Hejka jak tu czytam że niektóre szkraby tak długo śpią to aż mnie skręca;-) mój mały jak zaśnie o 20, 20.30, budzi się na cyculka o 1, a później to już różnie co 2 godz, a tak ok 4/5 kręci się niesamowicie puszcza bąki
, possie cyculka za chwilę wypluwa i znów ssie, i budzi się o 6 tak jest codziennie, mam nadzieję, że to długo nie będzie trwało
Ale i tak Go Kocham:-) a no i nasze spacery wyglądają tak: najpierw jest płacz przy zakładaniu czapeczki, poźniej jest płacz przy wkładaniu do wózka i szybka jazda po wertepach żeby zasnął, bo najlepiej na rączkach. zapoce się przy tym jak dzika. Dobrej nocki dla wszystkich.