reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

Candy4k, jak odstawiasz fenoterol, a były jakieś skurcze, to one znikają, bo organizm się przestawia - ja tak miałam w ciążach, kiedy brałam fenoterol i moje koleżanki też. Po jakimś tygodniu rozkręca się własny system z powrotem, ale nigdy nie jest tak jak u dziewczyn, które fenoterolu nie brały.
 
reklama
Suzou1981 JA PRÓBOWALAM WSZYSTKIEGO ŁACZNIE Z OLEJKIEM, SEKSEM (DO KONCA) PASTOWANIEM PODŁÓG ITD, napar z lisci pije od 34 tygodnia, okna mylam, no wszystko dosłaownie. I DALEJ CHODZE ZAPAKOWANA. MOGE Z CZYSTYM SUMIENIEM POWIEDZIEC ZE NIC NIE DZIALA I TO TYLKO PRZESADY. U MNIE MAŁEJ SIE NIE SPIESZY. A OLJKU NIE POLECAM ( MYSLAŁAM ZE MI FLAKI WYPRÓJE)

goldenka25 ja cała cize sie zle czułam a od ponad miesiaca nawet dwuch mialam skurcze a własnie podobnie jak Ty od 2 dni skurczy brak, ale ruchy w pozadku. moze to cisz przed burza hehe:-):-):-):-)
Ewelinka03 tak jak napisalam wyzej ja od ok 2 miesiecy mam takie bole. połozna mowila ze to te przepowiadajace ( wszystko sie przygotowuje do skurczy) wiec spoko- jak normalnie czujesz ruchy malenstwa to nie ma sie czym martwic.:-):-)
 
Hej Dziewczyny:-)

Ja zaczęłam pić sobie herbatkę z liści malin podobnież pomaga przy porodzie, hihi zastanawiam się ile w tym prawdy przekonam się przy porodzie już niedługo ( mam nadzieje)\
pozdrowionka:-)
 
Widze, że dziewczyny działacie żeby sie "rozpakować" :) Ja tylko sprzątam, ale to bardziej z koniecznośći niż dla wywołania skurczy. :) Jak narazie znów wróciły i pojawiają sie jak zwykle nieregularnie. Dziś ide do gin i mam nadzieje, że mnie wysle choc na jakies małe KTG, żebym miała realny obraz tych skurczy, bo to moja pierwsza ciąża i uwierzcie mi, że czasem sie zastanawiam czy to sie dzieje naprawde :) Jak da rade to planuje sie umówic na wywoływanie w szpitalu bo chciałabym juz w weekend byc z córcią w domu. Na domowe sposoby typu olejek rycynowy jakos nie mam odwagi, juz wole kroplówe z oksytocyny :) A co do seksu to.... zapomniałam jak to sie robi bo przez ponad połowe ciąży był zakazany.. może warto by sobie przypomnieć tak na dobre zakończenie ;)
 
candy4k u mnie seksik tez byla zakazany. mialam zagrozona ciaze ale tak w 36 tc postanowilam sprubowac i nic.a teraz jest 38tc specjalnie do konca chcialam ( jakos co drugi dzien to wyszlo 3 razy) i nic. mowie Wam na mnie nic nie dziala:-D:-D:-D:-D a przez te czytanie o objawach to mamwszystkie mozliwe od 2 miesiecy heheheh:-D:-D:-D a to moja 2 ciaza tyle tylko ze pierwsza byla ponad 8 lat temu wiec nic kompletnie nie pamietam ( oprocz strasznego porodu):no::no::szok::szok:
marzena1234 ja tez słyszalam ze ta herbatka pomaga na szyjke macicy czy cos tam- zobaczymy:-p
 
Na mnie tez nic nie dzialalo, sprzatalam, gotowalam, jadlam ananasa, seks, herbatki, dlugie spacery naprzemian z ciepla kapiela... i nac. Dopiero jak 2 tyg po terminie posmarowali mnie zelem na wywolanie skurczy to w nocy odeszly mi wody i Natanekk przyszedl na swiat :-) Teraz siedzi ze mna przy laptopie i je kolacje a przy okazji puszcza mi baczki pod nos :sorry:
 
taak herbatka podobno zmiękcza szyjkę, a to już zawsze cos :)

Wróciłam właśnie od lekarza, jutro jade z rana na KTG i pewnie już tam zostane bo mam rozwarcie na 2 cm. Skurcze jakies nieregularne, ale czesto i troche bardziej bolą, no i taki delikatny ból w plecach sie u mnie pojawił. O ile sie nie rozpakuje w nocy, to raczej i tak skoncze jutro pod kroplówą :)
anulaws własnie też miałam zagrożoną i nie wolno było, a teraz to juz po badaniu u gin nie mam absolutnie ochoty na łóżkowe igraszki:) tylko myśle co mnie czeka w nocy lub jutro :) a taka kurde odważna byłam :p

ostraszka już to chyba pisałam, ale Ci bardzo zadzroszcze, że Ty z synkiem juz w domku. Mam nadzieję, że koło piatku tez juz będe :)

acha i mam jeszcze pytanie do was dziewczyny
bo czesto czytałam, że tantum rosa pomaga na szybsze gojenie ran poporodowych, a dzis mi szwagierka zaśpiewała, że położne odradzają bo podobno za szybko sie po tym szwy rozpuszczaja. Wie ktos cos w tym temacie ?
 
czesc dziewczyny.:-):-)
ostraszka nas odwiedziła-fajnie:-):-):-) jak tam Natanek???? kiedy ja bede z moja Nadia tak siedziala:wściekła/y::wściekła/y::no::no::-:)-:)-:)-( przy kompie albo laptopku?????
i jak tam candy4k jestes jeszcze z nami???? amoze juz z malenstwem- oj życze Ci tego kochana:-):-):-) szczerze to u mnie z tym seksikiem tez sredno sie chcialo i powiem Ci ze nawet cieszyłam sie gdzies tam w glebi serce ze nie moge ale ostatnio jakos mnie naszlo tyle tylko ze bardzo ktotko trwalo bo zaraz mi sie siku chce. albo juz takie urojenia mam bo w sumie co 5 minut sikam heheh:-D:-D:-D:-D co do podmywania to kup sobie kore dębu jest naprawde dobra ( nie tylko po porodzie ale i tez na jakies zapalenia, i riwanol na rany w tabletkach - te tablety sie rozpuszcza i robi sie oklady- szybko goi wyprobowalam to po poprzednim porodzie. aha i po umyciu nalezy wycierac sie recznikiem jednorazowym- tymi papierowymi. nie zwykłym recznikiem. tak mi położna teraz mówiła- zreszta tak samo mowila mi zebym kupila juz sobie riwanol i ta kore debu.
 
reklama
Co do podmywania to ja używałam Białego Jelenia w płynie (cena 5 zł). Niby stara marka ale jednek co szare mydło to szare. W płynie o tyle wygodniej, ze nie musisz namydłać dłoni. I warto zrobić zapas papierowych ręczników. Ja okładów riwanolu nie robiłam ale kolezanka z łóżka obok robiła, bo jej zalecili. Więc chyba zależy jak co się komu goi. Tylko, że ja to chodziłam chyba co 2 godziny na toaletę i obowiązkowo po kazdym siku :)
 
Do góry