane przez ortopedów. U nas niestety panuje jeszcze stara era bucików ortopedycznych, które teoretycznie powinny być przeznaczone li tylko dla dzieci z problemami. Na szczęście to się powoli zmienia :tak: Generalnie chodzi o to, by dzieci jak najwięcej chodziły na bosaka, a takie miękkie buciki (ze skórki) są jak bosa stópka, dziecko odczuwa podłoże.
No ale wracając do tematu...
Jak właśnie tak sobie szukałam gdzie, co i jakie kupić trafiłam na niepochlebne opinie na temat Bartków :-( Sama do tej pory przekonana byłam, że to czołowa firma. Mają tę żółtą etykietkę, no i cena przemawia raczej za dobrym towarem. Natomiast z tego co czytałam, ortopedzi twierdzą, że się dla maluchów nie nadają :baffled: Że mają za twarde podeszwy, które nie zginają się pod paluszkami, tak jak powinny i uniemożliwiają prawidłową pracę stóp, a to jest w chodzeniu maluszków najważniejsze ....
Nie wiem sama na ile jest to prawda, a na ile antyreklama i "sztuczna" zła opinia.
Chciałam tylko przekazać, z czym się spotkałam.
Nie jest też to moje zdanie, gdyż Bartków nie macałam ... Ale zrobię to przy pierwszej okazji.
No i nie zmienia to faktu, że Nadinka bardzo mi się w tych bucikach podoba i sam design owych również :tak:
w razie czego popieram...nawet fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski wypowiadał się z DDTVN na temat butów dla dzieci i doradzał te miękkie tak by stopy dziecka pracowały. Brak tej pracy prowadzi do płaskostopia między innymi. Ja jestem na to najlepszym przykładem, kiedyś jak wiadomo panowała powszechna opinia o tym ze buty dla dzieci mają być sztywne i twarde. Moja mama jak większośc mam w tamtych czasach słuchała tych jakże mylnych opinii i ja do dziś zmagam się z platfusem...byłam rehabilitowana swojego czasu jednak wciąż nie jest idealnie. Jeśli teraz mamy taki dostęp do fachowej wiedzy to słuchajmy mądrzejszych od siebie...nie mniej jednak Roxy...butki urocze :sorry2:
 
Dziewczyny...przecież ja jej nie kupiłam tych butków do chodzenia po domu:sorry2: Pozowała tylko do zdjęcia:tak::-D
Ja to wszystko wiem...zdaje sobie sprawe z tego że najlepiej dla dzieciaczka żeby chodził boso lub w miękkich butkach:tak: Po domu kupiłam jej takie paputki...
BabyStyle.pl - Wszystko ze Stylem dla Twojego Dziecka! Sklep dla dzieci, artykuły dla dzieci, odzież dziecięca, odzież dla niemowląt, odzież dla dzieci, akcesoria dziecięce - Paputki różowe Kwiatuszek
tylko są troszkę za duże:baffled: dlatego chodzi w takich skarpetkach h&m:tak:
Bartki będą nam służyły na wyjścia z domu na wiosne...na spacerki niestety nie wyjde w paputkach:sorry2:
Nie mniej dziekuję za rady:tak::-)
Jeszcze myślałam o tych butkach...można w nich biegać na spacerki
http://www.gucioshoes.com/pol.html
 
Ostatnia edycja:
Tak, Roxy :tak: to ja wiem, że te butki nie mają przeznaczenia domowego.
Niemniej jednak chodziło mi o to, że czytałam, że firma Bartek nie robi bucików zgodnie z normami (podeszwa się nie zgina, nie jest odpowiednio elastyczna ... nawet do chodzenia po dworku). Chciałabym żebyś sprawdziła czy to jest prawda (bo masz te buciki w domu). Ja nie wiem, dlatego piszę że to nie moja opinia :tak:

My mamy podobne skórkowe buciczki do chodzenia po domu :tak:
Fajne są, tylko nasze z kolei już powoli za małe (bo kolejny rozmiar to aż 12 cm ... trochę bez sensu :sorry2:)
 

Załączniki

  • Zdjęcie0229..jpg
    Zdjęcie0229..jpg
    36,3 KB · Wyświetleń: 93
  • Zdjęcie0233..jpg
    Zdjęcie0233..jpg
    31,3 KB · Wyświetleń: 87
Paputki chyba identyczne tylko kolorek inny:tak:
Co do Bartków... to zginają się w podeszwie tak jak mają...czyli ładnie w paluszkach,podeszwa nie jest jakaś super twarda. Trzymają pięte...skórka jest przy kostce twardawa troszkę,nie wiem może to kwestia wyrobienia. Córeczki mojej koleżanki chodzą tylko w Bartkach i jest Ok:tak:
Więcej będe mogła napisać jak będa w użytku;-)
Narazie ich nie używamy...czekam na lepszą aure za oknem:tak:
 
Dzięki Roxy :tak:
No a w temat będę się wgłębiać, jak przyjdzie mi kupować coś ... twardszego ;-)

Nasze mięciuchy to Wee Step.
Natomiast jeśli chodzi o design (wybór taki, że głowa boli) to baaaaaardzo podobają mi się Inch Blue http://www.inch-blue.com/uk/ (jeszcze nie weszły na polski rynek), ale pisałam do UK i przesyłka do Pl bez względu na ilość wynosi tylko 2 futny. Przymierzam się do zakupu :tak:
 
To i ja sie wypowiem
roxy- buciki śliczne

moniqsan- super te papucie w sumie to wychodzi 70 zł na pl a tu masz kochana polską stronkę z tymi papuciami
http://ekomaluch.pl/buciki-do-nauki-chodzenia,k16,l1.html?gclid=COGlho2RuqACFYt_3god3iiATg

Wiecie sama ostatnio szukałam artykułów na temat butów i nawet tu na bb znalazłam własnie tak jak pisze moniqsan, starą szkołę czyli twarde podeszwy i takie które chronią kostkę itd. Później Jola, moniqsan, pisały właśnie o tych paputkch miękkich i przyznam szczerze, że zgłupiałam. Ale rozmawiałam z koleżanką, która ma córcię 5 letnią i jej córcia non stop biegała w skarpetkach takich podszytych skórką i nie ma problemów ze stópkami. Pojechaliśmy z m to deichmana i kupiliśmy Mai butki z elephanten myślę, że są bardzo dobre bo mają gumową podeszwę ale bez problemu można je zgiąć a w domku oczywiście skarpetka podszyta skórką
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry