I jeszcze jedno szczęście wyniosłam z dzisiejszej wizyty. Miałam prawie 3cm krwiaka, który się wchłonął . Lekarz się uśmiał bo on mi tu na usg dzidzię pokazuje a ja go pytam a gdze ta plama co ostatnio była?. A on na to, że nie ma zniknęła. Wyleżała pani to się wchłonęło
reklama
Co do mojej to sie nie wypowiadac.. te 2500km to chyba I tak za mala odlegloscCo do teściowej, to moja się nie nadaje do opieki nad dziećmi. Zła kobieta! Zazdroszczę jak ktoś ma taką od serca, która pomoże... Moja potrafi tylko pouczać i wracać się we wszysyko. A jak mnie w domu nie ma, to przychodzi do wnusia i przegląda mi szafki
A to jest chyba jedyna rzecz na ktora czekam jak juz u tesciowej jestem bo slubny ze slaska. Wiec ja w pl jestesmy to zawsze slask I warmia zaliczoneDziewczyny ze Slaska wiedza o co chodzi z kluskami i roladami
To jak religia
magda9104
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2020
- Postów
- 1 866
Gratuluję wizyt ja miałam tylko na NFZ co pisałam ponad tydz temu. Zarodek jest serce bije tyle usłyszałam bo jak to lekarz określił że sprzęt na więcej nie pozwala niestety. Teraz mam wizytę na nfz 30 czerwca, właśnie zaczynam 10tc, tzn dziś mam 9+0. Planuje w 11+ lub 12+ prenatalne prywatnie, myślałam żeby iść na wizytę prywatną jeszcze w tym miesiącu, ale chyba poczekam bo i tak za dwa tyg na te prenatalne, chyba że coś się będzie dzialo to przyspiesze.
Współczuję tym co mają kiepskich teściów/teściowe. Ja z moją mieszkałam pierwsze dwa lata życia synka, po powrocie z pracy teściowa pomagała, wychodziła na spacery. Moja babcia - żwawa już 80 latka jeszcze w zeszłym roku praktycznie dzień w dzień się zajmowała synem, jak ja chodziłam do pracy to woziłam jej, ba nawet na noc zostawał, bo mieszka 30km ode mnie. Rodzice moi pracuja, ale mieszkaja nad babcia to też się synem zajmowali.
Teraz syn ma 3.5 roku, jutro jedzie z teściową na weekend do cioci. On bardzo lubi jeździć na noc do dziadków czy z nimi gdzieś. A ja mogę być spokojna jeśli chodzi o opiekę i przy okazji trochę odpocząć.
Właśnie jestem na tzw wczasach pod grusza bo syn ma szwy na stopie, także odpoczywamy. Dziś zaliczyliśmy sale zabaw, ja trochę pochodziłam po galerii i mam dość, niestety jedna noga na wys kostki mi już puchnie. Z synem w ciąży miałam to samo, tyle że na późniejszym etapie ciąży. Tylko wtedy 1 trymestr miałam zima, teraz u nas już gorąco, więc się zaczyna :/
Współczuję tym co mają kiepskich teściów/teściowe. Ja z moją mieszkałam pierwsze dwa lata życia synka, po powrocie z pracy teściowa pomagała, wychodziła na spacery. Moja babcia - żwawa już 80 latka jeszcze w zeszłym roku praktycznie dzień w dzień się zajmowała synem, jak ja chodziłam do pracy to woziłam jej, ba nawet na noc zostawał, bo mieszka 30km ode mnie. Rodzice moi pracuja, ale mieszkaja nad babcia to też się synem zajmowali.
Teraz syn ma 3.5 roku, jutro jedzie z teściową na weekend do cioci. On bardzo lubi jeździć na noc do dziadków czy z nimi gdzieś. A ja mogę być spokojna jeśli chodzi o opiekę i przy okazji trochę odpocząć.
Właśnie jestem na tzw wczasach pod grusza bo syn ma szwy na stopie, także odpoczywamy. Dziś zaliczyliśmy sale zabaw, ja trochę pochodziłam po galerii i mam dość, niestety jedna noga na wys kostki mi już puchnie. Z synem w ciąży miałam to samo, tyle że na późniejszym etapie ciąży. Tylko wtedy 1 trymestr miałam zima, teraz u nas już gorąco, więc się zaczyna :/
Balbinka1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2020
- Postów
- 5 989
Na mikro skrzepy która mogą powodować obumieranie płodu.Ooo to duża już dzidzia. ❤ Wiecie, że ja wcześniej nic nie słyszałam na temat tego acardu nie wiem w jakim celu się go w ciąży stosuje. Bo kwas acetylosalicylowy ma za zadanie rozrzedzić krew przy zakrzepicy np. Ale w ciąży nie mam pojęcia.
Angelika22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 1 507
Ja nie mogę narzekać na relacje z teściami a rodziców mam na miejscu i są cudowni ! Choć młodzi ludzie jeszcze pracują ale codziennie by chcieli widzieć wnuka , dbają o niego i kochają chyba bardziej niż mnie
MalinkowaMlinkowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2020
- Postów
- 86
Jak czytam o dzisiejszych wizytach to aż serce rośnie Musisz mieć super Panią doktorLaseczki !! Wszystko jest dobrze! Z OM 11+2 tydzień z USG 12 +1 ! Maleństwa serduszko bije 176 na minutę. Pani doktor mówi że jest w porządku wszystko. Powiedziała, że na tym etapie ryzyko poronienia w moim przypadku znacznie maleje ❤. Obie sie dzisiaj poplakałysmy. Dostalam jakies leki na zaparcia. Małe robiło takie fikołki, że obracalo się o 180 stopni, skakało, machało.. Pani doktor mówi że jest i rosnie maly łobuziak ❤❤❤
MalinkowaMlinkowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2020
- Postów
- 86
Jak ja bym chciała to samo jutro usłyszeć i zostawić krwiaka daleko za sobą.... Gratuluje i cieszę się, oby już z górkiI jeszcze jedno szczęście wyniosłam z dzisiejszej wizyty. Miałam prawie 3cm krwiaka, który się wchłonął . Lekarz się uśmiał bo on mi tu na usg dzidzię pokazuje a ja go pytam a gdze ta plama co ostatnio była?. A on na to, że nie ma zniknęła. Wyleżała pani to się wchłonęło
Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 972
Ja wiem, że moja mama będzie miała takiego fioła na punkcie wnuka/wnuczki. Płakała kiedy powiedzieliśmy jej że jestem w ciąży, jeszcze bardziej płakała widząc pierwsze zdjęcie z USG i już lojalnie mnie uprzedziła że ja i mąż nie będziemy już najważniejsi na pomoc rodziców męża chyba nie będziemy mieli co liczyć... Póki co są sklóceni na amen i od dnia matki nie utrzymujemy w ogóle kontaktuJa nie mogę narzekać na relacje z teściami a rodziców mam na miejscu i są cudowni ! Choć młodzi ludzie jeszcze pracują ale codziennie by chcieli widzieć wnuka , dbają o niego i kochają chyba bardziej niż mnie
Dokladnie, Pani Doktor daje Ci serce na tacy ☺ wiele już przeszłyście i traktuje Cie chyba jak dobrą koleżankę super że wszystkie dzisiejsze wizyty są takie pozytywneJak czytam o dzisiejszych wizytach to aż serce rośnie ❤ Musisz mieć super Panią doktor ❤
Laura_T
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2020
- Postów
- 822
Wow super brzmi Twój opis. Brzmi jak bardzo zdrowa dzidziaLaseczki !! Wszystko jest dobrze! Z OM 11+2 tydzień z USG 12 +1 ! Maleństwa serduszko bije 176 na minutę. Pani doktor mówi że jest w porządku wszystko. Powiedziała, że na tym etapie ryzyko poronienia w moim przypadku znacznie maleje ❤. Obie sie dzisiaj poplakałysmy. Dostalam jakies leki na zaparcia. Małe robiło takie fikołki, że obracalo się o 180 stopni, skakało, machało.. Pani doktor mówi że jest i rosnie maly łobuziak ❤❤❤
reklama
anusiaanusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2020
- Postów
- 609
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 237 tys
Podziel się: