reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Świeżo upieczone mamusie :)

Anusia!

Nie martw się , napewno wszystko będzie dobrze i zanim się obejrzysz będziesz już po porodzie.. Wiem co czujesz , bo ja mimo że jeszcze przed terminem też już chciałbym tulić swoją córeczkę. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać.

BUZIAKI!!!!
 
reklama
anusiakanusia, nie martw sie! moze sie tak umowimy na dzien babci i moje imieniny?!
co ty na to? jak tak ustalimy to moze dzidzie posluchaja ;)
21 styczen to dobra data, i to tuz tuz!
padiqq, najlepiej sie dolacz! polaczymy sie wtedy telepatcznie ;)
 
DZiewczyny, no co Wy? Głowy do góry. Nasze maluchy wiedzą najlepiej kiedy się urodzić. Zobaczycie, jeszcze chwileczka, jeszcze momencik i będą z nami. Buziaczki
 
Stanowczo 21 nie jest zla data Aga, a wiesz, ze moje kochanie od jakiegos czasu ma przeczucie, ze to bedzie ten dzien..., hmm jak dotad mial dobre przeczucia, trafne znaczy, moze i teraz... ;D Buziaki.

Ania
 
Anusiakanusia kochana głowa do góry, zobaczysz że wszystko będzie super :) Dzidzia napewno chce Cie zaskoczyć :) To nie lekarz decyduje kiedy dzidziuś się ma urodzić tylko sam maluszek :) Zobaczysz że córcia już niedługo i się pojawi z wielkim krzykiem :) Wszystko będzie super !!! Trzymam kciuki i życzę z całego serduszka jak najszybszego porodu i oczywiście lekkiego :)
Sylwia zgadzam się z Tobą całkowicie :D

Padiqq masz rację ja też choć mi jeszcze więcej do terminu zostało także się niecierpliwię i to chyba normalne wkońcu tyle już czekamy a świadomość że to już tak blisko tym bardziej się niecierpliwimy :) Ale wkońcu kazda z nas urodzi śliczne zdrowe dzidzi :)

Hm... tak się zastanawiam... to może i ja bym się przyłączyła ??? Dajcie znać jak któraś będzie zaczynać :laugh: :laugh: :laugh:

Pozdrawiam serdecznie ;D Buziaki dla wszystkich zniecierpliwionych równie mocno jak ja :D
 
ja niestety jak sie zacznie to moze jeszcze jakos dam znac, ale potem bedzie trudno.
moj maz zostanie ze mna caly czas w szpitalu, wiec nie bedziemy mialy dostepu do kompa.
pewnie bedzie info z 3-dniowym opoznieniem.
 
reklama
Aga no to liczymy na Ciebie :D
U nas jak się zacznie to też mężuś będzie ze mną ale że nie tak daleko domku jest szpital to gdy wróci choć na chwilkę to napewno tu zajrzy i napisze coś ode mnie ;)
Póki co nie ma na co liczyć z mojej strony bo oznak zbliżającego się porodu BRAK :) No może prócz opadniętego brzuszka :) i skurczów (rano i wieczorem dość silnych) :) Postanowiłam o tym nie myśleć i zacznę się "przygotowywać" psychicznie jak "zgubię" czop lub zacznę plamić :)


Buziaki :-*
 
Do góry