Justynanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 329
Nie, ale oni swoje zarabiają na cc przez prywatne wizyty. Chodziłam w 1 ciazy tam do ordynatora to na każdej wizycie pytał jak będę rodzić mimo to, że nie było wskazań do cc.Ja myślę jednak, że to sprawa kobiety czy chce znieczulenie czy nie, powinnyśmy rodzić po ludzku, a nie w imię czegoś. Lekarz ściemnia, że nie ma anestezjologa itp. A nagle gdy dziecku spada tętno, to tną na szybko i anestezjolog jak się okazuje jest cały czas obecny...
Ja sama bym wolała bez znieczulenia, ale przykre, że jest tyle form łagodzenia bólu i zamiast z nich korzystać na porodówkach dzieją się cyrki.
A ty rodzisz w prywatnym szpitalu, że na CC są nastawieni?
To szpital typowo ginekologiczno-polozniczy. Z resztą oni raczej problemów nie robią jeśli chcesz znieczulenie. Pamiętam, że mieli do dyspozycji gaz i mi położna powiedziała, że jeśli bym chciała znieczulenie od anestazjologa to teraz (mialam jakies 5cm rozwarcia)trzeba się zastanowić i jej dac znać to przyniesie formularz. Wiec całkiem dobrze wspominam. Pozwalały tez na chwilę odpiac ktg i pod prysznic chodzić. Ogólnie kręcić się po sali przy ktg i oxy też się jakoś dało i same zachecaly.