reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Świadczenia, zasiłki, L4 , urlop macierzyński i wychowaczy

kiedy poszlyscie na zwolnienie

  • I trymestr - do 12 tygodnia

    Głosów: 124 43,5%
  • II trymestr - 13-27 tydzien

    Głosów: 87 30,5%
  • III trymestr - po 27 tygodniu

    Głosów: 74 26,0%

  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
Że tak zapytam przy okazji :-) Gdzie będziesz rodzić? :-)


szczerze powiem, że długo się zastanawiałam nad tym gdzie rodzic i przeszukałam wszystkie opinie na forum, ale koleżanki powiedziały mi , że jak łapia Cię skurcze to jedziesz tam gdzie najbliżej, więc już nie nastawiam się na żaden szpital i spokojnie czekam;-)a TY pipilotta87??? masz wybrany szpital?:-)
pozdrawiam
 
:-Dczesc wam ja nie bylam na zwolnieniu ani dnia w dzien porodu pracowalam do 17 :-) i jestem z tego dumna bo siedziec w domu i tyc mi sie nie widzialo a ze bylam w ruchu bo praca i obrona mgr to przytylam 10 kg
popieram cie,jezeli dobrze sie czuje kobieta i jest wszystko ok to mozna chodzic do pracy do 36 czy 38 czy 39 tygodnia,co innego jak sa jakies komplikacje czy dolegliwosci zdrowotne
bo siedzenie na zwolnieniu od 6 tyg a nic sise nie dzieje to widzimisie i lenistwo
ja w ciazy studiowalam dziennie,codziennie zajecia,nawal pracy i inna robota kolo domu na wiosce,a w dniu porodu bylam pol dnia w biblotece przy pisaniu pracy licencjackiej
dziwota pozniej,ze pracodawcy nie chce zatrudnic mlodej kobiecie,bo moze zajsc w ciaze i pojdzie od razu na zwonienie
 
e tam zaraz nie chca zatrudniac! ja dowiedzialam sie o ciazy w 5 tygodniu, tydzien pozniej zaczelam wymiotowac, fatalnie sie czuc i w ogole... i kierownik sam namowil mnie, bym poszla na zwolnienie. Przekonal mnie, ze mloda jestem, ze jeszcze zdaze sie napracowac, a pozniej i tak nikt tego nie doceni! I ze jak wroce po urlopie, to on i tak juz pewnie nie bedzie moim kierownikiem, a ze wspolpracowalo nam sie rewelacyjnie, to byc moze jak on zmieni prace to i mnie to czeka po powrocie z urlopu ;) pozdrawiam :-)
 
Słuchajcie,
3.10 mine mi 163 dni zwolnienia i chciałabym wiedzieć czy nie jest za późno na złożenie dokumentów o zasiłek rehabilitacyjny? Jeśli wiewcie to prosze napiszcie mi jeszcze jakie dokładnie dokumenty sa potrzebne, czy wypełniam je ja, czy pracodawca i lekarz prowadzący i gdzie później muszę je złożyć? Jak długo czeka się na przyznanie zasiłku i czy później muszę dalej brać zwolnienia od lekarza i przekazywać firmie?
Z góry dziękuję za odpoiwedź na te wszystkie moje pytania
\
Pozdrawiam
 
No więc mi czas chorobowego zakończył sie 3.09, a wszystkie dokumenty do księgowości mojej firmy dostarczyłam 31.07. Trzeba wszystkie papierki wypełnić i dostarczyć do Zusu na 5tyg przed końcem chorobowego...
I z dokumentów masz tak: jedno wypełniasz ty, drugie pracodawca, trzecie lekarz... Do tego ksero karty ciąży... Nie wiem jak jest ze zwolnieniami bo mi lekarz już jakiś czas temu wystawił do końca ciąży, ale wiem napewno że on w tym papierku który musi wypełnic wpisuje do kiedy jesteś niezdolna do pracy... (ja mam termin na 26.09 a wpisał że do 30 i tak też mam zwolnienie :-))
Więc proponuje udać sie do kadr firmy lub do zusu, poprosić o papiery na ten zasiłek i wszystko jak najszybciej wypełnić (proponuje od poniedziałku)
Jak ci przyznają zasiłek to dostaniesz listownie potwierdzenie... Mam nadzieje że napisałam jasno i przejrzyście i że pomogłam :tak:
 
W trzecim miesiącu ciąży byłam na zwolnieniu z powodu wymiotów, zawrotów głowy, senności i braku koncentracji. Ale potem wszystko minęło i wróciłam do pracy. Kolejne 3 miesiące pracowałam na pełnych obrotach. Potem wyszkoliłam dziewczynę na moje zastępstwo i dobrze, bo zaczęłam się czuć już zdecydowanie gorzej - bóle pleców, stóp, głowy - nie dość, że dojazd do pracy trwał 40 min, to jeszcze pracowałam niestety po 10 h w ciągu dnia.
 
Bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienie. Juz w poniedziałek biorę się za wypełnienie, ale dopiero 3.10 będę miała wszystko wypełnione przez lekarza, więc wtedy tez zaniosę do Zusu i mam nadzieję, że szybko dostanę decyzję :)
 
reklama
Nawet jeśli nie zmieścicie się w terminie ze złożeniem papierów do ZUS-u nic się nie stanie. Jedynie trochę później dostaniecie decyzję z ZUS-u i pieniążki też będą później, ale wypłacą tyle ile powinno ich być. Więc głowa do góry.
Mi ZUS przyznał nawet o 2 tyg. dłużej zasiłek niż mam termin heheh.

Ale niestety zakończę ciążę trochę szybciej nż termin ze względu na ułożenie pośladkowe.
 
Do góry