reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

SYLWIA a mój bunt dwulatka:-D

Co do ślubu ja odrazu chciałam nosić nazwisko M i miec obrączke jednak się inaczej tak czuje dlatego cywilny zrobiliśmy od razu a potem kościelny;-)
 
reklama
Ja wybieram się jutro do gina na usg. Mam nadzieje, że dzidziolek pokaże kim będzie. Taki z niego wiercipietek, że czasami nawet spokojnie poleżec nie mogę.

Co do waszych objawów po witaminach to mam takie same. Nawet na ulotce pisało że może sie tak dziać.

Zmykam na razie. Do jutra
 
co do slubu to ja narazie nie pplanuje, a raczej moj P nie planuje hehhe My planowalismy najpierw dzidziusia a slub jak juz maluszki podrosna i koscielny i cywilny od razu, ale teraz to ja bym chyba chciala chociaz cywilny miec bo wtedy to juz taka prawdziwa rodzina ale z drugiej strony jak tak sobie pomysle to przeciez to tylko papierek.....
Termin mamy ten sam..ciaza blizniacza, taka sama..i jeszcze nawet podejscie do zycia podobne:-) my sie zareczlismy w walentynki wiec pol roku temu i nie spieszylo nam sie ze slubem.A to ze pojawia sie dzieciaczki tez nie zmienilo nic, poniewaz kochamy sie, jest naprawde super i papierek nic nie zmieni.Na szybkiego zalatwiac bo ciaza to bez sensu..Czy to bedzie za rok czy dwa..nie ma znaczenia.Ja nawet nie chcialam brac slubu z brzuchem, nigdy za tym nie bylam.I ja chce koscielny razem z cywilnym Bylam na paru cywilnych i powiedzialam ze nigdy nie chce takiego slubu..nie podoba mi sie ta sztywna atmosfera..No ale kazdy jest inny i ma inne podejscie do zycia.:-)

Wronek
koniecznie jutro daj znac co dzidzia pokazala:D
 
Ostatnia edycja:
A ja przed chwilą umówiłam się do fryzjera na czwartek, bo już nie moge na siebie patrzeć:baffled: ale najgorsze jest to, że ja wogule nie mam rzadnej koncepcji, co bym chciała zrobić z tymi moimi kudłami:confused: a myśle już drugi tydzień i nic mi nie przychodzi do głowy:baffled:
I doszłam do wniosku, że zdaję się całkowicie na fryzjerke;-) Mam nadzieje, że trafie na jakąś rozsądną i coś mi fajnego doradzi:-p:-D
 
Mam takie pytanko nieco krępujące no ale mnie zastanawia to dlatego musze się poradzić:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:odrazu powiem że jedynie biore witaminki feminatal:tak:bo chodzi o kał on jest kolorku takiego ciemnego tak jakbym brała dodatkowo jeszcze żelazo wiem bo pamiętam jak miałam anemie w pierwszej ciąży i musiałam brać to momentalnie był ciemny a zarazem jakby czarny:zawstydzona/y:no i gin mnie ostrzegał że taki będzie:zawstydzona/y:a powiedzcie mi dlaczego on jest i teraz takiego kolorku przecież ja nie biore nic oprócz tych witaminek :confused:

Patrysia ja tez biorę feminatal i mam tak samo jak ty, więc to chyba żelazo z witaminek tak działa:-)
dziewczyny a bierzecie feminatal 800, feminatal 400 czy feminatal N?

Ja sie wlasnie na jutro do fryzjera umowilam ale to tylko temu,ze na sobotnie wesele mam zamiar zazyczyc sobie loki i fryzjerka powiedziala ze w zwiazku z tym musi mi wlosy troche postopniowac,bo mam wszystkie proste i równe -i jej zdaniem nieciekawie to bedzie wyglądało.
No i za chwile mnie szlag trafi. D mnie doprowadza do szału! dowiedziałam sie dzis,ze z moją mama mają jakies sprawy za moimi plecami,które co prawda mnie nie dotyczą,no ale sorry.. i jedno i drugie mogłoby mnie wtajemniczyć :no: i pierwsza oczywiscie powiedziala mi o tym mama- a D mówi ze przesadzam i histeryzuję. teraz właśnie sie do mnie nie odzywa !!!! ZA NIC! Za to,że ja sie obraziłam chociaz mialam do tego prawo. Wrrrr....wredny chłop!
 
A ja przed chwilą umówiłam się do fryzjera na czwartek, bo już nie moge na siebie patrzeć:baffled: ale najgorsze jest to, że ja wogule nie mam rzadnej koncepcji, co bym chciała zrobić z tymi moimi kudłami:confused: a myśle już drugi tydzień i nic mi nie przychodzi do głowy:baffled:
I doszłam do wniosku, że zdaję się całkowicie na fryzjerke;-) Mam nadzieje, że trafie na jakąś rozsądną i coś mi fajnego doradzi:-p:-D

andzia w zyciu nie zdawaj sie na inwencje tworcza fryzjera:-) ja jestem bardzo krytyczna jesli chodzi o fryzjerow. I przewaznie ide ze swoja wynaleziona gdzies fryzura. Jesli nie mam nic to siedze w salonie i szukam w katalogach az znajde. Ale ich inwencja tworcza nigdy:szok: kilka razy to przezylam i powiedzialam basta. Wychodzic na ulice sie wstydzilam
 
Ja też brałam ślub w piątek :-)

Byliśmy dziś pierwszy raz na zajęciach w szkole rodzenia. Było bardzo miło. Poznałam główną oddziałową położną. Bardzo fajna kobieta.

Jedno coś powiedzieli ciekawego. Co prawda mnie to nie dotyczy, ale może komuś się przyda. Dotyczy to par, które mają mieć dziecko a nie są w związku formalnym (nie są małżeństwem). Kiedy kobieta rodzi to w takiej sytuacji dziecko dostaje automatycznie nazwisko matki. I takie będzie w karcie zdrowia i na wszystkich wynikach. Jeżeli ktoś chce od początku na wszystkich dokumentach dziecko było z nazwiskiem ojca, to należy się zgłosić około miesiąc przed porodem z ojcem i zgłosić taką chęć. Że ojciec uznaje to dziecko i że dziecko będzie nosić jego nazwisko. Urząd wystawia wtedy pewien świstek, który trzeba mieć ze sobą do porodu.

andzia w zyciu nie zdawaj sie na inwencje tworcza fryzjera:-) ja jestem bardzo krytyczna jesli chodzi o fryzjerow. I przewaznie ide ze swoja wynaleziona gdzies fryzura. Jesli nie mam nic to siedze w salonie i szukam w katalogach az znajde. Ale ich inwencja tworcza nigdy:szok: kilka razy to przezylam i powiedzialam basta. Wychodzic na ulice sie wstydzilam

Ja tak od jakiegoś czasu robię zawszę. I zawszę jestem zadowolona :-D Jak mam ochotę na zmianę (całkiem nową fryzurę) to mówię to mojej fryzjerce i ona mi coś proponuje odpowiedniego dla mojej twarzy i dla moich włosów. A ja tylko wcześniej nakreślam wcześniej co mniej więcej chce zmienić (czy długość, czy kolor). Ja albo się zgadzam albo nie.
Szukanie fryzur po katalogach jest też troszkę jak losowanie. Fryzjerka zawsze może obciąć jak "pani w katalogu" ale to nie znaczy że dana fryzura będzie się tak samo układać. Bo nie każda powie, że ta fryzurka jest stworzona dla grubych ciężkich i prostych włosów, a pani posiada cienkie. I nie wiem jakby się fryzjerka w takiej sytuacji starała, ale taka fryzura i tak nie wyjdzie. A czasem to i klientka się uprze... a potem płacz i zgrzytanie zębami...
 
Ostatnia edycja:
Hej Kobietki:-)
My już po porannej bieganinie i najchętniej bym poszła spać, ale Oliś ma odmienne zdanie na ten temat ;-) Oddałam znowu mocz do analizy i może tym razem uda im się nie zgubić wyników :sorry2:
Podjęliśmy też z T. męską decyzję i 16 października o godz. 11 bierzemy ślub :-) Kiedyś to musiało nastąpić, więc chcemy mieć to za sobą ;-)
Miłego dzionka Mamuśki i Maluszki :-)

Kaja to będzie tylko ślub cywilny, także bez żadnych wariacji ;-) Będą tylko świadkowie i kilkoro znajomych, imprezki żadnej specjalnej nie robimy tylko taką domówkę :tak: Do ołtarza może na starość pójdziemy ;-)

Gratuluje decyzji. Cywilny czy koscielny wazne ze chcecie byc razem;-) Ja mialam konkordatowy i dwie imprezy dla rodzinki i dla przyjaciol, super bylo:-)

Co za dzień jest dzisiaj porabany:wściekła/y:Stwierdzam,ze moj brat to cholerny egoista i samolub pier....... normalnie mam ochote go udusic:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:stary chłop 30 na karku ,a głupi jak but:wściekła/y::wściekła/y:tak mnie wkurzył ,ze szok:wściekła/y::wściekła/y:zreszta matka nie lepsza:wściekła/y::wściekła/y:jak ja wytrzymam z nimi pod jednym dachem:confused:

Ciezki dzien??:tak: Jutro bedzie nowy lepszy;-)
 
Witam!!!

Hej Kobietki:-)
My już po porannej bieganinie i najchętniej bym poszła spać, ale Oliś ma odmienne zdanie na ten temat ;-) Oddałam znowu mocz do analizy i może tym razem uda im się nie zgubić wyników :sorry2:
Podjęliśmy też z T. męską decyzję i 16 października o godz. 11 bierzemy ślub :-) Kiedyś to musiało nastąpić, więc chcemy mieć to za sobą ;-)
Miłego dzionka Mamuśki i Maluszki :-)

Gratuluję!!!

uff to się ciesze że nie jestem sama :-)bo myślałam że czegos za dużo biore że może diete zmienić musze;-)

Nie nie, nie jesteś sama ja mam też tak samo!!! ;-)

Beti, zawsze możesz się wykęcić, że to był żart pryma-aprylisowy;-):-D:-D:-D:rofl2:
A ja za pare dni (27 sierpnia) mam 4 rocznice. U mnie było tradycyjnie, ślub konkordatowy - dwa w jednym. Miało być małe przyjęcie, ale teściu się uparł, że jego pierworodny się żeni i impreza musi być. No i była, ale taka nie duża około 50 osób :-D

U mnie również ślub był konkordatowy. Jeste, osobą dosyć uduchowioną i chciałam od razu przeżyć tą magię ślubu, a do tego piękna biała suknia i przyjęcie weselne, ja w centrum uwagi i w ogóle...bardzo tego chciałam :-)

SYLWIA a mój bunt dwulatka:-D

Co do ślubu ja odrazu chciałam nosić nazwisko M i miec obrączke jednak się inaczej tak czuje dlatego cywilny zrobiliśmy od razu a potem kościelny;-)

Taaa...moja cócia też przechodzi bunt dwulatka:dry: tragedia...

Ja też brałam ślub w piątek :-)

Byliśmy dziś pierwszy raz na zajęciach w szkole rodzenia. Było bardzo miło. Poznałam główną oddziałową położną. Bardzo fajna kobieta.

Jedno coś powiedzieli ciekawego. Co prawda mnie to nie dotyczy, ale może komuś się przyda. Dotyczy to par, które mają mieć dziecko a nie są w związku formalnym (nie są małżeństwem). Kiedy kobieta rodzi to w takiej sytuacji dziecko dostaje automatycznie nazwisko matki. I takie będzie w karcie zdrowia i na wszystkich wynikach. Jeżeli ktoś chce od początku na wszystkich dokumentach dziecko było z nazwiskiem ojca, to należy się zgłosić około miesiąc przed porodem z ojcem i zgłosić taką chęć. Że ojciec uznaje to dziecko i że dziecko będzie nosić jego nazwisko. Urząd wystawia wtedy pewien świstek, który trzeba mieć ze sobą do porodu.



Ja tak od jakiegoś czasu robię zawszę. I zawszę jestem zadowolona :-D Jak mam ochotę na zmianę (całkiem nową fryzurę) to mówię to mojej fryzjerce i ona mi coś proponuje odpowiedniego dla mojej twarzy i dla moich włosów. A ja tylko wcześniej nakreślam wcześniej co mniej więcej chce zmienić (czy długość, czy kolor). Ja albo się zgadzam albo nie.
Szukanie fryzur po katalogach jest też troszkę jak losowanie. Fryzjerka zawsze może obciąć jak "pani w katalogu" ale to nie znaczy że dana fryzura będzie się tak samo układać. Bo nie każda powie, że ta fryzurka jest stworzona dla grubych ciężkich i prostych włosów, a pani posiada cienkie. I nie wiem jakby się fryzjerka w takiej sytuacji starała, ale taka fryzura i tak nie wyjdzie. A czasem to i klientka się uprze... a potem płacz i zgrzytanie zębami...

A to bardzo ciekawe co napisałaś, ja nie wiedziałam o takim papierku, co prawda, mi nie jest to potrzebne, ale sam fakt, że dobrze wiedzieć.

Zmęczona już jestem...:dry: znów brzuch mnie boli...:baffled: ale ogólnie to i tak miałam dobry dzień :-)

Ahh bym zapomniała: Nikki. ale niespodzianka, jednak ten wymarzony synek będzie? Super!!! Ja chciałabym się dowiedzieć, że mam pod serduszkiem drugą córcię...:-D Ale czas pokaże.

Dziś jeszcze porozmawiałam z mamą i za 2 tygodnie jadę z nią na USG do takiego dobrego gina do Olsztyna, bo muszę przecież zrobić te połówkowe, sprawdzić czy wszstko dobrze, a ten mó głupi gin to nic mi nie mówi i aż się martwię:-(
 
reklama
Mam takie pytanko nieco krępujące no ale mnie zastanawia to dlatego musze się poradzić:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:odrazu powiem że jedynie biore witaminki feminatal:tak:bo chodzi o kał on jest kolorku takiego ciemnego tak jakbym brała dodatkowo jeszcze żelazo wiem bo pamiętam jak miałam anemie w pierwszej ciąży i musiałam brać to momentalnie był ciemny a zarazem jakby czarny:zawstydzona/y:no i gin mnie ostrzegał że taki będzie:zawstydzona/y:a powiedzcie mi dlaczego on jest i teraz takiego kolorku przecież ja nie biore nic oprócz tych witaminek :confused:

Ja tez tak mam,jak zazywalam Feminatal 400 i 800 tak nie bylo bo nie ma tam zelaza,teraz kupilam Feminatal N własnie dlatego ze w tym jest a ja mam gorsze wyniki.Dodatkowo zazywam zelazo wiec moja kupka jest taka jak wiekszosci:tak:

normalnie gratulacje dla Państwa Młodych :-)
co do kupki to ja też mam ciemną, ale od pewnego czasu nie było tak zawsze :zawstydzona/y:
i dopiero się kapnęłam, że u mnie 20 tydzień leci to już kurde połowa !!!! tylko się zastanawiam czy ta gorsza czy lepsza :confused: jak tam mamuśki uważacie?
w następnym tygodniu umówię się na połówkowe i zobaczymy w końcu czy moje przeczucia się sprawdzą co do płci, ale się zdziwię hi hi dlatego powoli się psychicznie przygotowuję na fakt, że równie dobrze może to być dziewuszka co mi w ogóle nie pasuję jakoś:tak: tak sobie wmówiłam jajeczka i koniec:sorry2:

Wiesz co to zalezy od ciazy,druga polowa jest napewno bardziej meczaca a juz pod koniec baaardzo:-)

Ja wybieram się jutro do gina na usg. Mam nadzieje, że dzidziolek pokaże kim będzie. Taki z niego wiercipietek, że czasami nawet spokojnie poleżec nie mogę.

Co do waszych objawów po witaminach to mam takie same. Nawet na ulotce pisało że może sie tak dziać.

Zmykam na razie. Do jutra

Daj znac jak tam po wizycie i czy dzidzia sie ujawniła;-)

A ja zaraz zbieram sie do wanny:tak:teraz zajadam sie batonikiem:-)

SYLWIA100 tez zjadlabym serniczka:tak:moze zaprosisz?:-D:-D:-D
I napisz mi koniecznie gdzie sa te drewniaki.
 
Do góry