reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Zastanowię się jeszcze☺mam uraz po ostatniej ciąży i badaniu tej bety non stop wtedy książkowo przyrastała A puste jajo było😔dopiero pod koniec beta zwolniła😔
Zrobisz jak będziesz uważała ale na moje to wiesz że jesteś w ciąży i do wizyty u lekarza i tak na nic nie masz wpływu. Po co znowu wydawać pieniądze na betę?
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Postanowiłam dołączyć do was, po tym jak pierwszy raz w życiu moj test ciążowy pokazał dwie grube czerwone krechy. Ogromnie sie cieszę, mam nadzieję ze wszystko pojdzie dobrze.
Obecnie jestem za granicą i w niedziele wracam do PL. W związku z obowiązkową kwarantanną do lekarza moge umówić sie najwczesniej 25 maja. Z obliczeń internetowego kalkulatora wynika że byłby to 8+1. Czy myslicie że to nie za pózno?
Dodam że ostatnia miesiączka była 25 marca, długośc cyklu 29 dni.
Test zrobiłam dzis rano bo @ spózniała sie 12 dni.
 
Cześć dziewczyny!
Postanowiłam dołączyć do was, po tym jak pierwszy raz w życiu moj test ciążowy pokazał dwie grube czerwone krechy. Ogromnie sie cieszę, mam nadzieję ze wszystko pojdzie dobrze.
Obecnie jestem za granicą i w niedziele wracam do PL. W związku z obowiązkową kwarantanną do lekarza moge umówić sie najwczesniej 25 maja. Z obliczeń internetowego kalkulatora wynika że byłby to 8+1. Czy myslicie że to nie za pózno?
Dodam że ostatnia miesiączka była 25 marca, długośc cyklu 29 dni.
Test zrobiłam dzis rano bo @ spózniała sie 12 dni.
Nie za późno. Masz czas do 10 tygodnia żeby dostać becikowe itp. lekarz i tak pewnie kazałby dopiero tak mniej więcej przyjść bo wcześniej nic by nie zobaczył. Gratulacje
 
Nie za późno. Masz czas do 10 tygodnia żeby dostać becikowe itp. lekarz i tak pewnie kazałby dopiero tak mniej więcej przyjść bo wcześniej nic by nie zobaczył. Gratulacje

Dziękuje. Staraliśmy sie o dzidziusia od około roku, więc to cudowna wiadomość.
Mam nadzieje że wszystko pojdzie dobrze.

Z typowych ciążowych objawów to ciągle chce mi sie siku, bolą piersi i dół brzucha jak w okres. Martwił mnie ten ból ale dużo kobiet o nim pisze wiec to chyba normalne.

Z witamin łykam tylko kwas foliowy Folik ale to już przed ciążą.
 
Dziękuje. Staraliśmy sie o dzidziusia od około roku, więc to cudowna wiadomość.
Mam nadzieje że wszystko pojdzie dobrze.

Z typowych ciążowych objawów to ciągle chce mi sie siku, bolą piersi i dół brzucha jak w okres. Martwił mnie ten ból ale dużo kobiet o nim pisze wiec to chyba normalne.

Z witamin łykam tylko kwas foliowy Folik ale to już przed ciążą.
Gratuluję ja mam podobne objawy a na ból brzucha biorę
Dziękuje. Staraliśmy sie o dzidziusia od około roku, więc to cudowna wiadomość.
Mam nadzieje że wszystko pojdzie dobrze.

Z typowych ciążowych objawów to ciągle chce mi sie siku, bolą piersi i dół brzucha jak w okres. Martwił mnie ten ból ale dużo kobiet o nim pisze wiec to chyba normalne.

Z witamin łykam tylko kwas foliowy Folik ale to już przed ciążą.
Ogromnie gratulację 😀 mam podobne objawy a na ból brzucha biorę no spe.
 
Witajcie :) to ja też do Was dołączam i aż wręcz w to nie wierzę... byłam w mamach grudniowych. Po półtora roku walki z Hashimoto i niedoczynnościa tarczycy okazało się, że jest moja upragniona ciąża. Radosci bylo co nie miara. Niestety 4 kwietnia w 5 tyg ciąży 4t+4 poronilam. Właściwie ciąża biochemiczna. Straszny żal, smutek i płacz. Wizja znów dlugomiesiecznej walki była przede mną . A tu... zrobiłam test i znów jestem w ciąży. Piękna kreska. Zeszłym razem były bardzo blade, czyli mam nadzieję, że beta ładniejsza będzie. Moja aplikacja pokazuje mi termin na 8 stycznia. Obecnie 4t+2 😍 obym minęła te straszne 4t+4

Witaj!
Dzisiaj przekopałam trochę Grudniowe Mamy bo moj termin z aplikacji wacha się między 28.12.2020 a 4.01.2021. Postanowiłam jednatk dołączyć tutaj, bo dziewczyny z <Grudniowych Mam< mają już trochę starszą ciąże i ja jeszcze tego nie ogarniam.

Strasznie sie cieszę, że trafiłam na Twój wpis również tutaj! Szczere i serdeczne gratulacje, oby wszystko szło jak najlepiej!:) :)
 
Gratuluję ja mam podobne objawy a na ból brzucha biorę

Ogromnie gratulację 😀 mam podobne objawy a na ból brzucha biorę no spe.

No spa nigdy na mnie nie działała, przeważnie ciapły termofor w czasie @@, ale teraz absolutnie nie można. / jesli bedzie sie nasilać to spróbuje z tą Nospą
 
No to ja mam okropna zgage :( tak mnke męczy ...
Piersi mam ogromne , żyły też.
Podbrzusze mnie pobolewa caly czas , takie ciągnięcia mam jajników

Najbardziej uciązliwe jak na razie jest w koło chodzenie siku. mam wrażenie że wiecej wysikuje niż wypijam, a wody też sie staram pić wiecej wiec koło sie zamyka :)
 
reklama
Jedynym objawem odróżniającym stan, który mam teraz z tym przemiesiączkowym to ogromna niechęć do kawy 😅 Mam obolałe piersi i czasami jest mi niedobrze ale nie wiem czy to przez ciążę, czy przez nawał pracy jaki miałam w ostatnim tygodniu i ogromny stres jaki powodował.... poprostu to mój pierwszy raz i nie wiem czego się mam spodziewać po ciąży 😅
AA no i byłabym zapomniała, że stałam sie MEGA WREDNA dla swojego partnera.. zawsze to występowało przed okresem ale teraz już trwa ok 3 tygodni albo i lepiej.. Biedny jest bo strasznie sie cieszy z ciąży a ja na niego non stop warcze nie umiem sie pohamować. A potem sie rozczulam i rycze z byle powodu. Czy któraś z was tak ma?
 
Do góry