reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Ale miałam leniwy dzień :-D
Brat był, dziewczyny pospały, obudziły się, zjadły i pojechali, tak więc tylko obserwowałam moje niunie :-( No, ale buziaka dostałam :tak:;-)

A jak pojechali to sama poszłam spać!! I co mi się śniło?!
BLACK WIZARD, GOSIA_K23 I M_ZETKA!!
M_zetka urodziła 2 grudnia, Black Wizard urodziła dzisiaj, a Gosia właśnie jechała rodzić :-D Nie widziałam dziewczyn, a to było tak realne... Mówię Wam!! No po prostu... Nie wiem jakim cudem znalazłyśmy się w jednym szpitalu, bo przecież mieszkamy w innych miejscowościach, ale jak zobaczyłam Gosie jadącą na wózku, to popłakałam się!! Jakaś Pani mnie pyta co się dzieje, a ja na to 'Ja boję się rodzić!! A dziewczyny już rodzą, to znaczy, że na mnie też już prawie pora'...

Na szczęście obudził mnie mąż z tego horroru!!! :-D:-D:-D
I miał wiadomość dla mnie...
Mówi, że B., L. i D. przynieśli ciasta do pracy (poczęstunek - robi się jak są okazje) i że idą do hurtowni z pieluchami po zniżki, bo w sierpniu, we wrześniu się dzieci porodziły u nich na zmianie, a teraz będą kolejne :-D:-D D. będzie mieć synka :tak: A jak zapytałam, który to tydzień,że już wiedzą, to On nie wie, 3 miesiąc :-D
Ahhh!! Faceci!! Tacy szczęśliwi, a nic nie wiedzą :-D:laugh2::happy:

Głodna jestem!!
To idę jeść!!!

Kurczę M_zetką się martwię, bo nie mamy jej namiarów, a jej nie ma i nie ma... :shocked2::eek:
Black Wizard też wieki nie widziałam...
Oby sen proroczy nie był :-D
 
reklama
Jolcia u mnie spirytus to jedynie do ciasta jest stosowany i przemywania zadrapań;-)I nie narzekam, bo bym zbluźniła;-)

A co do picia liści z malin i wiesiołka, to ja jakos nie mam przekonania do tego - po takich jazdach jakie przeszłam, zeby moja szyjka sie nie skracał i nie rozwierała wolę nie przyspieszać niczego, bo marzę o styczniu i wolę nie przyspieszać niczego bardziej - rozwarcie mam już na palec od 14 tygodni, więc tylko dzięki temu, że leżałam z pesarem nie rozwarło się dalej - może jak bym miała termin na połowę stycznia to bym piła i łykała, ale od 1 stycznia, a tak nie będę - jedynie co smaruję się jak mi się prtzypomni tym olejkiem migdałowym , co by nie popękac za bardzo...
!

No co Wy? nigdy nalewki nie robiłyście? ;-) moja specjalność to pigwówka ;-)

Dlatego zaczne po 36 tyg... moja szyjka przystopowała i jest zwarta mocno i twarda. W czwartek ide na wizyte (prawie koniec 36 tyg) wiec sie okaze co u mnie po miesiącu lezenia...

Samym olejkiem migdałowym?
 
a i ja się boję obsługi nad pępuszkiem ale i obcinania pazurków u Młodego, może uda mnie się M. w tym celu wykorzystać!
Z pazurkami nie jest tak źle. Najlepiej chyba obcinać na tzw. śpiocha :tak: Dzidzia śpi i nie jest ciekawa co jej się tam majstruje przy łapkach (u stóp rosną duuużo wolniej), a Ty masz czas, żeby ze spokojem obciąć co trzeba. Nie wiem jak u innych dziewczyn, które już mają dzieci, ale u mnie w ogóle nie sprawdziły się te nożyczki dla niemowląt. Zresztą położna też od razu mówiła, że łatwiej pójdzie takimi zwykłymi "dorosłymi".
Zresztą teraz się martwimy co i jak, a prawda jest taka, że jak już się ma przy sobie maleństwo, to większość rzeczy robi się instynktownie i wszystkie świetnie damy sobie radę:tak:
 
emilcia - ale sny niesamowite :-)
Jesli chodzi o przemywanie pępusia to naprawdę myslałam, że fiolet już nie funkcjonuje. Nic do niego nie mam ale brudzi cholerstwo i mam nadzieję, że w szpitalu nie używają i mi nie popyprzą ciuszków. :-D

Klara - moj brzuszek też dziś dziwny, również leżę
agagsm - u mnie też wszyscy przy jednym stole u mamy, jest nas 15 ;-) Bardzo lubię to spotkanie i teraz jadę również - mam nadzieję, że dojedziemy to dość blisko tylko 60km.
Choinkę natomiast tylko żywą ustawiamy dzień, dwa przed świętami i też stoi dlugo ;-)
 
To ja tez bym nie chciala prezentow skoro afera jest gratis do nich:-D A czemu nie bedziecie razem w swieta bo mi chyba cos umknelo:sorry:
Mąż w pracy a przyjaciółka polka do PL z rodzinką śmiga, więc sama będę. :-(


a i byłam w aptece bo chciałam kupic ten spirytus70% do przemywania kikutka pępowiny a pani w aptece w śmiech i mówi, że nie mają i to w monopolowym trzeba szukać:eek:

Dziwne bo w sumie powinien być w aptece tylko chyba 98% i trzeba rozrobić. Słyszałam też o wacikach czy chusteczkach (jak pisze mnovak) specjalnie nasączonych mieszanką do przemywania kikuta. Tutaj u mnie dają w szpitalu jakiś puder do zasypywania i nie przemywa się spirytusem ale słyszałam, że często dochodzi do zakażeń więc wszystkie apteki zjeździłam żeby spirytus dostać. W końcu znalazłam ale... jest to mieszanka etylu (68,6%) i metylu (3,7%), reszta to chyba woda, nazywa się to surgical spirit. Muszę zadzwonić do lekarza w pl (bo tutaj jakoś mniej im ufam) i wypytać się czy mogę coś takiego bezpiecznie używać...

Sylwia - Gratulacje, fajnie, że chociaż tyle się udało. Zawsze to krok bliżej do celu :-D

Dażka - dziękuję za życzenia

Paulinaa - Fajnie, że masz już choinkę!

Czechow - Historia z blenderem rządzi! A dodatek o końcówkach BEZCENNY!!!
 
witam Kobitki;-);-)
ja sobie leze w lozeczku... zmeczona jestem jakas:-(
bylam z dziadkami w Auchanie i Tesco...masakra ludzi jak mrowek
kazdy sie pcha i nie widzi ze idzie kobieta z wielkim brzuchem:confused2:
dwa razy by wozek we mnie wjechal a nawet przepraszam nie uslyszalam...ehnhh:confused2:
malutka juz mi chodzic nie daje dziadek sie smieje ze chodze jak pingwin z bolu
 
Age mam nadzieję, że strach ma wielkie oczy i się nauczę...
mnovak no własnie jak tu nie panikować... zrób sobie kochana suwaczek będzie od razu wiadomo w którym tygodniu jesteś...

Też zaczynam się martwić o mzetkę b. długo jej nie ma....

A kochane co do brzuszków - no dziwnie dziś z nimi... u mnie coraz twardziej bo te ruchy coraz bardziej bolesne.....mam nadzieję, że nocka nie będzie taka jak wczoraj....

agagsm, Kaja, jak żył mój tato były takie fajne duże wigilie....no może nie aż takie jak u Was, ale ja liczę kiedyś jeszcze na taką fajną rodzinną atmosferę..... u mnie rodzinę spinał ojciec....ehhh... jak mi go brakuje, bardzo byłam z nim zżyta...
A co do choinki, u mnie w domu zawsze była w dzień wigilii ubierana, a teraz z mężem przyspieszamy :) ehhh jest już od Mikołajek :)

Pumpkin będziesz z Polunią w wigilię i to najważniejsze...a ja o Was pomyślę - choc ja będę na sucharku najprawdopodobniej i w szpitalu :)
 
Ostatnia edycja:
No co Wy? nigdy nalewki nie robiłyście? ;-) moja specjalność to pigwówka ;-)

Dlatego zaczne po 36 tyg... moja szyjka przystopowała i jest zwarta mocno i twarda. W czwartek ide na wizyte (prawie koniec 36 tyg) wiec sie okaze co u mnie po miesiącu lezenia...

Samym olejkiem migdałowym?
My małżeństwo non-alkohol - u nas w domku to od święta alkohol, co mamy to jedynie likiery siakies poprzywożone z wypraw zagranicznych, wino i szampan - stoją i leżakują-czekają aż nas najdzie jakaś okazja;-)

U mnie pewnie szyjka pójdzie w mig jak tylko mi pesar zdejmą, bo sie rozpieścila tym podtrzymywaniem;-)podobno w większości po pesarze nie ma problemów z szyjkami, ze sie skracać nie chcą do porodu, więc liczę, że wyjątkiem nie będę i wszystko samo w naturze pójdzie, bez wspomagaczy:-D

Stosuję tą mieszankę, co ją położne z naszego szpitala polecają: Olejek z migdałów (dziewczyny pisały, że jakieś kłopoty z zakupem, a mój m bez problemu kupił w sklepie z ziołami na osiedlu), wit. E i olejek z lawendy.
 
reklama
Hej Kobietki :-)
U nas tradycyjnie rodzinny weekend, jeszcze jakieś dwie godzinki i w końcu będę miała wolne, bo Oliś pójdzie spać :-) Gadzina nie spała dzisiaj w ogóle i marudzi teraz jak nie wiem co, ale wiem, że jakbym teraz go położyła to potraktowałby to jako drzemkę, obudziłby się o 21, a później szalał do północy. Muszę więc się uzbroić w cierpliwość i przetrzymać jakoś tego urwiska :-)
Miłego wieczorka Wam życzę :-)
 
Do góry