Styczniówki 2021

[zmiana8.2]

na 22.01 a z USG 26.01

To Klaudia szybciej niz koniec lipca musi byc....ja mam na 7.02,ale celowo sie tu zapisalam,bo tu jest fajnie ,a pewnie i taj urodze w styczniu ))

 

[Mixme92]

Kurde, nadrobić was dziewczyny to zgroza! Chciałam się was jeszcze zapytać o staniki [emoji6] moje powoli robią się za małe.. W takich miękkich piersi wychodzą mi na środku, nieestetycznie to wygląda przy niektórych bluzkach, przy innych np stanik mi podjeżdża do góry, a w usztywnianych bolą mnie piersi.. I teraz pytanie - staniki kupujecie jakieś np z pozniejszym przeznaczeniem do karmienia czy na razie po prostu jakieś zwykle, z myślą, że jak później piersi klapną to te staniki pójdą w zapomnienie?

Ja znalazłam w czeluściach szuflady z bielizną stanik do karmienia jeszcze z czasów córki i uratował mi życie bo we wszystkich pozostałym mam już fiszbiny w połowie piersi, ogółem gdyby nie to, że boli to kocham mój obecny biust i chyba po to zaszłam w ciążę Biustonosz jest z Alles i bardzo polecam, choć w najbliższym czasie idę chyba po jakieś lidlowe czy chińskie szmaciaki bez drutów.

Kto ma wizytę w następnym tygodniu ?? Jak nastawienie ?

Ja idę w czwartek na 15:00 , w sumie to po zwolnienie i obgadać prenatalne, może mi doktorek kartę ciąży założy, ale boję się robić usg bo co badanie to mi jakieś cuda wynajduje...

 

[JoannaMB]

Ja świętuje jak chodź jeden dzień nie jest mi niedobrze

Zazdroszczę ale cieszę się że dobrze się czujesz. U mnie z rana jeszcze jak cię mogę ale po południu to już masakra

 

[Delfina33]

Cześć dziewczyny, czas się przywitać. Nie robiłam tego wcześniej, bo bardzo bałam się poronienia. To jest moja druga ciąża, pierwsza poroniona samoistnie zanim usłyszałam serduszko. Dziś zaczęłam 11 tydzień, termin na 10-tego stycznia. Nadal czekam na pierwsze usg. Mam nudności, mega obrzmiale piersi i szybko się męczę podczas aktywności dzięki temu wiem, że póki co jest ok
Dzięki, że jesteście i dzielicie się własnymi doświadczeniami, które są dla mnie bardzo cenne.

 

[JoannaMB]

Cześć dziewczyny, czas się przywitać. Nie robiłam tego wcześniej, bo bardzo bałam się poronienia. To jest moja druga ciąża, pierwsza poroniona samoistnie zanim usłyszałam serduszko. Dziś zaczęłam 11 tydzień, termin na 10-tego stycznia. Nadal czekam na pierwsze usg. Mam nudności, mega obrzmiale piersi i szybko się męczę podczas aktywności dzięki temu wiem, że póki co jest ok
Dzięki, że jesteście i dzielicie się własnymi doświadczeniami, które są dla mnie bardzo cenne.

Witamy witamy im nas więcej tym lepiej .

 

[zmiana8.2]

Cześć dziewczyny, czas się przywitać. Nie robiłam tego wcześniej, bo bardzo bałam się poronienia. To jest moja druga ciąża, pierwsza poroniona samoistnie zanim usłyszałam serduszko. Dziś zaczęłam 11 tydzień, termin na 10-tego stycznia. Nadal czekam na pierwsze usg. Mam nudności, mega obrzmiale piersi i szybko się męczę podczas aktywności dzięki temu wiem, że póki co jest ok
Dzięki, że jesteście i dzielicie się własnymi doświadczeniami, które są dla mnie bardzo cenne.
Ale dlaczego lekarz nie robi usg....

 

[Nika261]

Cześć dziewczyny, czas się przywitać. Nie robiłam tego wcześniej, bo bardzo bałam się poronienia. To jest moja druga ciąża, pierwsza poroniona samoistnie zanim usłyszałam serduszko. Dziś zaczęłam 11 tydzień, termin na 10-tego stycznia. Nadal czekam na pierwsze usg. Mam nudności, mega obrzmiale piersi i szybko się męczę podczas aktywności dzięki temu wiem, że póki co jest ok
Dzięki, że jesteście i dzielicie się własnymi doświadczeniami, które są dla mnie bardzo cenne.

Witamy serdecznie ale pierwsza wizytę już miałaś??

 

[Pawlinka82]

Dziewczyny, przeszły mi wszystkie objawy ciąży. Od wczoraj nagle super samopoczucie, piersi mniej bolą a w nocy bolał mnie brzuch. O godzinie 6 zgłosiłam się na IP. Zrobiło mi USG i wszystko jest w porządku. 8+1tc i tętno 160/min. Właśnie czekam na męża, aby zabrał mnie do domu. Ryczeć mi się chce z nerwów. Poprzednia ciążę poroniłam w 8tc. Teraz brak objawów+ból brzucha był dla mnie jednoznaczny, ale na szczęście jest w porządku.

Współczuję przeżyć , a jaki to był ból taki jak na okres? Mnie dzisiaj pół nocy taki męczył nawet no spa słabo zadziałała i też taki stres przeżyłam rano póki co narazie nie boli na szczęście.

 

[marmolada90]

Współczuję przeżyć , a jaki to był ból taki jak na okres? Mnie dzisiaj pół nocy taki męczył nawet no spa słabo zadziałała i też taki stres przeżyłam rano póki co narazie nie boli na szczęście.

To był bardziej ból nadbrzusza. Ale jak połączyłam wszystkie fakty to i tak w głowie już tylko jedno, że poroniłam. Pani Doktor powiedziała, że można brać nawet 3x dziennie nospe gdyby ból powrócił. To raczej dolegliwości trawienne były, no ale skąd mogłam wiedzieć w szpitalu byłam tak zestresowana, że właściwie myślałam że boli mnie już wszędzie. Pewnie bym nie panikowała gdyby nie to że odeszły wszystkie objawy ciąży.

 

[Anqua81]

Hej mamusie fajne te wasze psiaki. My mamy kotkę która śpi ze mną w łóżku kładzie się w nogi. Ale ostatnio coś w ogóle do mnie nie chce ani na ręce ani się nie da pogłaskać pewnie jest zazdrosna i czuję co się pozmienia w naszym życiu. Boję się jaka będzie jej reakcja na małe dziecię bo ona taka typowa indywidualistka i potrafi podrapać.

Mój kocurek też był taki tulaśny a teraz nawet na kolana nie chce przyjść. On jest taki terytorialny - wszystko jego, że ja już go widzę w łóżeczku dziecięcym i w wózku i na świeżo upranych ciuszkach