My szczepilismy syna 5w1 i innymi dodatkowymi. Większość miał za darmo z racji niskiej masy urodzeniowej i wczesnuactwa. Pamiętam, że pneumokoki wtedy były darmowe dla wszystkich Ale 11, A w Polsce główny szczep to 13 i właśnie te dostaliśmy też za darmo. Przy rotawirusie się zakrztusil
. Ogólnie szczepienia przechodzi jak do tej pory super poza kilkoma ciezszymi gdzie miał lekko podniesiona temperaturę, ale zawsze to strach. I też mogłabym pisać, że nabawił się poszczepiennie choroby, bo właśnie po 1 dawce na rota uaktywnila mu się cytomegalia nabyta w szpitalu.. No ale szczepienie to zawsze obciążenie organizmu. Leki mają skutki uboczne, A co dopiero szczepionki..
Jednak jak wszyscy w domu ledwo żyli przy jelitowce temu nic nie było. 0 też przeziębien, antybiotyków. Jedynie jak do przedszkola poszedl to pierwsze kilka miesiecy chorował. Teraz znów spokój.