Świadczenia, zasiłki, L4 , urlop macierzyński i wychowaczy

[luska77]

Hej,ja na zwolnienie z pierwszym dzieckiem poszłam w 7 msc.Teraz jestem w 23 tyg.i jeszcze chodzę do pracy, ale już mi coraz ciężej i pewnie niedługo się wybiorę na zwolnienie ,żeby odpocząć )).Pozdrawiam wszystkie mamuśki !

 

[madzik_]

jest mozliwe na pewno, według przepisów dostaje się wynagrodzenie otrzymywane przed urlopem wychowawczym. Tylko kwestia czy ZUS sie do tego nie doczepi...

 

[askkle]

Najbezpieczniej byloby wrocic chocby na miesiac do pracy a potem znow na zwolnienie na druga ciaze. Tylko to jest troche nie fer wobec pracodawcy...

 

[madzik_]

nie fer napewno
tylko np w moim przypadku ja i tak już wiem ze dostanę papierek zwalniający jak wrócę do pracy:-( umowa na czas określony:-( nic im nie zrobię i nie odwołam się do sadu.

 

[askkle]

madzik, ja tez mam umowe na czas okreslony i wiem ze gdy wroce dostane wypowiedzenie, wiec licze sie z faktem,ze bede szukac nowej pracy coz...takie zycie

 

[madzik_]

z tym to i ja się licze:-(. Ostatnio czytałam takie posty na innym forum o przerywaniu wychowawczego i to mnie zainteresowało czy ktoś tak robi..

Nasze realia i powroty do pracy po macierzyńskim są straszne. Inna sprawa że i tak nie będzie mnie stac na opiekunke i tak czy tak na wychowawczy pójdą do końca umowy czyli na jakies 5 miesiecy.
A gdyby tak na wychowawczym trafiło się dziecko drugie to wtedy przedłuzają umowe do dnia porodu??

 

[askkle]

madzik, ale wychowawczy moze trwac dluzej niz masz umowe, tzn. np. umowa konczy ci sie w grudniu 2009 r. ale mozesz byc dluzej na wychowawczym, po prostu gdy go zakonczysz to wiadomo,ze umowa z firma wygasa.

Inna sprawa jest fakt, że jesli na wychowawczym sie zajdzie znow w ciaze i wroci sie do pracy na miesiac czy dwa, to szef nie moze nas zwolnic, bo w koncu w ciazy jestesmy nie? hehe... ale juz sobie wyobrazam atmosfere w robocie... ehhh ((

 

[grushka]

"ale wychowawczy moze trwac dluzej niz masz umowe, tzn. np. umowa konczy ci sie w grudniu 2009 r. ale mozesz byc dluzej na wychowawczym, po prostu gdy go zakonczysz to wiadomo,ze umowa z firma wygasa. "

jestes pewna,ze tak jest??
pytam, bo wydaje mi sie ze jednak nie pracodawca nie przedluza umowy ze wzgledu na wychowawczy...?
no przynajmniej nie musi.

 

[madzik_]

a jak kończy się umowa to nie przestaje nam państwo płacić składek??(Bo na wychowawczym płaci już państwo składki). Mi pani w kadrach powiedziała ze wychowawczy moge mieć tylko do końca trwania umowy. a co potem? status bezrobotnej z takim małym dzieckiem? ja nie mam blisko ani mamy ani teściowej wiec....

a co do atmosfery to jesli by mi się zdarzyła taka sytuacja to chyba by mnie zlinczowali normalnie samą atmosfera... Nasze polskie prawo jest dziwne i to ma być polityka prorodzinna??

 

[askkle]

Art. 186.1. kodeksu pracy:

Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie
od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego
do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę
umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub
likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie
umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
§ 2. W przypadku złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego
po dokonaniu czynności zmierzającej do rozwiązania umowy o pracę,
umowa rozwiązuje się w terminie wynikającym z tej czynności.

Art. 186.5.
Okres urlopu wychowawczego, w dniu jego zakończenia, wlicza się do okresu zatrudnienia,
od którego zależą uprawnienia pracownicze.