Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

Paulinka, z tego co wiem... nic nie musisz wczesniej zgłaszać.
Ja jestem z ZG (tu mieszkam i mam zameldowanie), a będę rodzic w oddalonym o 20km od ZG - Sulechowie :)
Po prostu przyjezdzasz na poród.
Gorzej, gdybys "przenosiła" ciążę i skierują Cie na patologie ciąży. To jeśli ten szpital w którym chcesz rodzic nie bedzie miał miejsc, mogą Cię odesłać do innego szpitala, gdzie są miejsca. Chyba ze chodzisz do lekarza z tego szpitala, to na pewno Cie gdzieś wcisną.

Ale jeśli przyjedziesz już w trakcie akcji porodowej, to nie mogą Cię odesłać :)
 
reklama
Witam wszystkie mamusie te obecne i te przyszłe.
Ja tez wyczekuje na mojego malego syneczka. Do terminu mam jeszcze 2 tygodnie (przewidywany termin 13 luty -piątek:-D), ale sie niecierpliwię, bo gdy byłam na wizycie kontrolnej 23 stycznia, tj. w zeszły piatek, to pani dr powiedziala mi zebym sie spakowala, bo lada dzien bede rodzila, góra za kilka dni, bo wszystko jest gotowe do porodu. To prawda, ze brzuch opadl mi juz 3 tygodnie temu i glowka wstawila sie do miednicy-strasznie mnie uciska, jednak juz od wizyty mija tydzien a ja sie wciąż nie rozdwoilam;-). Troche mnie to wkurza, bo przez to jej gadanie sie nastawiłam i tak strasznie sie obserwuje ze chyba gdzies zanika to co realnie sie ze mna dzieje. Ale z tego co tu czytam to nie tylko ja mam taki problem. A co do tych objawów, symptomów, to:
-brzuch opadniety
-krzyże mnie bolą
-krocze mnie boli
-skurcze mam ale raczej nieregularne, choc czasami je ciezko odróżnic
bo brzuch jak kamien
-ogólnie jestem niespokojna, ale to chyba nerwy,:wściekła/y:
No cóż a Niuniuś jak sie wczesniej spieszył i straszył (byłam na podtrzymaniu), tak narazie ma ten świat gdzieś...
A z tym czopem, to sama nie jestem pewna czy go jeszcze mam czy go jeszcze mam czy juz nie....
Pozdrawiam wszystkie niecierpliwe i życzę cierpliwości:-)
DAMY RADĘ!!!;-)
 
Dominiqa, spokojnie :) Lekarze czesto tak mowia, ze to prawie juz, zeby byc gotowym.
Mojej siostrze powiedzieli 2 lata temu juz na poczatku stycznia,ze moze lada chwila rodzic, a urodzila dopiero 19 lutego (i to juz przenosila malego o 2 tyg).
Wiec spokojnie... wypatruj malenstwa :)))
 
Dzieki ....czekamy w koncu nie mamy wyjscia....mały zdecyduje jak bedzie gotów. Choć powiem Ci że coś mi intuicja podpowiada że może to być juz bardzo niedługo.....1 luty 2009 to by była fajna data....
Zobaczymy...a najważniejsze żeby Samuelek przyszedł na świat cały i zdrowy...
 
No to tego Ci zycze :)
Jak cos, to koniecznie sie odezwij i pochwal pozniej ze synus juz na swiecie :)
Pozdrawiam
 
Witam was mamuśki muszę powiedzieć że pierwszego porodu się tak nie bałam jak teraz i naprawde na porodówkę jechałam uśmiechnięta że dziewczyny się dziwiły skąd mi się to bierze, a teraz jeszcze troszkę czasu jest do 27 marca ale mój skarb jest duży przez cukrzycę i jak będzie duży to ie wiem jak dam rade ale głowa do góry damy rade pozdrawiam was pa:-)
 
Kasiulka, podejrzewam,ze pierwszego porodu sie tak nie balas, bo po prostu nie wiedzialas co Cie czeka... tak jak i ja jestem wlasnie nieświadoma... może to i lepiej :)
A jak dzidzia bedzie bardzo duza, to chyba cesarke zrobia.
 
moje rozwiązanie powinno nastąpić już w tą niedziele ale dziś lekarz powiedział że jeszcze wszystko jest wysoko i wątpi że nastąpi to niebawem a na dodatek wyskoczył mi problem z nadciśnieniem i strasznie sie boję:-( RATUNKU!!!!! ale jestem dobrej myśli bo co mi pozostało :-)
 
Hej dziewczynki jestem tu nowa ale forum sledze juz od dluzszego czasu Termin porodu mam na 18 lutego ale codziennie mi sie wydaje ze to juzzzzz Od tygodnia czuje lekkie skurcze jak przy okresie i bol krzyza Od pewnego czasu mam tez gesta zolto kremowa wydzieline Bardzo bym chciala miec juz swoje malenstwo przy sobie Nie moge sie doczekac choc bardzo sie boje
 
reklama
Mysiu to juz masz skurcze przepowiadające,ja ich nie mialam po prostu nad ranem w dniu terminu wlasnie takie bole jakby miesiaczkowe sie u mnie zaczely i jak juz byly soraz czestrze i mocniejsze pojechalam na porodówke
 
Do góry