reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sucha skóra dłoni

Hooda, to nie sa leki, tylko kosmetyki o wlasciwosciach leczniczych, czyli w tym przypadku lagodzacych, gleboko nawilzajacych, sa w 100 % bezpieczne, mozesz je dostac w aptece, jesli masz jakiekolwiek watpliwosci, mozesz zawsze spytac pani farmaceutki o opinie. Ja mam bardzo wrazliwa skore, sklonna do alergii, ale ten krem nie ma ani zapachu ani nigdy nie podraznil mojej skory... co wiecej, czuje, ze nie mam zrogowacialego naskorka, skora jest gladka i zdrowo wyglada. Sprobuj, to tez sie przerzucisz na dermokosmetyki :)
 
reklama
Dokładnie, zgadzam się z Tobą, ja tez od niedawna stosuję dermokosmetyki i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowoloną. Mają one własciwości lecznicze, a za razem są bardzo delikatne.ja również mam alergiczną skórę, która po wszytskim była bardzo podrażniona, a teraz jest o wiele lepiej. Jaj odżywkę nanobase i jest super.porównuję do Vichy tylko, że o wiele taniej:)
 
No wlasnie sie zastanawialam nad nanobase, urzywam z tej samej serii keranorm, to chyba podobne kosmetyki, tylko, ze keranorm to tak bardziej intensywnie dziala, prawda?
 
Ja na sucha, popekana skore rak polecam ten krem
22642.jpg
u mnie zdzialal cuda :tak::tak::tak:
 
Hooda, to nie sa leki, tylko kosmetyki o wlasciwosciach leczniczych, czyli w tym przypadku lagodzacych, gleboko nawilzajacych, sa w 100 % bezpieczne, mozesz je dostac w aptece, jesli masz jakiekolwiek watpliwosci, mozesz zawsze spytac pani farmaceutki o opinie. Ja mam bardzo wrazliwa skore, sklonna do alergii, ale ten krem nie ma ani zapachu ani nigdy nie podraznil mojej skory... co wiecej, czuje, ze nie mam zrogowacialego naskorka, skora jest gladka i zdrowo wyglada. Sprobuj, to tez sie przerzucisz na dermokosmetyki :)

No wlasnie sie zastanawialam nad nanobase, urzywam z tej samej serii keranorm, to chyba podobne kosmetyki, tylko, ze keranorm to tak bardziej intensywnie dziala, prawda?

Wystarczy, ze bedziesz go wcierac po kapieli, az doprowadzisz skore do ladu, a potem tak profilaktycznie raz w tygodniu i bedzie wszystko si :)


Juz Ci napisalam na innym watku, ale tu tez ci cos klikne :baffled: masz kilka postow na koncie i wszystkie w formie reklamy kosmetykow :baffled: nie przesadzas :baffled:

Ja osobiscie mam na temat tych kosmetykow zupelnie inne zdanie :sorry: jestem alergikiem jakich malo i te kosmetyki zupelnie mi nie leza :no::no::no: Wiec uwierz mi, ze nie dla wszystkich sa takie rewelacyjne jak dla ciebie :baffled: o ile w ogole je stosujesz.... bo reklama mi tu jedzie zdrowo :baffled:
 
jak masz skórę często narażoną na deternenty, lub słonce i w ogole na chemię, to polecam Ci dermokosmetyki, Naprawdę działają. Ja teraz sobie smaruję Nanobase, a jak juz mam problem z łokciami i takimi miejscami to keranorm. są bezzapachowe, nie uczulaja, i mają swietne składniki.

Dokładnie, zgadzam się z Tobą, ja tez od niedawna stosuję dermokosmetyki i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowoloną. Mają one własciwości lecznicze, a za razem są bardzo delikatne.ja również mam alergiczną skórę, która po wszytskim była bardzo podrażniona, a teraz jest o wiele lepiej. Jaj odżywkę nanobase i jest super.porównuję do Vichy tylko, że o wiele taniej:)

Z tego co wiem, to Keranorm, działa na najbardziej przesuszone części ciała, a odżywka Nanobase jest do całego ciała. Silnie je nawilża i działa etapami, więc efekt jest bardziej długotwały. Teraz się zastanawiam, czy warto jest mi dopełnić mój Nnaobase, nowym kosmetykiem:)


A tu druga kolezanka..... albo ta sama osoba, ktora ma 9 postow na koncie i wszystkie o dermokosmetykach :baffled::baffled::baffled: niefajne :no:
 
To ja sie moze wypowiem, nie pisze w imieniu Karoliny, jestem inna osoba, przykro mi, ze tak to zabrzmialo, uzywam tego kremu, napisalam 3 odpowiedzi o tym akurat kremie, bo pisalam w jednym temacie, i opisywalam swoj konkretny problem, a ten krem akurat bardzo mi pomogl. to wszystko. jestem nowa na forum, wiec nie mam wpisow w innych tematach, dopiero zaczelam sie tym interesowac, no ale teraz stracilam w sumie na to ochote. nie pisalam tez, ze krem ten dziala na wszystkich, jesli Tobie nie sluzy, to bardzo mi przykro, chcialam jeszcze raz podkreslic, ze pisalam o swoich doswiadczeniach. Zawsze jest tak, ze jednym jeden kosmetyk sluzy, a drugim nie. pisalam o sobie. Chociaz akurat powiedzialam o tym kosmetyku (dla pewnosci nie wymieniam nazwy...) kolezankom i tez sie przekonaly do niego. to wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie.
 
Ja polecam lipobase. Kilka lat temu pani w aptece mi polecila na suche dlonie i teraz cala rodzinka sie smaruje :) Super!
 
reklama
Ja polecam lipobase. Kilka lat temu pani w aptece mi polecila na suche dlonie i teraz cala rodzinka sie smaruje :) Super!

Popieram. Z tego co pamietam, to kilka lat temu on byl w formie przezroczystej wazeliny :-p - wtedy go tak nie uwielbialam, a dzis jest kremem i to naprawde niezle sie wchlania w stosunku do tego czym byl kiedys. Na mrozy rewelacja.
 
Do góry