Cos Ty to sporo..A jesz duzo? Bo ja np jem mniej niz przed ciaza no i zdrowiej troche. W sumie nie mam takiego apetytu ani zachcianek..Strasznie sie boje ze mi pozniej duzo zostanie do zrzucenia..ale w mojej sytuacji to pewnie dopiero sie zaczyna, bo przy blizniakach raczej wiecej sie przybiera..Ale jak masz apetyt i dzidzia potrzebuje to nie ma co sobie zalowac:-)Matko, a ja już +8 jak tak dalej pójdzie to do szpitala się nie dokulam
Monia nawet objawy nam przechodza tak samo ale dusznosci nie czuje zadnych. Wogole teraz sie super czuje w porownaniu z pierwszymi 3-4miesiacami.Nie jestem taka zmeczona..czuje energieA listy rzeczy nie zrobilam jeszcze ale zaczynam myslec co to bedzie jak bedzie trzeba zaczac kupowac..ja nawet nie wiem co specjalnie..jakie ciuszki bo to zima bedzie i trzeba bedzie grubo ubierac maluchy.. Co do plci to ja od poczatku jakos jestem nastawiona na chlopcow..ale tak naprawde wszystko nam jedno,byle byly zdrowe. Moj M ostatnio mowi ze moze lepiej dziewczynki bo grzeczniejsze beda To ja trzymam kciuki zebys miala coreczki:-) Wszystko od poczatku mamy tak samo..ten sam termin..ciekawe czy plec tez bedzie taka sama?!
Ostatnia edycja: