Maruda1
Fanka BB :)
Pasibrzuch – dzięki, no na pewno masz rację.. A taki napis chroni przecież producentów leku.. Ale faktem jest która kobieta przy dobrych zmysłach podda się badaniom w ciązy na sprawdzenie czy lek działa dobrze czy źle na dziecko!!
Klamorka!!! No cisza.. mi mąż kompa na delegacje porwał.. więc byłam odcięta od świata..
Oczywiście tak jak mówiłam, w ogóle mu nie był do niczego potrzebny – To co prawda były tylko 4 dni.. Ale coś strasznego nie mieć do kogo buzi otworzyć.. Jeden dzień byłam u mamy i z chrześniaczkiem się widziałam, a tak sama w domu ze szczurkami.. Na spacerki chodziłam. Ale jak wczoraj Adam wrócił.. Masakra, dawno się tak nie cieszyłam.. Bardzo za nim tęskniłam.. Nawet nie miałam świadomości, że tak można!!!
Za to we wtorek miałam kolejne podejście do tej glukozy.. Znów porażka.. niestety już nie podejdę do tego – wiem, wiem.. ważnego badania.. Ale naprawdę nie mam na to wpływu!! :-( Ale od tego wtorku to budzi mnie ból głowy.. Jakoś nie umiem się rano pozbierać.. A po śniadanku żyganko.. :->< Chciałabym żeby był już marzec i dzidzia na świecie!!!
Przeziębienie na szczęście za bardzo się nie rozwinęło i szybko się z nim uporałam. Ale katarek to ja mam non stop. Udało mi się umówić do alergologa, przepisała mi dwa rodzaje kropli do nosa.. drogie.. ale czuję że pomagają :-) Oj – dawno nie oddychałam przez nos!!!
Miłego dnia kobitki!!!
Klamorka!!! No cisza.. mi mąż kompa na delegacje porwał.. więc byłam odcięta od świata..
Oczywiście tak jak mówiłam, w ogóle mu nie był do niczego potrzebny – To co prawda były tylko 4 dni.. Ale coś strasznego nie mieć do kogo buzi otworzyć.. Jeden dzień byłam u mamy i z chrześniaczkiem się widziałam, a tak sama w domu ze szczurkami.. Na spacerki chodziłam. Ale jak wczoraj Adam wrócił.. Masakra, dawno się tak nie cieszyłam.. Bardzo za nim tęskniłam.. Nawet nie miałam świadomości, że tak można!!!
Za to we wtorek miałam kolejne podejście do tej glukozy.. Znów porażka.. niestety już nie podejdę do tego – wiem, wiem.. ważnego badania.. Ale naprawdę nie mam na to wpływu!! :-( Ale od tego wtorku to budzi mnie ból głowy.. Jakoś nie umiem się rano pozbierać.. A po śniadanku żyganko.. :->< Chciałabym żeby był już marzec i dzidzia na świecie!!!
Przeziębienie na szczęście za bardzo się nie rozwinęło i szybko się z nim uporałam. Ale katarek to ja mam non stop. Udało mi się umówić do alergologa, przepisała mi dwa rodzaje kropli do nosa.. drogie.. ale czuję że pomagają :-) Oj – dawno nie oddychałam przez nos!!!
Miłego dnia kobitki!!!