reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny czy któraś z was ma może podejrzenie rozejścia spojenia łonowego? Mi lekarze mówią, że teraz w 32tc i tak nic nie zrobimy i nie ma tego jak zbytnio zgiagnozować więc mam po prostu czekać :/ potem zrobić usg i ewentualnie zaświadczenie od ortopedy na cc w 38tc... Strasznie mnie to czekanie i bezczynność denerwuje :/
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z was ma może podejrzenie rozejścia spojenia łonowego? Mi lekarze mówią, że teraz w 32tc i tak nic nie zrobimy i nie ma tego jak zbytnio zgiagnozować więc mam po prostu czekać :/ potem zrobić usg i ewentualnie zaświadczenie od ortopedy na cc w 38tc... Strasznie mnie to czekanie i bezczynność denerwuje :/
Ja, strasznie mnie bolało, usłyszałam to samo co Ty, że sprawdza się najwcześniej po 34 tygodniu, dę w przyszłym tygodniu na wizytę i ocenę. Ale już mnie nie boli więc chyba będzie nieaktualne.
 
Dziewczyny czy któraś z was ma może podejrzenie rozejścia spojenia łonowego? Mi lekarze mówią, że teraz w 32tc i tak nic nie zrobimy i nie ma tego jak zbytnio zgiagnozować więc mam po prostu czekać :/ potem zrobić usg i ewentualnie zaświadczenie od ortopedy na cc w 38tc... Strasznie mnie to czekanie i bezczynność denerwuje :/

A jakie to ma konkretnie objawy? Bo mnie coś tam boli jak wstaje z łóżka albo przekręcam się z boku na bok, ale na różnych forach czytałam, że dziewczyny mają podobne bóle pod koniec ciąży, więc uznałam, że to normalne :confused:
 
A powiedzcie mi czy macie skurcze przepowiadające? Dzisiaj wydaje mi się że miałam 2 takie. Szybko przeszło, ale było to bardzo bolesne i aż żałowałam, że nie mam jeszcze spakowanej torby do szpitala. Taki szok z rana 😰
 
A powiedzcie mi czy macie skurcze przepowiadające? Dzisiaj wydaje mi się że miałam 2 takie. Szybko przeszło, ale było to bardzo bolesne i aż żałowałam, że nie mam jeszcze spakowanej torby do szpitala. Taki szok z rana 😰

Ja mam jakieś skurcze, ale one nie bolą. Po prostu czuję taki jakby rodzaj dyskomfortu i po ok. 30 -50 sekundach mijają.
 
A jakie to ma konkretnie objawy? Bo mnie coś tam boli jak wstaje z łóżka albo przekręcam się z boku na bok, ale na różnych forach czytałam, że dziewczyny mają podobne bóle pod koniec ciąży, więc uznałam, że to normalne :confused:
Mnie też boli cała kość łonowa, ale to podobno normalne, dziecko na wszystko uciska, więc nie wiem czy cos z tym robić, czy wytrwać do porodu 🤔

Mi zostało jeszcze 56 dni, nie umiem się doczekać ❤️
 
Ja, strasznie mnie bolało, usłyszałam to samo co Ty, że sprawdza się najwcześniej po 34 tygodniu, dę w przyszłym tygodniu na wizytę i ocenę. Ale już mnie nie boli więc chyba będzie nieaktualne.
Też tak myślałam jak przestało boleć :/ a tu wróciło i jest jeszcze gorzej :( Oby u Ciebie juz tak zostało

A jakie to ma konkretnie objawy? Bo mnie coś tam boli jak wstaje z łóżka albo przekręcam się z boku na bok, ale na różnych forach czytałam, że dziewczyny mają podobne bóle pod koniec ciąży, więc uznałam, że to normalne :confused:
Mnie od 3 miesięcy jakoś bolało jak stałam na 1 nodze np przy ubieraniu, w nocy nie mogłam sie przewrócić z boku na bok i ogólnie każde podnoszenie nogi to było ciężko.. W sumie to przestało mnie boleć jakieś 2 tygodnie temu więc się ucieszyłam, a tu od paru dni jest jakaś tragedia.. Boli mnie jakoś dziwnie bo po prawej stronie tylko i promieniuje do uda. Czasem zakłuje aż oddechu nie mogę złapać :/ Czasem promieniuje też w górę na brzuszek.. Ogólnie z rana jest lepiej, a na wieczór już w ogóle nie dam rady chodzić tylko sunę tymi nogami jakoś :/
 
A powiedzcie mi czy macie skurcze przepowiadające? Dzisiaj wydaje mi się że miałam 2 takie. Szybko przeszło, ale było to bardzo bolesne i aż żałowałam, że nie mam jeszcze spakowanej torby do szpitala. Taki szok z rana 😰
Ja nie mam i w 1 ciąży w ogóle nie miałam. Jak boli to podobno najlepiej iść pod prysznic, starać sie jakos rozluźnić
 
reklama
Też tak myślałam jak przestało boleć :/ a tu wróciło i jest jeszcze gorzej :( Oby u Ciebie juz tak zostało


Mnie od 3 miesięcy jakoś bolało jak stałam na 1 nodze np przy ubieraniu, w nocy nie mogłam sie przewrócić z boku na bok i ogólnie każde podnoszenie nogi to było ciężko.. W sumie to przestało mnie boleć jakieś 2 tygodnie temu więc się ucieszyłam, a tu od paru dni jest jakaś tragedia.. Boli mnie jakoś dziwnie bo po prawej stronie tylko i promieniuje do uda. Czasem zakłuje aż oddechu nie mogę złapać :/ Czasem promieniuje też w górę na brzuszek.. Ogólnie z rana jest lepiej, a na wieczór już w ogóle nie dam rady chodzić tylko sunę tymi nogami jakoś :/
Mi coś cały czas promienuje na prawe udo, tylko na prawe, nic więcej. Dretwieje, a po jakimś czasie puszcza. Położna mówi, że to normalne, dziecko pewnie uciska jakiś nerw. Nie wiem..
 
Do góry