reklama
Nie jestem pewna, ale gdzieś, kiedys przeczytałam, że chyba 1 palec to 2 cm. Ale nie jestem tego pewna!
Ja mam swój pierwszy poród przed sobą (właściwie to powinien być dzisiaj ale małemu się nie śpieszy) wiec mogę się mylić bo jeszcze nigdy nikt mi nie mierzył rozwarcia!
Ja mam swój pierwszy poród przed sobą (właściwie to powinien być dzisiaj ale małemu się nie śpieszy) wiec mogę się mylić bo jeszcze nigdy nikt mi nie mierzył rozwarcia!
ja termin mam na jutro, dzieki ze napisalas!
Nie ma za co!!:-)
Życze szcześliwego rozwiązania! I daj znać jak będzie po wszystkim!
saleminka8
Fanka BB :)
u mnie w terminie się zaczęło,6.11.2009 odeszły wody a 7.11.2009 na świecie pojawił się nasz maluszek
Axa
Zaciekawiona BB
Saleminka8 - wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twego Maleństwa. Niech rosnie zdrowo!
zatroskana mama
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2009
- Postów
- 16
Jestem 2 dni po terminie. Dziwne to uczucie, szczególnie, że przez większość ciąży wyglądało na to, że urodzę przed terminem. Miałam leżeć etc. Poza tym nerwy, podejrzenie niedrożności przewodu pokarmowego córeczki....
A tu klops, dziecko się na świat nie spieszy. Co prawda juz kilka razy mi się wydawało, że to TO: skurcze, ale niestety nieregularne, bóle krzyża, nawet wymiotować mi się kilka razy chciało. To moja pierwsza ciąża, więc nie mam pojęcia, jakie to mają być skurcze, jak to boli.
Byłam kilka dni temu w szpitalu na ktg i badaniu lekarskim, lekarz stweirdzil, ze nie zanosi sie na bardzo szybki porod. No i tydzien po terminie mam sie zglosic do szpitala. Martwie sie tylko, czy nie powinnam isc na ktg w tym czasie, choc jade rodzic do szpitala w innym miescie. Poradzcie....
A tu klops, dziecko się na świat nie spieszy. Co prawda juz kilka razy mi się wydawało, że to TO: skurcze, ale niestety nieregularne, bóle krzyża, nawet wymiotować mi się kilka razy chciało. To moja pierwsza ciąża, więc nie mam pojęcia, jakie to mają być skurcze, jak to boli.
Byłam kilka dni temu w szpitalu na ktg i badaniu lekarskim, lekarz stweirdzil, ze nie zanosi sie na bardzo szybki porod. No i tydzien po terminie mam sie zglosic do szpitala. Martwie sie tylko, czy nie powinnam isc na ktg w tym czasie, choc jade rodzic do szpitala w innym miescie. Poradzcie....
hej ja tez jestem 2 dni po terminie i dzisiaj bylam na ktg i moja pani doktor powiedziala ze jak do niedzieli nie urodze to w poniedzialek do szpitala na oddzial. nie kazala juz do niej na ktg przychodzic. na ktg tetno dzidzi bylo ok,zero skurczy,nawet jednego malego. lozysko jest na razie ok i wod jeszcze jest sporo,powiedziala ze wszystko jest dobrze i mozna jeszcze czekac!!!
zatroskana mama
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2009
- Postów
- 16
No to jestesmy w podobnej sytuacji. Trzymam kciuki za nas obie
ja mam sie zglosic do szpitala we wtorek rano.
ja mam sie zglosic do szpitala we wtorek rano.
reklama
Podziel się: