No to kochane ja się podzielę z Wami moją PYSZNĄ zupą paprykową:
Do garnka włoszczyzna z wodą i gotujemy, jak już warzywa się ładnie wygotują to na patelni podsmażamy:
pokrojoną w plasterki białą kiełbaskę (najlepsza biała parzona)
pokrojoną w piórka cebulkę,
jak się zrumieni dodajemy: pokrojone w kostkę ziemniaki i paprykę czerwoną i zieloną i żółtą.
Wszystko chwilę smażymy a potem dodajemy do garnka (najpierw trzeba wyjąć włoszczyznę

) Gotujemy aż ziemniaki będą miękkie a potem dodajemy koncentrat pomidorowy (ja daję jeden malutki) i zabielamy to trochę śmietaną. Co do przypraw to ostatnio stwierdziłam, że najlepsza jest mini kostka knorr paprykowa, a jak nie no to po pół łyżeczki papryki ostrej i słodkiej, majeranek sól, pieprz.
MNIAM może trochę zagmatwałam ale przepis nie jest wcale trudny a zupka jest naprawdę pycha