Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Ale miałam leniwy dzień
Brat był, dziewczyny pospały, obudziły się, zjadły i pojechali, tak więc tylko obserwowałam moje niunie :-( No, ale buziaka dostałam ;-)
A jak pojechali to sama poszłam spać!! I co mi się śniło?!
BLACK WIZARD, GOSIA_K23 I M_ZETKA!!
M_zetka urodziła 2 grudnia, Black Wizard urodziła dzisiaj, a Gosia właśnie jechała rodzić Nie widziałam dziewczyn, a to było tak realne... Mówię Wam!! No po prostu... Nie wiem jakim cudem znalazłyśmy się w jednym szpitalu, bo przecież mieszkamy w innych miejscowościach, ale jak zobaczyłam Gosie jadącą na wózku, to popłakałam się!! Jakaś Pani mnie pyta co się dzieje, a ja na to 'Ja boję się rodzić!! A dziewczyny już rodzą, to znaczy, że na mnie też już prawie pora'...
Na szczęście obudził mnie mąż z tego horroru!!!
I miał wiadomość dla mnie...
Mówi, że B., L. i D. przynieśli ciasta do pracy (poczęstunek - robi się jak są okazje) i że idą do hurtowni z pieluchami po zniżki, bo w sierpniu, we wrześniu się dzieci porodziły u nich na zmianie, a teraz będą kolejne D. będzie mieć synka A jak zapytałam, który to tydzień,że już wiedzą, to On nie wie, 3 miesiąc
Ahhh!! Faceci!! Tacy szczęśliwi, a nic nie wiedzą
Głodna jestem!!
To idę jeść!!!
Kurczę M_zetką się martwię, bo nie mamy jej namiarów, a jej nie ma i nie ma...
Black Wizard też wieki nie widziałam...
Oby sen proroczy nie był
Brat był, dziewczyny pospały, obudziły się, zjadły i pojechali, tak więc tylko obserwowałam moje niunie :-( No, ale buziaka dostałam ;-)
A jak pojechali to sama poszłam spać!! I co mi się śniło?!
BLACK WIZARD, GOSIA_K23 I M_ZETKA!!
M_zetka urodziła 2 grudnia, Black Wizard urodziła dzisiaj, a Gosia właśnie jechała rodzić Nie widziałam dziewczyn, a to było tak realne... Mówię Wam!! No po prostu... Nie wiem jakim cudem znalazłyśmy się w jednym szpitalu, bo przecież mieszkamy w innych miejscowościach, ale jak zobaczyłam Gosie jadącą na wózku, to popłakałam się!! Jakaś Pani mnie pyta co się dzieje, a ja na to 'Ja boję się rodzić!! A dziewczyny już rodzą, to znaczy, że na mnie też już prawie pora'...
Na szczęście obudził mnie mąż z tego horroru!!!
I miał wiadomość dla mnie...
Mówi, że B., L. i D. przynieśli ciasta do pracy (poczęstunek - robi się jak są okazje) i że idą do hurtowni z pieluchami po zniżki, bo w sierpniu, we wrześniu się dzieci porodziły u nich na zmianie, a teraz będą kolejne D. będzie mieć synka A jak zapytałam, który to tydzień,że już wiedzą, to On nie wie, 3 miesiąc
Ahhh!! Faceci!! Tacy szczęśliwi, a nic nie wiedzą
Głodna jestem!!
To idę jeść!!!
Kurczę M_zetką się martwię, bo nie mamy jej namiarów, a jej nie ma i nie ma...
Black Wizard też wieki nie widziałam...
Oby sen proroczy nie był