reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Kaja - ja jestem na L4, co najmniej do przyszłego tygodnia :tak:a potem zobaczymy, bo wolałabym cały czas nie chodzić do pracy.... znaczy pracować np na pól etatu albo część w domu część w pracy...

Też bym tak chciała. Ale bardzo mi zależy na pracy w której teraz jestem i boje się, że jak zacznę "kombinować" to potem mnie zwolnią.

Witam :-)
Popatrzcie, chyba każda z nas kiedyś paliła jak narazie widzę. :-D
Zapowiada się piekny dzień, deszcz wreszcie odszedł daleeeko. Nie wiem ile z was jest w pracy a ile leniu****e ale ja melduję się z kawką i mam wakacje. Jestem nauczycielką więc mam jeszcze dużo błogiego lenistwa. Napiszcie czy jesteście na L4 czy pracujecie?

Pracuje. Ale wszyscy się dziwią. Jakoś każdy mnie się pyta kiedy idę na zwolnienie.... Też tak macie? Nawet lekarz ostatnio się mnie pytał czy chce zwolnienie, czy chce pracować.

to zupełnie tak, jak ja. I to musiała być parzocha. a teraz przez ponad 2 miesiące nawet nie mogłam sie patrzeć na kwae. A od niedawna pije jedną słabą rozpuszczalną dziennie, z duuuużą ilością mleka

A co do fajek, to rzuciłam 2 miesiące przed zajściem w ciąże, jakoś się tak zawziełam i udało sie:-D a kopciłam jak smok:rofl2:

Dziewczyny, jak wkleić dwa cytaty do jednego posta? :confused:Bo mi to się nie udaje i zaraz będziecie na mnie krzyczeć, że pisze jeden pod drugim:-p

Pod każdym postem obok "cytuj" jest taki "+". Służy on właśnie do takiego wielokrotnego cytowania. Jak go "wciśniesz" zaznaczy się na czerwono. Możesz tak zrobić kilka/kilkanaście razy. Póżniej wciskasz normalnie "odpowiedź" na końcu. I gotowe :)
 
reklama
Też bym tak chciała. Ale bardzo mi zależy na pracy w której teraz jestem i boje się, że jak zacznę "kombinować" to potem mnie zwolnią.

Pracuje. Ale wszyscy się dziwią. Jakoś każdy mnie się pyta kiedy idę na zwolnienie.... Też tak macie? Nawet lekarz ostatnio się mnie pytał czy chce zwolnienie, czy chce pracować.
Mnie lekarz pyta czy chce zwolnienie przy każdej wizycie. Moja ginka wychodzi z założenia że mam pełne prawo odpocząć i bez żadnego problemu wypisuje L4.

Co do pracy to czeka mnie poważna rozmowa z szefem właśnie w tej sprawie;-)zobaczymy co i jak;-)..
 
Mnie również wszyscy w rodzinie chcieli na L4 od początku ciązy wysłać. Na szczęście lekarz nie widział powodu, czyli mam odwrotnie.
Pewnie to wiele zależy od charakteru pracy.
Planuje we wrześniu wrócić do szkoły, ile wytrzymam - zobaczymy.
 
Mnie również wszyscy w rodzinie chcieli na L4 od początku ciązy wysłać. Na szczęście lekarz nie widział powodu, czyli mam odwrotnie.
Pewnie to wiele zależy od charakteru pracy.
Planuje we wrześniu wrócić do szkoły, ile wytrzymam - zobaczymy.
Ja chciałabym wrócić do rpacy ale duuużo nerwów mnie ona kosztuje.. Szczególnie teraz w "gorącym"okresie... No i sama nie wiem..Bo zauważylam że zdecydowanie jestem bardziej wrażliwa od początku ciaży i bardziej bolą mnie zachowania ludzi, a właśnie z ludźmi pracuję ;-)A ja nerwus jestem, więc chyba najbardziej powinno mi zależeć na spokoju i zdrowiu Iskiereczki ;-)..
 
czesc dziewczynki

witam was w poniedziałkowy poranek. jakos dzis mam wyjatkowo dobry humorek mimo iz przyszłam do pracy;-)
powiem wam ze wczoraj chyba poczułam ruchy dzidzi...coś jakby plumknęło mi w brzuszku:-D nie jestempewna czy to napewno to bo trwało to dosłownie sekundę-tak jakby dzidzia się obruciła:tak:no i teraz będę wyczekiwać kolejnego obrotu:-)

co do L4 to ja narazie chodzę do pracy ale w sierpniu zamierzam iść na zwolnienie, popracuję sobie z domku bo mam strasznie daleko do pracy (ponad 50km)i te dojazdy mnie wykańczają, a później chyba już od połowy października zostanę na zwolnieniu aż do porodu no chyba że uda nam się sprzedać dom i przeprowadzić bliżej cywilizacji;-)

ps.z tymi cytatami toja chętnie też posłucham rady bo również nie potrafie wkleić kilku cytatów;)
 
mam pytanko: jak jeździcie samochodem, to kupiliście jakieś specjalne adaptery do pasów bezpieczeństwa dla kobiet w ciąży czy pasów po prostu nie zapinacie??

beti - ja też mam ponad 50km dojazdu do pracy i dlatego chciałabym pracować z domu. Mnie dojazdy i wczesne wstawanie (5:30 codziennie) męczą tak że na koniec tygodnia (czwartek-piątek) byłam kłębkiem nerwów... dlatego poszłam na L4)
 
mam pytanko: jak jeździcie samochodem, to kupiliście jakieś specjalne adaptery do pasów bezpieczeństwa dla kobiet w ciąży czy pasów po prostu nie zapinacie??

beti - ja też mam ponad 50km dojazdu do pracy i dlatego chciałabym pracować z domu. Mnie dojazdy i wczesne wstawanie (5:30 codziennie) męczą tak że na koniec tygodnia (czwartek-piątek) byłam kłębkiem nerwów... dlatego poszłam na L4)
ja dojeżdzam codziennie samochodem 35 km. wstaje o 5:30 a spać teraz chodzę o 20:30 żeby być w miare wyspaną :) nie kupowałam żadnych adapterów na pasy bezpieczeństwa, narazie pasy zapinam. od XI wybieram się na L4, przeczytałam gdzieś że od 32 tyg ciąży powinno się ograniczyć prowadzenie samochodu, a pozatym w okresie ziomowym te kurtki szaliki, skrobanie samochodu ... to zbyt dużo jak na kobietę ciężarną :)
 
Ivi no własnie ja też pod koniec tygodnia padam ale z drugiej strony nie potrafię wysiedzieć w domu;-) póki co to mąż mnie wozi (bo ja zakółkiem usypiam) więc nie jest źle ale od sierpnia jego biuro zmienia siedzibe i będę musiała do pracy jeździć pociągiem :-( nie wiem jak mi t się uda ale spróbuję.
 
ja dojeżdzam codziennie samochodem 35 km. wstaje o 5:30 a spać teraz chodzę o 20:30 żeby być w miare wyspaną :) nie kupowałam żadnych adapterów na pasy bezpieczeństwa, narazie pasy zapinam. od XI wybieram się na L4, przeczytałam gdzieś że od 32 tyg ciąży powinno się ograniczyć prowadzenie samochodu, a pozatym w okresie ziomowym te kurtki szaliki, skrobanie samochodu ... to zbyt dużo jak na kobietę ciężarną :)


hehe ja też chodzę spać najpóźniej o 21.00:tak: a wstaję przeważnie o 6.00. ale nie jest łatwo;-)no alepóki mogęto będę chodziła do pracy bo w domu jeszcze się nasiedzę;-)
 
reklama
DZIEŃ DOBRY:-)
Dzisiaj moja wizyta u ginekologa i u koleżanki:-)a jade do gina na 15:tak:


Cześć dziewczyny :) My spodziewamy się dzidziusia 5 stycznia :) :) :tak:


witaj i GRATULACJE:-)


Witam :-)
Popatrzcie, chyba każda z nas kiedyś paliła jak narazie widzę. :-D
Zapowiada się piekny dzień, deszcz wreszcie odszedł daleeeko. Nie wiem ile z was jest w pracy a ile leniu****e ale ja melduję się z kawką i mam wakacje. Jestem nauczycielką więc mam jeszcze dużo błogiego lenistwa. Napiszcie czy jesteście na L4 czy pracujecie?


ja nie paliłam nigdy i palić nie będe tak samo mój M i z kawą tak samo jest co poprostu my bez żadnych używek nawet alkohol jest u nas rzadko jedynie M jak jest jakaś okoliczność typu bal lub raz na jakiś czas na grillu ale rzadko co jestem szczęśliwa że tak jest u nas nie mamy problemu z tym:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry