Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
u mnie aktualnie 7tc aczkolwiek od 5tc mam okropne mdłości , macie jakieś cenne rady jak się z nimi chociaż na chwilę uporać ?? Czy się nie da ? 
Jest coś czego warto spróbować ? 
U mnie z OM wyszło 7t2d a z usg 6t6d lekarka powiedziala że wszystko wporzadku tymbardziej że ja 10 dni temu jak byłam był sam pęcherzyk a dziś już 1 cm dzidziuśSuper! Czy lekarz coś mówił o wielkości maleństwa? To ok? Pytam, bo też miałam 1 cm i gin (nie moja) mówiła z 10 razy, że małe :/ ale pocieszyłaś mnie, że masz tyle samo
Ja już wszystko przerobiłam na mnie nic nie działa no na chwilę cola pomaga ale to chwilowe. Imbiru nie przełknę mąż wczoraj kupił próbowałam z woda i cytryną i skończyło się źleHej dziewczyny
. Zadzwoniłam do znajomej pielęgniarki po te czopki torecan błagałam ją by mi załatwiła receptę bo inaczej umrę chyba.
Przeważnie jak dziewczyny wstawiały info z tego tyg co ja to miały 0.8 - 1.1 cm więc myślę że ok tymbardziej że biło serduszkoSuper! Czy lekarz coś mówił o wielkości maleństwa? To ok? Pytam, bo też miałam 1 cm i gin (nie moja) mówiła z 10 razy, że małe :/ ale pocieszyłaś mnie, że masz tyle samo
No to z cola u mnie tak samo , za imbirem nigdy nie przepadałam aczkolwiek zamówiony jakiś dzem z dodatkiem imbiru, czekam aż przyjdzie . Jak nie, to też będę musiała lekarza się zapytać o coś bo inaczej tego nie widzę..Ja już wszystko przerobiłam na mnie nic nie działa no na chwilę cola pomaga ale to chwilowe. Imbiru nie przełknę mąż wczoraj kupił próbowałam z woda i cytryną i skończyło się źle
U mnie też był problem w pracy z ciąża. Aż czułam się napiętnowana z tego powodu, obrywało się wyjątkowo tylko mi z byle powodu. Tak się denerwowałam, że powiedziałam dość i nie patrząc się na nikogo poszłam na L4. Gdyby nie atmosfera w pracy, to chętnie bym tak wróciła (jak tylko poczuje się lepiej), ale nie mam ochoty nikogo przepraszać za to że jestem w ciąży. U mnie ogólnie problem, że musiałam zajść akurat teraz, kiedy po pandemii trzeba ratować firmę!
Moim zdaniem samopoczucie, zdrowie twoje i dzidziusia najważniejsze, nie powinnaś patrzeć na innych, tym bardziej że dodatkowo cię to stresuje
Ja 2 razy dziennie czarna bardzo słaba, czasem wypije meliske, ale w sumie to rzadko, może raz czy 2 razy na tydzień, zielonej herbaty podobno nie polecają w duzych ilościach w ciąży
Też miałam wczoraj ochotę na brzoskwinie w puszce ale nie miałam w domu :-)Ja wczoraj wieczorem na brzoskwinie z puszki. A ze nie bylo, to otworzyłam sloik śliwek
