reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
cześć dziewczynki :) Niedziela zaczyna się super, mam nadizeje że cały dzień taki fajny będzie:tak:ja wlasnie robię drugie śniadanko i gotuję buraczki na obiadek;-)A mój mężuś robi kolejne elementy naszej wymarzonej kuchni:tak:
życzę wam udanego dnia, wyraźnych kopniaczków od dzieciaczków i żadnych dolegliwości ciążowych;-)
 
i mam takie pytanko, od ktorego tygodnia sie zaczyna 5 miesiac? bo ja sie nie lapie w tym przeliczneiu tygodni na miesiace



1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.


;-)
 
Hej - ja tylko na chwilkę.
Byłam we wtorek na usg. W moim brzuszku mieszka zdrowy chłopczyk:-)Jeszcze nie mamy imienia, ale za to wyprawka do szpitala już prawie spakowana:-)
 
Dzis zwolnili męża z pracy:-:)-:)-( bez wypowiedzenia...
zylismy z jego wypłaty, kredyt na glowie, remont i 2 dziecko w drodze:-:)-:)-:)-( jestem załamana... :-:)-:)-(

Asieńko wiem co przeżywasz, 8 lat temu mój mąż miał wypadek samochodowy, nikt nie wie jakim cudem porzeżył. Był 9 miesięcy na zwolnieniu, a po 3 mieisącach od wypadku ja straciłam pracę, a do spłacenia kredyt budowlany. Dobrze że mamy rodziców którzy byli w stanie pomóc nam finansowo. Dzisiaj po wypadku nie ma śladu, mamy własny dom, 2 samochody, kredyt ma się ku końcowi, mamy wspaniałego syna i dzidzie w brzuszku, a ja ciągle się martwię że znowu może się coś wydarzyć, bo jest nam za dobrze.
Może i wy macie kogoś bliskiego, kto jest w stanie wam pomóc do czasu znalezienia nowej pracy. Ważne że macie siebie i możecie na siebie liczyć, bo rodzina jest w życiu najważniejsza, a miłość przezwycięży wszystko co złe na świecie. Trzymam za was kciuki. Aż się poryczałam cholercia...
 
jetem number 1 dzisiaj :-)
i znowu ten cholerny upał ja już nie chcę :-(
a jeszcze jutro do pracy pierwsze dni po urlopie będą okropieńskie aż się boję jak tu się zmobilizować, ale wolę to niż smażyć się w bloku, bo u mnie w pracy to fajnie chłodnawo, ale powiem jutro jak było :-p
a dzisiaj bycze się po raz ostatani ;-)
Doskonale rozumiem ja też jutro idę pierwszy raz do pracy po 3 tyg urlopu, tak się rozleniwilam że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce:-(
 
Asieńko wiem co przeżywasz, 8 lat temu mój mąż miał wypadek samochodowy, nikt nie wie jakim cudem porzeżył. Był 9 miesięcy na zwolnieniu, a po 3 mieisącach od wypadku ja straciłam pracę, a do spłacenia kredyt budowlany. Dobrze że mamy rodziców którzy byli w stanie pomóc nam finansowo. Dzisiaj po wypadku nie ma śladu, mamy własny dom, 2 samochody, kredyt ma się ku końcowi, mamy wspaniałego syna i dzidzie w brzuszku, a ja ciągle się martwię że znowu może się coś wydarzyć, bo jest nam za dobrze.
Może i wy macie kogoś bliskiego, kto jest w stanie wam pomóc do czasu znalezienia nowej pracy. Ważne że macie siebie i możecie na siebie liczyć, bo rodzina jest w życiu najważniejsza, a miłość przezwycięży wszystko co złe na świecie. Trzymam za was kciuki. Aż się poryczałam cholercia...

ASIAX ma racje nie możesz się poddawać kochana, wszystko będzie dobrze i się ułoży a mąż na pewno znajdzie dużo lepszą pracę... :tak:
 
Anaklim gratuluje trzeciego Synka :-)
Witajcie Dziołszki w tą piękną niedzielę :-) Jak na razie nie mam co na pogodę narzekać :-) Idę zapełnić brzuszek i zmykam na ogród:-)
Miłego dzionka wszystkim Styczniówkom :-)
 
witaaaaaaaam niedzielnie :-D:-D:-D:-D

cześc kobietki :)


mam pytanie:
jak się schylam, to boli mnie brzuch z lewej strony...albo wiązadła macicy, albo nie wiem co to może być.. Ale tylko jak się schylam... Myślicie że się tym martwić czy nie:confused:
hmmmmm nie mam pojecia bo nie mam takich boli :baffled:
ale zapytaj lekarza :tak:
Witajcie dziewczynki:-)
Mnie dzisiaj cholernie boli gardło:baffled: Wczoraj byliśmy na urodzinach kuzyna mojego M i na balety poszliśmy tez i potancowalam troche:tak:ale za to sie opilam soku z lodem i dzisiaj sa efekty!!nie moge sliny przelknac:baffled: Siedze w chlodnym domku bo podobnie jak WY jak tylko slonce poczuje to mi niedobrze i slabo jakos..Jutro nad morze mamy jechac i chyba nie bede wchodzic do wody bo jak do gardla sie jeszcze zalatwie calkiem to sie bede meczyc pozniej..milego dnia Wam zycze:-)
zdrowka zycze :tak:
Czy wy tez ruchy dzidzi odczuwacie tylko na leząco lub siedząco?jak stoje lub chdze to nie czuje ,dopiero jak leze:blink:
no przewaznie na lezaco na stojaco i siedzaco - jak chodze to nic nie czuje ;-)
Hmmm

To moze juz sa u mnie ale ja to raczej kojarze z jelitami i chyba nie zwracam na to uwagi, nie zdarzylo mi sie jeszcze nic takiego co by naparwde zwrocilo moja uwage.

Poza tym ja jestem 1 raz w ciazy to tym bardziej nie wiem czego sie spodziewac i troche mnie dziwi ,ze te z Was, ktore tez sa 1 raz juz wiedza jak to rozroznic, dlatego pytam o to jakie to uczucie bo sama nie wiem czego wypatrywac...

U mnie z kolei z nastrojami od kilku dni cieeezko.,... ktos mi cos powie nie tak to od razu mi sie chce... masakra, czuje sie jakbym jakas depresje miala... Chcialabym zeby to wszytko juz minelo i zebym czula sie super rewelacyjnie jak przed ciaza.

DZiewczyny a czy ktoras z Was bierze albo brala luteine?

zobaczysz za niedlugo bedziesz wiedziala co i jak...
ja tez jak bylam w 1 ciazy to ciezko bylo mi to spostrzec ale kwestia czasu :tak:
a co do luteiny to nie biore ;-)
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.


;-)
o dziekuje ja tez sie zastanawialam ;-):-D

aha Asiowo - nie wiem co Ci powiedziec.... :-( bardzo mi przykro z tego powodu i mam nadzieje ze m szybko znajdzie prace :tak: bo wiem jak ciezko jest bez kasy - sami przechodzilismy to w zeszlym roku jak m zlozyl wypowiedzenie pracujac na kopalni ale pod spolka... (zarobki byly do bani a mielismy synka) potem dostal prace pod kopalnia na szczescie ale trzebabylo wziac kredyt bo przez te 3 miesiace wypowiedzenia nie mial pracy :dry:
dlatego trzymam kciuki zeby i u Was wkrotce zagoscilo sloneczko :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witajcie stycznióweczki.
Znów mnie dawno niebyło. Jakoś nieciagnie mnie do kompa strasznie mnie glowa i oczy bola jak dluzej przy nim posiedze.
Bylam 6-go u położnej i słyszałam serduszko maleństwa ale ryczałam jak głupia a ona sie śmiała :) Serduszko bije super. Co do mojej wagi jeszcze nieprzytyłam a schudłam 1 kg!!!waze az 60,8 kg.Ale brzusio spory. Wy tez nietyjecie???? Ale niby wszystko jest w porzadku.
Nastepna wizyta 4 wrzesnia w moje urodzinki i bardzo sie ciesze bo bede miala USG i prawdopodobnie powiedza kto tam u mnie mieszka :):):) Potem wizyte mam 7 wrzesnia u lekarza o 8 rano a po wizycie do Polski na ślubik (własny). Kurcze jestem taka szczęśiwa ostatnio:):):):)
Pozdrawiam Was serdecznie kochane ciężaróweczki


Aha i znowu mi przesuneli termin z 15 na 27 stycznia !!!! ale poki co paseczka niezmieniam bo na USG maja potwierdzic ktora data bedzie ok
 
Do góry