reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki kulinarnie!

Boze, bo ja nie wytrzymam do tego wrzesnia heh, teraz zurek, i mi przyszla ochota:-p
Mi to po prostu chce sie dobrych polskich smakow i dan.
A w przyszlym tygodniu bede cierpiala, bo jedziemy do przyszlej tesciowej na tydzien:szok::szok::szok:, a ja po wiekszosci rzeczy, ktore ona zrobi, kiepsko sie czuje, bo wszedzie jest czosnek:wściekła/y: i por:wściekła/y:
 
reklama
Karoli to może mała sugestia do przyszłej teściowej, że np. Dzidzia źle znosi czosnek i por może to coś da :-) moja teściowa jak mamy do niej iść na obiad zawsze dopytuję co mogę jeść a co nie :-) myślę, że się nie obrazi :-)
 
Karoli to może mała sugestia do przyszłej teściowej, że np. Dzidzia źle znosi czosnek i por może to coś da :-) moja teściowa jak mamy do niej iść na obiad zawsze dopytuję co mogę jeść a co nie :-) myślę, że się nie obrazi :-)

Jusytnka, zeby to bylo takie proste heh. Troche niezrecznie sie czuje, bo w tym czasie beda jej wszystkie dzieci w liczbie 4, i glupio mi mowic, ze ja nie nie moge jesc czosnku, jak oni sa tak przwyczajeni i tak jedza. Do kazdego sosu do makaronu dodaje czosnek, a ja czosnek wyczuje na kilometr :-D:-D:-D nawet jak jest to jeden zabek :-D do wszystkch salatek i warzyw dodaje oliwe, a ja pozniej mam brzuch wywalony ehhhh i cierpi i ten nieszczesny seler. Ostatnio prze telefon jej powiedzialam, ze selera nie moge, na szczescie mi przytaknela, i powiedziala, no tak, bo ciezko strawny:-D
a ja taka wrazliwa jestem z brzuchem szczegolnie teraz, zreszta na czocha i selera surowego to nigdy nie moglam.
 
no tak to rzeczywiście taka nie przyjemna sytuacja ale myślę, że powinna być bardziej wyrozumiała skoro ma 4 dzieci to wie jak to jest być w ciąży :tak: nie wiem jakie są wasze stosunki i jaki charakter ma teściowa ale jeśli nie weźmie cię pod uwagę to ja bym nie jadła pewnych potraw od których źle się czujesz a potem w kulturalny sposób dałabym jej do zrozumienia, że mi to szkodzi więc dlatego nie jem! :-) ale oczywiście nie pouczam bo wiadomo każdy jest inny i każda teściowa również jest inna :-) zresztą twoje samopoczucie i dziecka jest najważniejsze :tak:
 
Kurcze a ja to jakaś nawiedzona jestem, wczoraj jeszcze te kiełbaski pepperoni pochłaniałam, a dzisiaj wzięłam sobie jedną i już mi totalnie nie smakuje :baffled: I co ja będę teraz pochłaniać :confused:
 
Kurcze a ja to jakaś nawiedzona jestem, wczoraj jeszcze te kiełbaski pepperoni pochłaniałam, a dzisiaj wzięłam sobie jedną i już mi totalnie nie smakuje :baffled: I co ja będę teraz pochłaniać :confused:

Heh, skad ja to znam, ze najpierw cos jem bez granic, a potem nagle koniec ni stad ni zowad.
Kacha - szukaj subsytutu.
ja na arbuza znalazlam melona:-D:-D
 
reklama
Do góry