reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

cześć
a mnie nadal boli głowa
jestem po beznadziejnej nocy (co chwile się budziłam nie wiadomo po co.... )
w domu bałagan a goście dziś przyjadą... a mi nic się nie chce:confused2::confused2:Właśnie piję kawę, może chociaż to mi trochę pomoże:confused2::confused2::confused2:
 
reklama
tak wiem jest niedziela można pospać ale nie ja już na nogach :wściekła/y: moja kićka mnie obudziła wandalka mała no chyba mnie przygotowuje na dzidzie psychicznie :-p

Witam wszystkie mamy :-)
Postanowiłam do Was dołączyć, mimo, iż jestem od was dużo starsza i mam bagaż dość nietypowych doświadczeń.
Mam syna 16 letniego, który jest niepełnosprawny - to efekt porodu i dużo by opowiadać.
Ciężko mi nagle przestawić się na myślenie, że Pan Bóg wystawia mnie na drugą próbę bycia mamą. Czuję sięświetnie, jestem w 13 tygodniu.
Czasem czuję się jakbym była w ciązy pierwszy raz - 16 lat temu były inne opcje i moja mózgownica inna :-)
Chętnie czasem z wami porozmawiam, może się dowiem czegoś " na czasie" lub też podzielę sięswoim doświaczeniem

pozdrawiam was serdecznie :-)

witamy z otwartymi ramionami :-) gratuluję odwagi i życzę duuuużo dobrego:tak:

Witaj Kaja wśród nas:-)
PS a na Śląsku chyba huragan heheh, bo mi właśnie czyjaś bluzka na balkon wleciała:-D i wygina drzewa że hej:tak:

Może jeszcze jakieś gacie przylecą ?. Będę stać na czatach:)

a ta bluzka to jakaś ciążówka? trzeba było poczekać może jakiś bodziak wpadnie, ale spodnie ciążowe;-)

Zapowiadaliśmy synowi, że planujemy dzidzię, ale nie chciał o tym słyszeć.
Parę razy go "straszyliśmy", że to już, więc jak w końcu naprawdę było już, to popatrzył się na nas i powiedział "aha, akurat". Ale gdy utwierdziliśmy go w przekonaniu, że to fakt, na pół godziny zaszył się w swoim pokoju, po czym przyszedł i powiedział, że teraz muszę się dobrze odżywiać i uważać na siebie. Rozczulił mnie, dobre dziecko. A teraz bardzo się przejmuje i chce brata:-)

musiało do niego "dojść" w końcu już wszystko wie na TE tematy, ale gratuluję takiego syna, że w końcu zachował się jak dorosły facet :tak:

No, no, dużo starsza:-) A mój syn ma 18 lat i co Ty na to?
Fakt, że urodziłam go zdając maturę, więc byłam bardzo młodziutka. Ale nie żałuję, choć też mi było bardzo ciężko. No i troszkę inne czasy.

Pozdrawiam i gratuluję maluszka.

i znowu gratulacje i witajcie:-)

a u mnie wczoraj decyzję i zmiany:tak:
od października się przeprowadzamy do mojego dziadka, domek większy, ogródek jest i przede wszystkim coś swojego można inwestować (teraz jesteśmy na wynajętym) gorzej będzie z dziadkiem wiecie starszy człowiek i będzie trzeba go na prawdę przypilnować głównie mi chodzi o mycie :zawstydzona/y: ale wszyscy tacy będziemy i mam nadzieję, że będzie się wnuczki słuchał:-p
i stwierdziłam, że pracuję do końca października i idę na l4, będę już duża i wiele w pracy nie zrobię, a u mnie trzeba trochę popodnosić, poschylać się itd., poza tym dopóki ja będę to szef nikogo nie zatrudni na moje miejsce, więc moja koleżanka mnie wygoni, bo będzie miała dosyć sama harować za dwie:sorry:

naleśników mi się chcę idę sobie zrobić:-p

a ja mam pytanko już Wam robili usg przez brzuszek czy jeszcze dowcipnie:-)
andzia76 a czy Twoja nowa ginka ma usg 3D?
 
Ivi mnie tez dosyc czesto pobolewa głowa (często przed ciążą miałam migreny i lądowałam w szpitalu ) i powiem ci ze kiedys lekarz powiedział mi żebymnapiła się melisy. Wcześnie nie próbowałam bo moglam jeść swoje wspaniałe proszki na migrenę ale teraz niestety to odpada. Spróbowalam i efekt rewelacyjny:tak: nie wypijam duzo bo tak ok 1/2 szklanki i naprawdę działa.:-D

Evi_g nic sie nie przejmuj. Ja mam 15 lat młodzsego brata więc też jest spora różnica i poweim Wam że nie zamieniłabym go na żadnego innego. Tak kocham tego małolata że szok;-)

Nadineczko ostatnie USG w 13 tc miałam juz robione przez brzuszek.

ps. dziewczyny kiedy robi sie kolejne USG bo wiem ze pomiędzy 20 a 22 tc ale w którym tyg najlepiej?
Nie wiem czy wytzrymam tyle bo to do 13 tc do 22 do jest 9 tyg;( i chyba pojdę wcześniej sobie dodatkowo. chybanie zaszkodzi maluszkowi-jak myślicie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam:-) Mamy jakieś zebranie poranne?:-D Nadineczko niestety nic więcej nie przyleciało. Mi to pies daje naukę nocnego wstawania po kilka lub kilkanaście razy bo jak jest burza to drze się jak wariat:-) za każdym razem jak zagrzmi:-)
PS U mnie mleko schodzi litrami. Przysmak mojego mężą:)
 
Ostatnia edycja:
a ja mam pytanko już Wam robili usg przez brzuszek czy jeszcze dowcipnie:-)

przez brzuszek :) jak stwierdziła że dzidzia jest wystarczająco duża, to zrobiła jeszcze dowcipne żeby przezierność zmierzyć ;)

Ivi mnie tez dosyc czesto pobolewa głowa (często przed ciążą miałam migreny i lądowałam w szpitalu ) i powiem ci ze kiedys lekarz powiedział mi żebymnapiła się melisy. Wcześnie nie próbowałam bo moglam jeść swoje wspaniałe proszki na migrenę ale teraz niestety to odpada. Spróbowalam i efekt rewelacyjny:tak: nie wypijam duzo bo tak ok 1/2 szklanki i naprawdę działa.:-D
no ja też migreny miałam... i mam nadal:( Średnio raz w tygodniu....normalnie to brałam solpadeinę podwójną i miałam spokój... a teraz się męczę z reguły 2 do 2,5 dnia.... :-(melisę spróbuję, może akurat zadziała?...

Idę się pocieszyć i zjeść śledzika;-)
 
I ja melduję się na zebraniu ... :-) Pada i pada. Zaplanowałam dziś wyjazd do rodziców a teraz siedzę z kawusią, głowa lekko boli i nic mi sie nie chce.
Mnie również z rana często pobolewa głowa - czego wcześniej nie miałam. Stawia mnie na nogi kawusia z mleczkiem. Uwielbiam. Przy pierwszej ciązy sam zapach kawy mnie doproawdzał do szału a teraz nie wyobrażam sobie bez niej.

Z tą melisą czytałam może warto sprobować. Jestem przewrażliwiona na punkcie tego co mam brać czy pić i nie chcę zaszkodzić niczym ale w sumie melisa... czemu nie ;-) Tylko kojarzyla mi się s uspokojeniem a nie bólem
 
reklama
Do góry