reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

JA MAM Z OM TERMIN NA 14 MARCA A Z USG NA 25 .TAKŻE JUŻ SAMA NIEWIEM JAK TO JEST:zawstydzona/y:
MIEDNICA FAKTYCZNIE BOLI, ŻE AŻ CIĘŻKO SIĘ CHODZI.
JEŻELI CHODZI O SYMPTOMY ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ PORODU TO MAM WSZYSTKIE OPRÓCZ REGULARNYCH SKURCZY TAKŻE POWINNAM JUŻ DAWNO URODZIĆ :no::-(ALE NIESTETY MAŁA SIĘ UPARŁA I NIECHCE WYJŚĆ.A JAK TO JEST U CIEBIE MYSZOR78?
 
reklama
Czesc dziewczyny. jestem w 34 tyg ciazy i mam problem. Obecnie przebywam w anglii i tu mam zamiar rodzic.jak bylam w polsce (17luty-7marzec) to poszlam do ginekologa na badania. Juz na samym poczatku powiedzial mi ze mam zagrozona ciaze, ze mam skurcze, rozwarcie na 1 palec i obnizona szyjke macicy do 1 cm. Polozyl mnie od razu na oddzial i podali kroplowki z magnezem. Po tygodniu wyszlam i wrocilam do anglii. Wczoraj bylam u poloznej powadzacej moja ciaze i powiedziala mi, ze jedyne co moze mi zalecic to obserwowanie czy nie kwawie lub czy mi wody nie odchodza. Gdy spytalam sie czy mnie przebada to odpowiedziala mi ze nie bo to przyspiesza porod. Ona stwierdzila, ze szyjka skrucona do 1 cm to nomalne i nie musze lezec tylko chodzic. I co ja mam zrobic z taka opieka? Czuje bole jak przed miesiacka, niekiedy klucia, jakby igla, w pachwinie, a poza tym nie moge spac w nocy. Co waszym zdaniem powinnam zrobic?
 
wiesz co, ja mam na razie tylko skurcze i to dość często ,ale nieregularne i niebolesne, takie typowe Braxtona..i nic więcej. Ale jak sobie przypomnę poprzednią ciążę, to też ni cholery żadnych oznak porodu nie miałam, brzuch mi sie obniżył, ale jakos tak nieznacznie na 2 dni przed porodem(choc nie jestem pewna), nic. Wszystko zaczęło się samym porodem, popołudniu zero oznak, a w nocy wszystko na raz: biegunka, odszedł czop i bardzo częste skurcze ( ale tez nieregularne, co jakieś 3-5 minut). Wcześniej ciężko było powiedzieć, że zacznę rodzić, czy coś. Dlatego tym razem też się obawiam, jak to będzie i gdzie mnie złapie, bo cxzop sluzowy może odejść tuż przed samym porodem, ale też dwa tygodnie przed, no nic, trzeba czekać.
 
Wiesz co ostraszka, to nie jest tak, że tam jest zla opieka. Ja tez czytałam mnóstwo artykułów, że jak ciąża ma sie poronić czy rozwiązać wcześniej, to tak się stanie, bez względu na to, czy chodzisz czy leżysz, taka jest prawda i na zachodzie właśnie tego się trzymają. To tylko u nas inaczej się do tego podchodzi, na wszelki wypadek, ale sie nie przejmuj. Ja w poprzedniej ciąży nie mialam szyjki od 33 tygodnia i normalnie chodziłam do pracy, wcale sie nie oszczędzałam i...urodziłam normalnie w terminie, tylko szybko..bo szyjka juz byla dobrze przygotowana i poród trwał chwilę. Jesli masz obiekcje, to po prostu wypoczywaj i się nie nadwyrężaj, i tyle. Wszystko będzie dobrze :)
 
ostraszka - niestety mam podobną sytuacje ,mieszkam również w anglii,byłam ostatnio u lekarza w Polsce i stwierdził rozwarcie na palec i skruconą szyje na 1,5 cm.Kazał sie oszczędzac bo jak sie szyjka skróci a tutaj tego nie kontrolują wogóle to szybki poród to owszem fajna sprawa ale jak ci wypadnie pępowina bo są takie wypadki ,zanim główka zejdzie do kanału a rozwarcie jest zbyt szybkie, to wtedy może być nieciekawie.
Ja niestety jestem rozczarowana opieką nad ciężarną i bagatelizowaniem problemów.Nie badają bo lepiej nie wiedzieć co jest ie tak żebyś nie mogła ich zaskarżyć o błąd lekarski.A tak nie badaja i maja rączki czyste....:sorry2:,niestety bez pozytywów jak dla mnie.:crazy:
 
Ja niewiem czy to normalne bo te kłucia mam od jakiegoś 37 tc ale pocieszę cię, że jutro mam termin i dalej codzę więc te kłucia takiej wielkiej szkody nie robią coć słyszałam,że oznaczają skracającą się szyjkę:dry:
Ja mieszkam w Irlandii i tutaj też nie badają ginekologicznie. też mam zagrożoną ciążę (chociaż teraz już raczej nie;-)) i byłam tutaj prywatnie u polskiego ginekologa na badanie i też stwierdził skróconą szyjkę ( w 30 tc miała tylko 1,5cm i była rozpulchniona) z wynikami poszłam do irlandzkiego lekarza i dostałam opieprz, że dałam się zbadać na fotelu bo to wedug nich przynosi więcej szkody niż pożytku czyt. przyśpiesza poród:no:
też byłam zła na takie podejście ale nic na to nie poradzimy.
ponadto blizna po poprzednim cięciu cesarskim zaczęła się rozchodzić (w najgrubszym miejscu miała 2mm) i oni też to olali:no::angry:
stwierdzili tylko, że jeśli tak to zrobimy cc 18marca (mój termin z om to 14 marzec). opieka tutaj to faktycznie tragedia!!!:baffled:
trzymajcie się dziewczyny, głowy do góry awszystko będzie dobrze:-)
 
Witam wszystkie przyszle i obecne mamuski,jestem w 39 tygodniu a wlasciwie juz koncówka 39-ego termin mam na 16 marca i czeka z niecierpliwoscią na ten moment zeby wreszcie zobaczyc moją córcie,na razie nic sie nie dzieje i czuje sie świetnie tylko to czekanie jest najgorsze.Mam pytanko do kobitek które mają juz poród za sobą:czy robili wam w szpitalu lewatywe?jeśli tak to czy pytali sie was o zgode czy po prostu to zrobili?
 
reklama
Mi nie robili, bo jak się zaczął poród, to mnie solidne przeczysciło. Ale zazwyczaj pytają, chociaż osobiście wolałabym lewatywę, niż fakt, że moje dziecko będzie się rodziło w kupce, bo takie jest zycie, jak przesz, to wszystko z Ciebie wylatuje. Widziałam troche porodów na studiach i wygląda to hmm...prawdę mówiąc mało estetycznie. Dlatego jak będą pytać, to ja na pewno się zdecyduję.
 
Do góry