reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Świadczenia, zasiłki, L4 , urlop macierzyński i wychowaczy

kiedy poszlyscie na zwolnienie

  • I trymestr - do 12 tygodnia

    Głosów: 124 43,5%
  • II trymestr - 13-27 tydzien

    Głosów: 87 30,5%
  • III trymestr - po 27 tygodniu

    Głosów: 74 26,0%

  • Wszystkich głosujących
    285
Od razu:-) 6 tydzień,bo nienawidziłam swojej pracy i planowałam się zwolnić,ale się udało zajść w ciążę.Zresztą lekarka jak zapytał gdzie pracuje od razu stwierdziła,że musi byc zwolnienie,a ja nie protestowałam.NIe wierzę,że zaszkodzę swojej firmie, bo to światowa korporacja McDonald's, która wystarczająco wykorzystuje pracowników i sie wzbogaca na ich ciężkiej pracy.
 
reklama
Mimo że mam prace siedzącą i nie wymagającą wiecznego biegania po różnych pokojach w celu załatwienia spraw papierkowych, a moja szefowa tez nie pozwalała mi się przemęczać:-) poszłam na zwolnienie w 18 tygodniu:tak:. Nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych:-) i mogłam równie pracować do teraz ale juz wtedy męczyły mnie dojazdy do pracy 2 przesiadki autobusowe i najgorsze to było to że zawsze te druga przesiadke miałam do juz załadowanego autobusu, nie mówię tu o ustapieniu miejsca dla mnie w autobusie. Tak więc zwolnienie rozpoczęłam myslę że w odpowiednim okresie. :-D
 
Ja chyba niedługo sie zwolnię..czyli 14tc-17tc mimo ze wytrzymalam w pracy wszystkie mdlosci itp to moja szefowa zbzikowała ponadto odkrylam jaka to oszustka i sie msci na mnie non stop jestem zestresowana wczoraj cala noc przeplakalam...a bylo tak fajnie... Nie wiem co mam robic czy biegac meczyc sie i wykonywac to co do mnie nie nalezy czy odpuscic sobie i miec spokoj.. ale z drugiej strony nie chce aby moj m. byl zly..on i tak ciezko pracuje a chcialam go troche wspomoc.. nie mam nawet z kim o tym porozmawiać kompletna załamka:(:-(
 
evelinecka dlaczego chcesz sie zwolnic?nie lepiej pojsc na l4?przeciez jestes w ciazy i dostawalabys 100% wynagrodzenia i bez zadnego stresu ja poszlam w 9tc na zwolnienie dlatego ze atmosfera w pracy jest tragiczna i nie zamierzalam sie stresowac tymbardziej ze nie biore mniej niz bym pracowala a czasem bardziej oplaca mi sie siedziec w domu niz gdybym miala tam byc
 
ja bylam na zwolneiniu od 7 tyg ciazy:) na samym pocztaku lezalam w szpitalu,pozniej mialam mdlosci i nei dojechalabym do pracy nawet jak bym chciala.
 
Gdybym mogła to z chęcia bym poszła ale ja pracuje na umowe zlecenie od 1,5 ms na pol etetu.. na caly etet pracowalam 2,5ms:( a z tego co wiem to mi juz l4nie przysługuje ona moze mnie zwolnic kiedy chce..
 
Witam, jestem w 17 tygodniu ciąży. Do tej pory byłam 2 tygodnie na zwolnieniu na zapalenie pęcherza moczowego. Dzis rozchorowałam sie - wysoka temp.,suchy meczacy kaszel..moze to grypa i na pewno pojde na dłuższe zwolnienie. Juz planuje je od 2 tygodni ze wzgledu na 7 godzinne siedzenie za biurkiem, ból kręgosłupa i stres na jaki jestem narażona. Powtórze raz jeszcze za poprzedniczkami: NIKT NIE DOCENI NASZEGO POŚWIĘCENIA! jesli czujemy sie zmeczone koniecznie wybierzmy zwolnienie!
Ja osobiscie planuje jeszcze wrocic do pracy ale nie sadze ze na długo.......
 
reklama
Do góry