reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Kaamaa100 szyszka Twojemu w odwłok, o!!! Co za dziad!!! A z J, ok rozumiem? Poza tym jeszcze niejedno kolano zbite, niejeden guz będzie, itd....

a kupole- hmmm, dziś niezbyt, ale jeszcze poczekamy...
 
reklama
Klara na szczęście skończyło się tylko na płaczu i lekko spuchniętej wardze, teraz śpi spokojnie. Tak tak należy mu się i to wieeelka rozłożysta i kolczasta!! :-D
Racja na efekty trzeba poczekać. A myślałaś o testach alergicznych?
 
kama- dziś jakiś dzien wypadkow bo zosia rano z naszego lozka w sypialni sie zwalila.. tylko ze to ewidentnie moja wina. Ona sie niczego nie boi- podchodzi do "przepasci", spojrzy i siup:) a rano lezalysmy razem w lozku, na chwile mnie zmulilo,przymknelam oczy i obudził mnie jej straszliwy ryk:( Aż bałam sie podniesc z lozka i na nią spojrzec,bo mamy duże i wysokie lozko:( Na szczescie skonczylo sie na strachu-chociaz musze przyznac,ze leeedwo,leeedwo ją uspokoiłam-trwało to z 20minut :(.
Pozniej śmigała z pchaczem po salonie i tak stuknela w niego glowa,ze nabila sobie siniaka na pół czoła.. i nawet nie zamarudziła!! To jest typiarka:)

A po poludniu przypomnialo mi sie,ze kupiłam jej zestaw do puszczania baniek.. zaczelysmy sie bawic, jedna bańka poleciała jej na nos i wiecie co- zrobił sie czerwony i spuchł!!! :O smarowałam maścią od uczulenia ale nie zniknelo.. zobaczymy jutro ..

trzeba miec oczy dookoła głowy!

kama- ale zeby moj mąż powiedział,że coś się stało z mojej winy to bym chyba udusiła :[ no fakt- nie upilnowalam dzis zosi, ale rownie dobrze jemu moglo zdarzyc sie to samo.. nie zwracaj uwagi- wazne ze malutkiej nic nie jest:)
 
Klara, a czemu się tak przejmujesz tymi kupkami? Tymek też miał długo długo w różnych odcieniach zieleni i jakoś niedawno zrobiły mu się normalne kolorystycznie:tak:

Kaamaa, współczuję z powodu tekstu męża. Ja bym się chyba poryczała po takich słowach... I nie wiem czemu niby to była Twoja wina... Dziecko ma naturalną potrzebę poznawania otoczenia, a że przy okazji trochę się poobija... Przecież nie będziemy dzidziolków wkładać do pustych pokoi obitych materacami!
My na szczęście wczoraj bez stułczek:-) Ale był czas jakiś miesiąc temu, że prawie codziennie był nowy siniak...

Aleks,
Tymciu uwielbia bańki.Już nieraz mu poleciała na buzię, ale na szczęście obyło się bez żadnych negatywnych reakcji organizmu. Muszę mu dziś kupić drugie opakowanie, bo pierwsze się kończy


A tak w ogóle miłego dnia Babeczki-bez marudzenia, bez płaczu i bez siniaczków:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hello

Topoleczka ja też się poryczałam. A do M ani wczoraj ani dzisiaj nie odezwałam się ani słowem. Masz rację dziecko musi się uczyć konsekwencji swoich czynów, moim zdaniem to jest naturalne przzecież każdy z Nas kiedyś poleciał na twarz.


Aleks
całe szczęście że Zośka cała wyszła z upadku. Nie sposób cały dzień siedzieć z dzieckiem i tylko pilnować żeby nic mu się nie stało.


Kurcze nie wpadłam na pomysł że bańki to może być frajda, muszę zakupić!

Na termometrze 0 i śnieżyca, więc później lecimy na sanki.
 
witam od rana
zacznę że samej mi się zapomniało wczoraj Michaś miał 11 miesięcy,przypomniało mi się dopiero jak mały poszedł spać
dziś pobudka 6.55, mamy 6 ząbek
wogóle wczoraj miałam dzień zalatany, odbieraliśmy auto od mechanika, mam nadzieję że już dobrze będzie w tym miesiącu wydaliśmy już 450złotych na naprawę, na dodatek w styczniu przegląd i ubezpieczenie następne 500 :no:

wczoraj byłam z małym w mieście jedna wielka makabra, chodniki nie odśnieżone, parkingi jeszcze gorzej :no:

Zdrówka dla dzieciaków, i żeby nie nabijały sobie siniaków :-) nasze <mali, małe> kaskaderzy :-)
 
Witam

Ale pochmurno na dworze i spac się chce okropnie!!!!

My pobudkę mieliśmy o 7.10 oczywiste z pobudkami;-)

A ja miałam wczoraj wyrwaną 2 u góry i a miesiąc bede miała wstawianą

Przez świętą bez zęba będę hehehe:-D

Lece do Z bo marudna od rana chodzi
 
hej Kobitki -)
troszku mnie nie było bo i mnie choróbsko dopadło - tak mnie oczy szczypały ze nie miałam jak czytać - zaraz was nadrobie :-)
a w między czasie Amelka 11 miesiecy skonczyła :-)
 
Hej kobitki witam i ja rano, moja córcia na razie śpi. Jeszcze poziebiona ale mam nadzieje ze to wkoncu przejdzie. My tez ostatnio mielismy sporo upatków i guzów na głowie ;-) to normalne i jeszcze nie jeden guz czy siniak bedzie. Miłego dnia bez wypadków i siniaczków;-)
 
reklama
Hejka!

Na początek STO lat ! dla Amelki i Michałka

My siedzimy w domku i nudzimy się jak mopsy ale jutro mamy do teściowej jechać w odwiedziny no cóż jak trza to trza chociaż znam przyjemniejsze formy rozrywki:-D

A co do guzów i wypadków to mnie tez ostatnio Antoś z łóżka zleciał i tak się przestraszyłam że mało zawału nie dostałam ale skończyło się na otarciu na czole na szczęście.
 
Do góry