reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

SUPERMAMY sposoby na maluszka :)

Moje cele to :
przespane nocki (już mam), :-)
żeby potrafił się sam sobą zająć ( nieco dłuuuużej niż do tej pory ),
utrzymywał poziom korzystania z nocnika :-p,
sam trzymał butlę (od kilku dni rano potrafi sobie ją WRESZCIE trzymać, kazda próba kończyła się na rozkładaniu rąk w geście Rejtana ;-))
pić z kubka niekapka - fatalnie :wściekła/y:
nie szapać NUki - fatalnie :wściekła/y:
jedzenie niemiksowanych posiłków - po japońsku, czyli jakotako ;-)

A jak jest u was ?
Nasze cele ;-):
- z nockami nie ma problemu, z zasypianiem w łóżeczku również :tak:... chyba, że Mateusz wieczorem nie jest jeszcze zmęczony i nie chce mu się spać, wówczas urządza sobie wycieczki po łóżeczku i woła, żeby go wziąć lub się z nim pobawić :baffled:, a to wszystko zależy od tego o której i jak długo spał po południu

- żeby potrafił się dłużej zabawić sam (nieco dłuuużej niż do tej pory :-D;-))

- zacząć edukację nocnikową (mamy w planach już wkrótce :-p)

- Mati trzyma sobie butlę bez problemu .... ALE ... tylko wtedy gdy sam tego chce :baffled:, podczas karmienia preferuje stukanie smoczkiem o butelkę lub zabawę włosami swoimi lub mamy :confused2:.... no jeśli chodzi o soczek lub herbatkę ... łaskawie potrzyma sobie sam butelę

- pić z kubka niekapka (u nas też fatalnie ... zero zainteresowania tym przedmiotem :angry:)

- nie szarpać kwiatków :wściekła/y:, nie obrywać im liści :wściekła/y: i nie grzebać w doniczce :wściekła/y: (nad tym musimy poważnie popracować)

- jedzenie niemiksowanych posiłków idzie nam już jakotako :-D;-), ale chcemy doskonalić tą umiejętność :tak:
 
reklama
Witek nie chce trzymać sam butli :no: Jak go tego nauczyć? Preferuje tak jak Mati Titki stukać smokiem w butelkę lub ewentualnie sam ją potrzyma ale denkiem do góry :wściekła/y:
Kiedy dziecko może zacząć się uczyć samemu jeść łyżeczką? Wiecie coś na ten temat?
 
Monia ... no właśnie ... nie wiem kiedy można zacząć uczyć dziecko samodzielnie jeść łyżeczką ... ale Mateusz, gdy mu dam łyżeczkę do rączki to sobie ją namiętnie oblizuje ... wkłada do buźki i wyjmuje :-D ... z trafieniem do miseczki z jedzeniem przypuszczam ... nie będzie miał problem ale już później z trafieniem do pyszczka pewnie tak :-D;-), narazie nie próbowałam .... bo wyobrażam sobie jak by wszystko w koło wyglądało :sorry:, ale jak napiszecie, że trzeba już uczyć ... to pełni poświęceń będziemy :tak::-D
 
- Mati trzyma sobie butlę bez problemu .... ALE ... tylko wtedy gdy sam tego chce :baffled:, podczas karmienia preferuje stukanie smoczkiem o butelkę lub zabawę włosami swoimi lub mamy :confused2:.... no jeśli chodzi o soczek lub herbatkę ... łaskawie potrzyma sobie sam butelę

- pić z kubka niekapka (u nas też fatalnie ... zero zainteresowania tym przedmiotem :angry:)

U nas dokładnie to samiutko, butelkę z piciem jeszcze łąskawie sobie przytrzyma i to jedną ręka, ale z mleczkiem?? Potrzebuje trzymacza:wściekła/y:.

Z bidonu jeszcze jakoś jej się udaje czasem cos wypić, ale niekapek?? Najbardziej lubi nim potrząsać i nasłuchiwać jak herbatka w kubku plumka:-D. A jak jej kiedyś dałam pusty, żeby się oswoiła to zdziwiona patrzyła na mnie, że potrząsa a tu żadnego odgłosu nie ma:-D:laugh2:.
 
Monia ... no właśnie ... nie wiem kiedy można zacząć uczyć dziecko samodzielnie jeść łyżeczką ... ale Mateusz, gdy mu dam łyżeczkę do rączki to sobie ją namiętnie oblizuje ... wkłada do buźki i wyjmuje :-D ... z trafieniem do miseczki z jedzeniem przypuszczam ... nie będzie miał problem ale już później z trafieniem do pyszczka pewnie tak :-D;-), narazie nie próbowałam .... bo wyobrażam sobie jak by wszystko w koło wyglądało :sorry:, ale jak napiszecie, że trzeba już uczyć ... to pełni poświęceń będziemy :tak::-D

Chyba Tika kupię Witkowi taki talerzyk, który ma przyssawkę trzymającą się stolika (blatu) i zacznę najpierw na sucho go uczyć ;-) Dostanie łyżeczkę i talerzyk ;-) Jak na razie łyżeczkę wpycha do byźki i ją ryzie. Wszystko mu jedno którą stroną ;-):-D:-D:-D:-D
 
U NAS ARYAN WCZESNIEJ SAM TRZYMAL BUTELKE :tak:AZ DO MOMENTU KIEDY MU SIE RAZ NIE CHCIALO I JA PRZEJELAM STERY NO I TAK ZOSTALO :wściekła/y:ALE OD DZIS KONIEC DALAM MU RANO BUTLE I SAM WYPIL MLECZKO :tak:TAK WIEC BIERZEMY SIE OSTRO ZA NAUKE:-DZ WODA OCZYWISCIE BEZ PROBLEMU SAM SOBIE TRZYMA:tak:CO DO NIEKAPKA TO MUSIMY GO ZAKUPIC:-)
 
Filip butelke trzyma sam od jakiegoś czasu. ale tylko wtedy jak chce, bo jak ma focha, to nie tknie palcem.
niekapek? a co to takiego?jedyne co można z nim zrobić, to gryźć i walić nim w czyjąkolwiek głowę:crazy:
 
Monia ... my talerzyk z przyssawką już mamy, ale służy on jak narazie do walenia w niego łyżeczką ... tak, aby było możliwie jak najgłośniej :-D:tak: albo do wkładania do buzi :baffled::eek:
 
reklama
nasze priorytety:
- nie ciumkać po nocy i zasypiać bez cycka- ciumkanie po nocy wyeliminowane po ostrych dwudniowych bojach, teraz staramy się nie zasypiać przy cycku. Najprościej byłoby wsadzić do gębuli smoczka, ale niestety smoczek jest beeeee...
-pić z buteli - jak ja trzymam butelkę z herbatką- pije ładnie, jak ją trzyma Ewelka, to odchodzi potrząsanie butelką smoczkiem na dół. Efekt: wszystko mokre, a dziecko najbardziej.
 
Do góry