reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

reklama
Kochane my już po ! Dzidzia rośnie jak na drożdżach. Mamy 2,4 cm, serduszko bije 179 na minutke. Jesteśmy cały czas starsi o 4 dni jak co wizytę w sumie. Z daty miesiączki 8+2 z usg 9 tydzień. ❤❤❤
Cudowna wiadomość 🥰🥰🥰

Dziewczyny, doradźcie proszę bo nie wiem czy ma sens robić kontrolnie beta hcg? We wtorek mam wizytę, zastanawiałam się czy nie jechać jutro i w poniedziałek skontrolować przyrost beta hcg 🤷‍♀️🤔 może przy okazji sprawdziłabym poziom progesteronu bo wiele z Was o tym pisze. Ale to znowu do kupy koszt ok 100zl, wiem ze dla własnego spokoju mogę zrobić. Ale ma to sens? Jak myślicie? Przyrost bety badałam dwa tygodnie temu, wtedy w ciągu 48h wzrosła z 417 do 1032
 
Cudowna wiadomość 🥰🥰🥰

Dziewczyny, doradźcie proszę bo nie wiem czy ma sens robić kontrolnie beta hcg? We wtorek mam wizytę, zastanawiałam się czy nie jechać jutro i w poniedziałek skontrolować przyrost beta hcg 🤷‍♀️🤔 może przy okazji sprawdziłabym poziom progesteronu bo wiele z Was o tym pisze. Ale to znowu do kupy koszt ok 100zl, wiem ze dla własnego spokoju mogę zrobić. Ale ma to sens? Jak myślicie? Przyrost bety badałam dwa tygodnie temu, wtedy w ciągu 48h wzrosła z 417 do 1032
Powiem Ci na swoim przykładzie, no ja zrobiłam badanie bo lekarz mi kazał akurat, na świeżo przed wizytą w środę a potem w poniedziałek, badania zrobiłam. Najpierw miałam wynik koło 16tys (śr) , potem (pon) 44tys, był to odstęp 5 dni, przystost na internetowym liczniku wyszedł koło 50%, nie chcesz wiedzieć jak się bardzo zestresowalam, zaraz napisałam do lekarza, który oddzwonil i powiedział że mam się nie martwić że ważne że mam przyrost bo przy takich wartościach już ten przystost nie odpowiada 66%, ja tego nie wiedziałam, 30 minut od przeczytania wyników do telefonu lekarza bardzo dużo mnie kosztowało.... Jak się okazalo na wizycie wszysrko było ok, wielkość dzidziusia dobra a i serduszko biło, ja jakby nie to że lekarz mi kazał w życiu sama z siebie bym w czasie ok. 6 tyg sama nie zrobiła bety, ale progesteron sobie zrobiłam i wiem że mam dobry, także jeśli chodzi o badanie progesteronu to polecam zrobić dla spokoju :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny muszę Wam powiedzieć, że od tygodnia mam takiego doła, że jeszcze tyle czasu do wizyty- 18.06 a ja nie wiem, co się dzieje w moim brzuchu. Postanowiłam, że pójdę do mojego gina w poniedziałek 8.06 choćby tylko na usg żeby wiedzieć czy tam wszystko w porządku. Może jakiś zarodek się pojawi. To będzie 6+5. Myślicie, że nie za wcześnie chcę iść?
 
Też tak miałyście, że jak zobaczyłyście 2 kreski to oczywiście była wielka radość i niedowierzanie, ale jednocześnie strach i myśl że znowu trzeba będzie rodzić? 😁 ja od razu miałam pierwszy poród przed oczami i to jak krzyczałam do męża przy porodzie że to jego wina że teraz cierpię i że nasz syn będzie jedynakiem (mieliśmy poród rodzinny) 😁 los jest jednak przewrotny.... A teraz moim największym marzeniem jest żeby donosić szczęśliwie ciążę i szczęśliwie urodzić zdrowe dziecko ( a nie żeby nie bolało czy cokolwiek w tym stylu)... Tak jak któraś napisała, instynkt macierzyński jest piękny i przerażający jednocześnie :-)
U mnie było podobnie. Ogólnie dopiero w dzień okresu coś mnie tknelo że mogę być w ciąży. Obudzilam się przeciągnęłam i mnie tak w brzuchu jakby zarwalo. Wstrzymałam mocz i pobiegłam 20m od domu do apteki po test. Zrobiłam, jednak gdzieś w głowie miałam, że chyba niee.... Poszlam do pokoju złożyć łóżko, wróciłam i patrzę, że jest cień. Taka radosc pomieszana z lękiem i właśnie przypomnienie tego kilkunastogodzinnego porodu z bólami krzyżowymi i partymi przez prawie 3h. Porodu w ciąży z synem się nie bałam dopóki mnie konkretne bóle się nie złapały. Teraz się obawiam, oby tylko drugi był krótszy.
 
Powiem Ci na swoim przykładzie, no ja zrobiłam badanie bo lekarz mi kazał akurat, na świeżo przed wizytą w środę a potem w poniedziałek, badania zrobiłam. Najpierw miałam wynik koło 16tys (śr) , potem (pon) 44tys, był to odstęp 5 dni, przystost na internetowym liczniku wyszedł koło 50%, nie chcesz wiedzieć jak się bardzo zestresowalam, zaraz napisałam do lekarza, który oddzwonil i powiedział że mam się nie martwić że ważne że mam przyrost bo przy takich wartościach już ten przystost nie odpowiada 66%, ja tego nie wiedziałam, 30 minut od przeczytania wyników do telefonu lekarza bardzo dużo mnie kosztowało.... Jak się okazalo na wizycie wszysrko było ok, wielkość dzidziusia dobra a i serduszko biło, ja jakby nie to że lekarz mi kazał w życiu sama z siebie bym w czasie ok. 6 tyg sama nie zrobiła bety, ale progesteron sobie zrobiłam i wiem że mam dobry, także jeśli chodzi o badanie progesteronu to polecam zrobić dla spokoju :)
O widzisz, dziękuję Ci za tę wiadomość bo też bym się pewnie zestresowała że przyrost jest mniejszy 😱 ale chyba dla świętego spokoju pojadę zrobić tą betę jutro. Będę też wiedzieć mniej więcej czy na pewno będę widzieć zarodek na USG bo to odpowiada też jakimś wartościom 🤔
 
Dziewczyny muszę Wam powiedzieć, że od tygodnia mam takiego doła, że jeszcze tyle czasu do wizyty- 18.06 a ja nie wiem, co się dzieje w moim brzuchu. Postanowiłam, że pójdę do mojego gina w poniedziałek 8.06 choćby tylko na usg żeby wiedzieć czy tam wszystko w porządku. Może jakiś zarodek się pojawi. To będzie 6+5. Myślicie, że nie za wcześnie chcę iść?
Ja bym poszła. Zarodek już powinien być, a może i serce będzie ;)
 
reklama
Dziewczyny muszę Wam powiedzieć, że od tygodnia mam takiego doła, że jeszcze tyle czasu do wizyty- 18.06 a ja nie wiem, co się dzieje w moim brzuchu. Postanowiłam, że pójdę do mojego gina w poniedziałek 8.06 choćby tylko na usg żeby wiedzieć czy tam wszystko w porządku. Może jakiś zarodek się pojawi. To będzie 6+5. Myślicie, że nie za wcześnie chcę iść?
Myślę że możesz spokojnie iść. Ja to już w ogóle byłam w gorącej wodzie kąpana i poszłam do ginekologa w 4+2. Na USG nie było nic kompletnie widać, nawet pęcherzyka. Ale lekarz sam umówił mnie na kolejną wizytę za dwa tygodnie więc wg OM będę wtedy w 6+3. Te dwa tygodnie też okropnie mi się dłużą więc całkowicie Cię rozumiem
 
Do góry