reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

Dziewczynki ja mialam termin z usg na 18 ale urodzilam 5 dni po tej dacie Od kolezanki dowiedzialam sie o metodzie obliczania termiu ktora u mnie i u niej sie sprawdzila:tak:Do daty ostatniej miesiaczki dodajemy 7 dni i odejmujemy 3 miesiace Czyli w moim przypadku ostatnia miesiaczke mialam 16 maja (16+7=23) I porod rozpoczol sie 23 a 24 marca urodzilam:-)
glitterfy155650T332D34.gif
 
reklama
No to ja mam z OM termin na 3 marca a z USG na 4 marca. Liczyłam tak jak podałas w przykładzie. Najgorsze, że nie czuję, żeby się coś zblizało. Mysia, jak to było z Tobą??
 
Dziewczyny spokojnie, u mnie skurcze były od 36 tc i czasem naprawdę przypominamy porodowe a okazały się przepowiadającymi. U mnie zaczęło się w szpitalu - odeszły mi wody
 
Witam panie, widze ze strasznie panikujecie :) Ja do 8miesiaca ciazy pracowalam, a 6dni przed porodem jezdzilam na rowerze. Mieszkam w Holandii wiec poruszam sie rowerem codziennie :) Czulam sie swietnie caly czas, az pewnego dnia 39tydz. dostalam biegunki i wieczorem chodzilam od okna do okna hehehe O 5:00 rano odeszly mi wody, nic mnie nie bolalo, dopiero w szpitalu zaczela sie meczarnia 7:00 nastepnego dnia. EVE81 nie znasz dnia ani godziny hehehe pozdrawiam i trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie BUSKA
 
Czesc dziewczyny , u mnie dalej nic byłam dzisiaj w szpitalu bo lekarz prowadzacy wysłał mnie na wywołanie , stwierdził że dzidzia jest duza i jak bede jeszcze czekac to ciezko mi bedzie urodzic.Niestety pani doktor w szpitlu stwierdziła ze mam jeszcze czas dzisiaj mija mi termin a po terminie 10 moge przenosic.
To moja druga wizyta w szpitalu w tym miesiacu , straszne jest to ze jedziesz z mysla ze to juz ze wróce z malenstwem a tu niestety wracam z duzym brzuchem i dalej musze czekac.
I co wieczór kłade sie z mysla ze to tej nocy obudza mnie skurcze .
Dzisiaj jest m bardzo smutno, bardzo.
 
No to ja mam z OM termin na 3 marca a z USG na 4 marca. Liczyłam tak jak podałas w przykładzie. Najgorsze, że nie czuję, żeby się coś zblizało. Mysia, jak to było z Tobą??
Niczym sie nie martw ja tez zupelnie nic nie czulam :no:W dzien kiedy sie zaczelo od rana czulam bole miesiaczkowe i bol plecow,wzielam wtedy kompiel ale bol nie ustal W ten sam dzien zauwazylam tez na wkladce wydzieline zabarwiona krwia Wtedy juz wiedzialam,ze tego dnia urodze :tak:
glitterfy155643T346Q42.gif
 
Ja na szczęście też mam już poród za soba i Synusia mam już przy sobie. urodziłam 25.02 o 6:05. U mnie to było tak iż 24 wogóle nic nie czułam żadnych bólów ani nic , byliśmy z mężem na urodzinkach wrócilismy około 22 i skusilismy sie na małe co nieco :) i mąż poszedł spac a mnie strasznie zaczeły boleć plecy , to taki ostry tempy ból potem plecy przestały boleć ale zaczeły sie skurcze tak około 12 w nocy , co chwile chodziłam do toalety ale było normalnie , tak chodziłam po domku do 3 wtedy postanowiłam sie wykąpać bo już bolało strasznie kapiel nie pomogła wiec trzeba było obudzić męża :-) o 5 byliśmy w szpitalu a o 6:05 mój synus był na świecie , wody odpłyneły mi tak około 20 min przed urodzeniem.:-):-):-)
 
witam wszystkie dalej czekające mamusie. Mi zostało 1,5 tygodnia do terminu i cisza:szok: zero objawów wskazujących, że już niedługo. Wszelkie skurcze, kłucia, pobolewania przeszły:dry:. Już niemogę ię doczekać, aż zobaczę tą małą kruszynkę ale jej jest bardzo dobrze w maminym brzusiu i nie chce wyjść :-)
A może u was coś się zmieniło? Może jakaś urodziła?pozdrawiam serdecznie;-)
 
Ja czyłam sie swietnie caly czas, az pewnego dnia 39tydz. dostalam biegunki i wieczorem chodzilam od okna do okna hehehe O 5:00 rano odeszly mi wody, nic mnie nie bolalo, dopiero w szpitalu zaczela sie meczarnia 7:00 nastepnego dnia. aniairl nie znasz dnia ani godziny hehehe pozdrawiam i trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie BUSKA

 
reklama
Cześć jestem tu nowa ale jakiś czas obserwuje forum. Jestem teraz w 36 tygodniu. Jest to moja druga ciąża ale pierwsza wydaje mi się jakaś łatwiejsza. Od początku ta ciąża jest zagrożona miałam założony szew i ciągle biorę jakieś leki i zaszczyki. Do tego ciąża trzyma się już tylko na tym szwie. Jestem przygotowana na to że w każdej chwili mogę urodzić denerwuje mnie tylko to czekanie. Niby jakieś skurcze miałam tydzień temu ale teraz cisza. Pozdrawiam
 
Do góry