SUPERMAMY sposoby na maluszka :)

[Kama83]

U mnie ze spaniem kiepsko,budzi sie czasami co godz. daje picie i czasami pomaga a czasami bujanie:-(.Od przyszlego tygodnia trenujemy zasypianie samemu,narazie idzie kolejny zab i strasznie marudzi wiec nie ma sensu.Napiszcie czy wasze dzieci tez spia tak malo w ciagu dnia.Dominik ostatnio pospi gora 1-2 godz. i koniec.Budzi sie o 6-6:30 pozniej ok.pol-1 godz kolo 10 i dopiero o 16 godzinke.Kladzie sie spac o 21 a w nocy pobudki normalka:-(.Nocniczek narazie dziala w godzinach porannych na kupke.Zajmie sie soba do czasu az go nie zaczepie,pozniej potrafi lazic za mna i trzymac sie nogawki przez co nieraz mi portki spadly z d..y.

 

[Maja25]

To jeszcze nie odstawiłaś karmienia w nocy no wiesz, a ja cię za przykład stawiam Do dzieła Maja i Antenka i wszystkie, które mają JAKIKOLWIEK problem z synkiem/córką, bo ponoć do roku najłatwiej nauczyć

Moje cele to :
przespane nocki (już mam), :-)
żeby potrafił się sam sobą zająć ( nieco dłuuuużej niż do tej pory ),
utrzymywał poziom korzystania z nocnika ,
sam trzymał butlę (od kilku dni rano potrafi sobie ją WRESZCIE trzymać, kazda próba kończyła się na rozkładaniu rąk w geście Rejtana ;-))
pić z kubka niekapka - fatalnie
nie szapać NUki - fatalnie
jedzenie niemiksowanych posiłków - po japońsku, czyli jakotako ;-)

A jak jest u was ?

Acha i do kiedy dzieci piją mleko modyfikowane ??????????


Abeja .... lubię ten wątek

Pani Mariolu ;-)jakby pani czytala wszystko na watku to pewnie wiedziala by pani ze mleczko nocne mamy od tygodnia,bo Laura zrezygnowala z jednego dania w dzien i przez to wrzeszczy w nocy tak dlugo dopoki jej nie dam mleka,bo jest poprostu glodna a za cholere nie umienm jej wcisnac kaszki wieczornej jak kolo 16stej tez zje mleko,wiec zostajemy przy deserku(danonki,owoce,biszkopty),kaszka wieczorna jest ladnie zjedzona ale zato w nocy am cyrk i nie wiem juz co mam robic
dzis np.2,5 godz ryku no i sie poddalam,ale postanowilam ze dam dzis butle nie jak wstanie tylko zanim ja pojde spac i zobaczymy,albo wcisne jej ta kasze o 16stej na sile

Spraw nocnikowych jeszcze tez nie zaczelismy
kubek trzymiemy same ladnie
zabawic sie umiemy same troche dluzej niz przedtem
....to tyle
acha i to moje dziecie nie pozwala mi byc wzorowa mama(

 

[Maja25]

acha a mleko modyfikowane podaje sie dzieciom do 3go roku zycia,albo conajmniej do 2 lat...przynajmniej tak pisze na stronie Nutricii,no i ja zamierzam tak robic

 

[AbEjA]

Abeja .... lubię ten wątek

:-)

mleko modyfikowane teoretycznie do 3 roku.
Ja podaje juz teraz 1x dziennie.

 

[Karlam1]

ja mleko modyfikowane podaje 3 razy dziennie, rano okolo 5 , potem o 8 no i przed snem okolo 19.30 :-)

moja znajoma juz od 6 miesiaca dawlaa dziecku krowie mleko bo niestety on nie tolerowal modyfikowane i jest pieknym zdrowym dzieckiem :-) mis ie wydaje ze 3 lata to przesada :-( zbankrutowac mozna, ostatanio kupilam bebilon2 ten 900 g i starczyl mi na 10 dni!!!! a kosztuje okolo 37 zl!!!

 

[Monika77]

Mam taki kojec w którym siedzi czasem za dnia - wyspinała się po siatce i nogami na takie łączenia z boku i już się przechylała do zewnątrz

To niezła z niej akrobatka ;-) Już tak potrafi się gramolić do góry Nie zazdroszczę

U nas Jest teraz NAN3 i zamierzam dawać Witkowi modyfiokowane jeszcze jakiś czas. Ale nie wiem jak długo, czy do 2 czy 3 lat. Chyba potem zacznę przechodzić na mleko krowie. Ostatnio coraz mniej chce pić samo mleko. Woli kaszki, najlepiej taki gęste podawane łyżeczką

Nasze cele to:
Zacząć raczkować - robi postępy, bo już z pełzania przeszedł do czołgania ;-)
samemu usiąść - wczoraj zrobił to po raz pierwszy, ale dziś ani huhu
korzystanie z nocniczka - czasem nam coś udaje się do niego zrobić
Coraz więcej czasu potrafi sam się sobą zająć
przenieść smyka do jego pokoju - na przełomie listopada i grudnia
Zasypiać samemu w pokoju - też się do tego przymierzam.
Jak na razie Witek zasypia przy nas i jakoś nam to wychodzi. Zasypia w ciągu góra 30 minut. Ale babcia jakoś nie potrafi Lituje się nad nim jak tylko zacznie plakać Ale od poniedziałku będzie miała zonka, bo już mamy wysokie krzesełko, w którym Witek dostaje jedzonko i niesławetny leżaczek idzie precz ;-) Babcia będzie musiała nauczyć się usypiać wnuka w łóżeczku, bo nie będzie już mogła go bujać w leżaczku ;-);-) Ale jestem wredna ;-)

 

[MamaAntosia]

Monia, z tym siadaniem to się nie przejmuj. U nas też tak było, że Antoś usiadł sam pierwszy raz a potem przez kilka dni nie chciał. Ale później jak zaczął siadać, to uspać go nie było można;-).

 

[Karlam1]

Monia nie jestes wredna :-) tylko mądra mama :-)

 

[karola2007]

MNIE DOKTORKA POWIEDZIAL ZE KROWIE MLECZKO PODAWAC MAM PO UKACZENIU ROKU

 

[Monika77]

Monia, z tym siadaniem to się nie przejmuj. U nas też tak było, że Antoś usiadł sam pierwszy raz a potem przez kilka dni nie chciał. Ale później jak zaczął siadać, to uspać go nie było można;-).

A już mu przeszedł ten etap?

Monia nie jestes wredna :-) tylko mądra mama :-)

To mnie uspokoiłaś ;-) bo już myślałam, że wredota ze mnie ;-)