reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam porannie:-)
dziewczynki bylam na USG i wzystko jest OK. dzidzia się machala do mnie łapką i kreciła główką;-) no i widziałam jak serducho bije wiec jestem juz spokojna!!!za 2 tyg USG połówkowe.
gratuluję:-)

Morka nic się nie martw :-) Moja też wielce nie kopie - choć ją czuje jak bryka a właśnie słyszałam cudnie serduszko ;-)
Kobiety wróciłam na skrzydłach, wszystko ok. Badanie "dowcipne" jak myslałam, potem posłuchaliśmy serduszka. Gin zmierzył mi cisnienie, pogadaliśmy o magnezie o mojej pracy, o przyszłych badaniach (planuje morfologię za miesiąc) i całą w skowronkach wróciłam właśnie do domu.
M przyleciał - i co.. i co... ihhiih, myślał, że się dowiem na 100% czy czy w brzuszku siedzi Maksio czy Kaja :-D sierota nie wiedział, że ja dzis USG w planie nie mam. Umówilismy na 17 września połówkowe.
Idę na lody, wstąpiłam po drodze zakupić pyszne na tę okazje :-)
Jest co świętować:-) Super wieści:-)

Hej kobiety-ja po wizycie jestem padnięta totalnie:tak:Pojechałam zajac kolejke po 11 ,a do gabinetu weszłam po 17-obłęd.Z dzidziolkiem wszystko ok ma około 20 centymetrów:-Dserduszko pieknie bije:-):-):-)za dwa tygodnie połówkowe 3.09:tak:szyjka zamknieta ,lekarz pozwolił mi juz troche sie ruszac:tak:ale nie wolno mi za długo siedziec(jak dobrze ze mam laptopa)troche go niepokoją te moje zasłabnięcia:tak:mam brac luteine 2razy 2,a duphaston jakby cos było nie tak:tak:jaka wy macie dluga szyjke macicy?
od poczatku przytyłam juz 4,5 kg ,az strach co bedzie dalej
Gratuluję zdrowego dzidziolka, ale to czekanie to jakaś paranoja:szok:

.... w 1 ciąży mogłam poleżeć i się cały dzień wczuwać w kopniaczki a teraz dzieci nam na to nie pozwolają i mnożące się domowe obowiązki :sorry2:
Dokładnie Gosiu wogóle nie mam czasu na wczuwanie się, a na dodatek jakaś rozdrazniona jestem i cały czas się wydzieram, więc biedny dzidziolek już się łapie za głowa cóż za wredna matkę sobie wybrał:-p
Idę zaraz spowrotem do łóżka bo moję dziecię wstało dzisiaj przed 6:wściekła/y:, może się zlituję i zechce podrzemać:zawstydzona/y:
 
reklama
czyli te 3 tyg po których nastąpiła poprawa szyjki u Ciebie to ...szpital... ;-( hmmm. na razie zastosuje weekend przed telewizorem na kanapie.
A atrakcje podobne do Twoich dopiero mnie czekają. W tym mies jeszcze zamierzamy podpisac umowe na nowe m i potem je wykańczać by zdązyc do porodu.

Pozdr

Nie,:) szpital to tylko (albo raczej jak dla mnie AZ) 3 dni...wylazlam na wlasne zadanie....
Przeprowadzka i remont mnie ominely tak jakby,tzn. pokazywalam paluszkiem co i gdzie;-):-DI do tego jak cokolwiek chcialam zrobic,nawet podac mlotek to z kazdej strony rozlegal sie ryk''ZOSTAW!!!SIADAJ!!!''...czulam sie jak pies,ktoremu wydano komende:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
ja się tylko witam i uciekam na zakupy,bo jutro wesele a ja mam mase rzeczy do kupienia ;-) miłego dnia drogie Panie.
 
Nie martw sie,a powiedz czy u Ciebie tez sa upaly?Bo ja dzis pytalam na wizycie mojej ginki czy moze to miec wplyw,bo zaobserwowalam,ze jak chlodniej to maly szaleje w ciagu dnia a jak takie upaly jak np. dzis to dopiero przed chwila mamusi kopa zapodal:-)I lekarka powiedziala,ze jak najbardziej...


Zmienilabym takiego lekarza.....


Super wiesci:-)



I co????Wygraliscie???:-)



Ja przytylam tyle co Ty a czuje sie jakbym tone wazyla....
A szyjka dzis zmierzona miala 40mm...:-)
A na usg miałas mierzona czy na palec lekarz badał?
 
A poza tym właśnie upiekłam pyszne babeczki z czekoladą pachną super zapraszam!!!
zaraz zmykam, bo mój M uparł się na nowy samochód dla mnie większy żeby i dzidzia i wózek i pies się zmieślili i jadę teraz do salonu citroena udawać ze się na nich znam:-D
a propos totolotka... wygraliśmy 20zł:-D:-D:-D:-D czyli zwróciła się połowa kuponów hehe:sorry2:
ojej nie przywitałam się gapa ze mnie witam brzuszki!!!;)

Zazdroszczę :-) Marzę o większym aucie i powoli rozglądam sie - najpierw za kredytem :szok: potem model :-D. Moj tata jest zawodowym kierowcą i to przekazał mi w genach chyba - kurcze jak ja uwielbiam jeździć i lubię autka ;-)

Dokładnie Gosiu wogóle nie mam czasu na wczuwanie się, a na dodatek jakaś rozdrazniona jestem i cały czas się wydzieram, więc biedny dzidziolek już się łapie za głowa cóż za wredna matkę sobie wybrał
Idę zaraz spowrotem do łóżka bo moję dziecię wstało dzisiaj przed 6:wściekła/y:, może się zlituję i zechce podrzemać:zawstydzona/y:
Rozumiem, że nadal w Polsce jesteś :confused: Czyżby rodzinny kraj wyprowadzał cię z równowagi czy panujące upały :-D Żartuję... :-D Spokoju życzę i miłego pobytu.

Póki co biegam do pracy codziennie i wstaje o 5.00. Wracam o 17.00.
Nie mam pojęcia jaka miałam przed. Ale nigdy nikt nie mówił, ze mam krótką, albo jakaś nie w normie, zatem nie wiem.
Takie drobne skurcze (o ile to skurcze) to czasem czuję. To raczej kłucia w dole brzucha niz skurcze. od wczoraj zaczełam sobie brac No-spe 2x dziennie po 1 tab (na własna rekę).
Może pomyśl o zwolnieniu tempa faktycznie, dużo praca ci zajmuje, może jeszcze zależy na czym ona polega ale poza domem nie ma cię cały dzień.

Nie,:) szpital to tylko (albo raczej jak dla mnie AZ) to 3 dni...wylazlam na wlasne zadanie....
Przeprowadzka i remont mnie ominely tak jakby,tzn. pokazywalam paluszkiem co i gdzie;-):-DI do tego jak cokolwiek chcialam zrobic,nawet podac mlotek to z kazdej strony rozlegal sie ryk''ZOSTAW!!!SIADAJ!!!''...czulam sie jak pies,ktoremu wydano komende:-D:-D
Hehehe :-D w sumie uczucie błogie i rzadko spotykane bo kiedy będziemy mogły potem jeszcze się tak zachowywać :confused: A co.... :-D

ja się tylko witam i uciekam na zakupy,bo jutro wesele a ja mam mase rzeczy do kupienia ;-) miłego dnia drogie Panie.
Udanych zakupów :-)

Czuję, że muszę coś pozytecznego zrobic:blink::-D Chyba ruszę się z mijesca.. ale tak błogo i fajnie.
Miłego dnia babki :-)
 
No a ja jestem już po wizycie i jestem totalnie rozczarowana.
Paula, nie ma się co przejmować, że nie znasz płci. Ja też nie wiem na pewno. Będę może wiedziała 23 września, więc później od Ciebie.;-) A z tymi wynikami to istny dramat.


Hm...lekarze w sumie nic mi nigdy nie mówili, że może to być od tego leku, ale ja tam tym naszym lekarzom nie ufam, bo oni słabo się znają. Przecież oni jeszcze na mnie krzyczeli, że ja mam coś zrobić z tą macicą bo jest zbyt napięta i zamknięta i nie urodzę. No i nie urodziłam.
Może miałaś na głowie stanąć, żeby macica nie była tak napięta:rofl2: Normalnie głupota.
Cześć brzuchatki,
ale się burzliwie zrobiło, że hoho!
wiem o grupie od jakiegoś czasu i rzeczywiście troszkę mi się zrobiło przykro ale żyję dalej:-D nie ma się co martwić mamuśki!:-D
tak mnie dzisiaj po chałupie nosiło że umyłam 2 okna ale takie malusie dachowe i poszalałam z lustrami łącznie8m kwadratowych ale bardzo powoli:-D i aż przyjemniej teraz:happy:
mężuś zabrał mnie na mini zakupki i kupił mi "m jak mama" i "twoje 9miesiecy" i mam teraz mega radochę:-D:-D:-D:-D
pies przeżył szczepienie:-D ja też:-D:-D
aaa i kupiliśmy dużo kuponów na multi multi bo ostatnio wygrałam aż 2 złote:cool: i mój M się cieszy bo czuje że wygra, to dziewczyny, trzymać kciuki o 22.00:-D:-D:-D:-D
zabieram się teraz do gazetek buziole i do juterka
Dorciaa, Wygraliście coś?
Hej kobiety-ja po wizycie jestem padnięta totalnie:tak:Pojechałam zajac kolejke po 11 ,a do gabinetu weszłam po 17-obłęd.Z dzidziolkiem wszystko ok ma około 20 centymetrów:-Dserduszko pieknie bije:-):-):-)za dwa tygodnie połówkowe 3.09:tak:szyjka zamknieta ,lekarz pozwolił mi juz troche sie ruszac:tak:ale nie wolno mi za długo siedziec(jak dobrze ze mam laptopa)troche go niepokoją te moje zasłabnięcia:tak:mam brac luteine 2razy 2,a duphaston jakby cos było nie tak:tak:jaka wy macie dluga szyjke macicy?
od poczatku przytyłam juz 4,5 kg ,az strach co bedzie dalej
Sylwia, ważne że wszystko jest w porządku. Gratuluję. Wagą się nie przejmuj. Ja nawet nie wiem, ile przytyłam, ale w swoje rzeczy sprzed ciąży się już nie wpakuję.:no:
Ooooo:-)Czyzbym byla pierwsza??To ja zaparzam kawke i herbatke i czekam na Was;-)
Agbar, to ja poproszę zieloną herbatkę.
Witajcie,

U mnie na 90% chłopak ;-)

I mnie dopadły pierwsze ciążowe problemy:
Na przedwczorajszym USG (19 tydzień i 3 dni wg OM, wg USG 20 tydz i 3 dni) okazało się, że:
- moja szyjka macicy jest skrócona - 30 mm.Nie wiem czy to dużo czy to mało?
- Łożysko - przodowanie brzeżne, ściana boczna lewa w 0 stopniu dojrzałości wg
Granumma.
Pozostałe rzeczy były oki - ilośc płynu.

Nie muszę chyba Wam mówić jak sie czuje od 2 dni. Ciągle o tym myślę i ciągle się martwię.:-(

Pozdrawiam Was
Gratuluję synka, Jolcia
Ja w 1 ciązy brałam tą (czy tę się pisze?:confused:) parkę leków, ze względu na skurcze jak skończył się 5-ty mc. Brałam do końca. Zobaczymy jak będzie teraz, czy będę musiała to brać czy nie...No zobaczymy...
Pisze się tę, ale tą też jest już dopuszczalne.;-) Nie ma się czym przejmować.
Kurde, ja tam do siebie nawet mysli nie dopuszczam, że mogłoby coś być nie tak...:no: ale człowiek glupieje, jak już dzidzi nie czuje :-D
Oj, głupieje, głupieje. Moja dzidzia raczej ruchliwa jest, ale czasami jak wieczorem jest za spokojnie, to też się niepokoję. A dziś przez sen czułam, że się wierci.:-)
Polscy lekarze w ogole sa slynni z przepisywania lekow w za duzej ilosci.W kazdej sytuacji bo to chyba najlatwiej...a juz rekordzistami jestesmy jesli chodzi o zazywanie antybiotykow...
W antybiotykach przodujemy, ale chyba też po części na własne życzenie. Ja do końca nigdy nie wierzę. Jeśli czuję, że jestem przyparta do muru, biorę i wychodzi to raz na kilka dobrych lat. Mój synek też dotychczas brał raz, ale przepisywali kilka razy. Myślę, że trzeba znać swoje ciało lepiej niż lekarze.
cześć dziewczynki :tak:
myśmy dziś zaspali do pracy :szok:;-)ale już nadrabiam, piję kawke i zabieram się za robotę. Dziś mija pełny tydzień od powrotu do pracy:-Di w sumie - gdyby nie dojazdy (55km w jedną stronę) i brak sił na cokolwiek wieczorem, byłoby rewelacyjnie...
ja się cieszę bo dzidzia wczoraj się nade mną zlitowała i mnie trochę poboksowała (przeżyłam "atak ciągły":-D) a i dziś rano już parę razy puknęła:tak::tak:
DObrze Ivi, że udało się przeżyć.;-) A do pracy masz kawałek.
Póki co biegam do pracy codziennie i wstaje o 5.00. Wracam o 17.00.
Nie mam pojęcia jaka miałam przed. Ale nigdy nikt nie mówił, ze mam krótką, albo jakaś nie w normie, zatem nie wiem.
Takie drobne skurcze (o ile to skurcze) to czasem czuję. To raczej kłucia w dole brzucha niz skurcze. od wczoraj zaczełam sobie brac No-spe 2x dziennie po 1 tab (na własna rekę).

Ale to leżenie to...takie, ze tylko do toalety i wykapac się? czy też przez te 3 tyg mogłas troche po mieszkaniu pochodzić, bądz siedzieć na kanapie?

Pozdr
No-spy nie bierz na własną rękę. Ona nie jest obojętna, tym bardziej jeśli będziesz ją brała dłużej.
 
W antybiotykach przodujemy, ale chyba też po części na własne życzenie. Ja do końca nigdy nie wierzę. Jeśli czuję, że jestem przyparta do muru, biorę i wychodzi to raz na kilka dobrych lat. Mój synek też dotychczas brał raz, ale przepisywali kilka razy. Myślę, że trzeba znać swoje ciało lepiej niż lekarze.

.

Ja chyba tez na palcach jednej reki policzylabym ile razy bralam antybiotyk.Jako dzieci razem z bratem bardzo malo chorowalismy a jesli cos nas lapalo to mama leczyla nas ''srodkami babuni''...
Wkurza mnie to,ze lekarze przepisuja antybiotyki na slepo,bez robienia antybiogramu...
 
Ja chyba tez na palcach jednej reki policzylabym ile razy bralam antybiotyk.Jako dzieci razem z bratem bardzo malo chorowalismy a jesli cos nas lapalo to mama leczyla nas ''srodkami babuni''...
Wkurza mnie to,ze lekarze przepisuja antybiotyki na slepo,bez robienia antybiogramu...
moja lekarka do takich należała gdzie antybiotyk na wszystko jest dobry :baffled:


ja już mojemu dziecku antybiotyku nie daje bo przyznam się że jej dałam z 2 razy ale panikowałam bo mała fes wymiotowała i miała anginę ale teraz juz chyba poznałam jak organizm (chyba się człowiek z czasem uczy) i działam zanim się coś rozwinie do tego stopnia ..... sama mało chorowałam i zawsze leczę się domowymi sposobami i córkę teraz też choć bardzo rzadko mi teraz choruję z czego się cieszę :tak: ale gardło jak ją bolało to miała gorączkę 1 dzień i na drugi dzień już było dobrze

ostatnio koleżanka mi powiedziała że jest taki syrop bo mnie gardło bolało ale jakoś przeszło :tak:
APTEKA INTERNETOWA Medest Anna Gierula, Krzysztof Stańdo s.j.: *spam* Naturalny Syrop Dla Kobiet W Ciaży 150 G
 
reklama
Ja tylko na chwilę się przywitać. Dziś wolne, ale chyba w cudzysłowie, bo już zdążyłam być na badadniach, z psem u weterynarza i zrobiłam 2 rundy do sklepu, teraz biorę się za sprzątanie mieszkania, a później za krokiety.... a w weekend staram się nie siedzieć przed kompem, więc do poniedziałku i miłego weekendu wszystkim :-)
A! męczą mnie w nocy skurcze łydek, ała... a miały być w 7 miesiącu, a nie w 4!
 
Ostatnia edycja:
Do góry