Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
chwała że mam to urządzonko do podsłuchiwania dzidziusia bo wariowałabym z nerwów ..
i pochwal się koniecznie zdobyczami
moja mam jest teraz zajeta będzie szaleć we wrześniu ale boi się, że zanim to się stanie nie zostanie jej nic do kupienia mówię Wam, codziennie dzwoni tesciowa i chwali się zdobyczami moj M już nie ma siły nas słuchać
) i o to chodzi! żeby poczuć się lepiej ! Chciałabym mieć taką teściową, moja nic mi nie kupiła, ale chociaż miesiąc przed porodem kasę na mebelki z teściem dali, także im wybaczyłam. A moja mama to szaleje na punkcie mojego synka, pierwszego wnuka i kupuje mu masę rzeczy, zabawki, ciuszki, nie żałuje kasy na nic i już nie może się doczekać wnusi, mówi o niej- będziemy lalunię stroić, już to widzę... Może mi tą kołyskę zasponsoruje, co ją na wyprawce wkleiłam...Wiecie co nigdy bym wczesniej nie podejrzewala że tak będzie ale moja teściowa kompletnie zwariowała i kupiła mi juz prawie całą wyprawkę
ale tu się dzisiaj już cicho zrobiło wszystkie śpią?
cześć kochane nie mam siły pisać ale czytam na bieżąco, dalej nie wiem co mam w brzuszku, gin mowił że jest kropka i powie za 3 tygodnie na połówkowym,
czegoś nie rozumiem, zamierzam 6 lub 7 miesiącu iść na zwolnienie już do porodu i co zabiorą mi te miesiące z macierzyńskiego?!
Hmmm, nie do końca, ja urodziłam 14 dni po terminie i macierzyński zaczęli mi liczyć od momentu przyjścia do szpitala na wywołanie, było to 9 dni po terminie, tyle, że po 40 tc L4 miałam od internisty na kręgosłup, bo ginekolog powiedział, że już nie może wystawić.
a teraz zajadam kanapki to juz piata masakra mam straszna ochotę na pomidory
Ale wredni... no szkoda słów... a teściowej powiedz, że nie tylko dziecko rośnie, ale macica, łożysko i wody płodowe też ważą! A koleżankami się nie przejmuj, bo pewnie zazdrosne, pewnie im się takie marzą, Ty masz za darmo, a silikony kilka tys!
