reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Ja dzisiaj dałam małej dwa razy kropelki i co jej dałam, to mi ulała :cool: może wieczorem dam trzeci raz, bo pewnie nic nie trafiło do brzuszka.
 
ja tez ogladam caly dzien TV i nic nie mowili zeby nie wychodzic. kulminacj pyłu nad PL ma byc jutro.
a moje dziecko przespalo karmienie, powinna zjesc o 11.00 a zasnela i zjadla teraz o 13.30 ale za to 180ml;-) no to teraz idziemy sie zwazyc;-) hihih
 
Dopoki pyl wulkaniczny nie opada nie ma zagrozenia dla ludzi i srodowiska.Ten pyl znajduje sie na wysokosci 11km!czyli jesli dobrze pamietam w dosc wysokiej warstwie atmosfery....Jesli pyl zacznie opadac -zgadzam sie,ze lepiej wtedy pozostac w domu.Ale nie wiadomo czy w ogole zacznie....
 
Moj maly w nocy spi w spiworku wiec tez sie nie przesuwa,ale w ciagu dnia to cale hektary zwiedza:-)
Moj tez spi w spiworku a jednak pnie sie w gore:sorry:

Jupi! Przyszły spodenki, które zamówiłam. W końcu nie będę musiała chodzić w bokserkach M :-D Kurde, nie wchodzę nawet w spodenki ciążowe, w których chodziłam na początku ciąży :szok:
Znam ten bol..... dlatego walcze z dieta:sorry:

sie ma laski
Tysiolek zazdroszczę wyjścia ze znajomymi! my mieliśmy iść na imprezę w sobotę...w pt jak usypiałam małego doszłam do wniosku że nawet jak spi to powinnam być w domu i impreza zawisła pod znakiem zapytania...a ze w sobotę katastrofa...
Pasibrzuch dużo cierpliwości życzę...ja po ostatnim doszłam do wniosku ze remontów nienawidzę
Jola24 u nas też już nie ma spania na zakupach... i podziwiam koordynację ruchową przy kasie:D
Jol pochwal się miną szefowej!!!
Emilcia a może zmień lekarza? Kaja ma rację coś tu jest nie tak!

JAś po tym zasranym antybiotyku ma biegunkę i przez to odparzyła mu się masakrycznie doopka:(

Dziekuje:-D Łatwo nie bylo ale kwetia przyzwyczajenia, juz zaczynam ie zastanawiac czy by stopami na BB nie piac bo czasem rak brak:-D

To co z tym pykem wulkanicznym? Bo my sie na dwor wybieramy:tak:
Ok koniec przerwy, terroryta o butle wola:tak:
 
Witam

Wpadam tylko podpisac liste obecnosci ;-)

U nas coraz gorzej, wiec czasu na bb juz brak :-(

Jakby nic sie nie zmienilo, to zajrze dopiero w polowie maja po urlopie w PL.
Trzymajcie kciuki, zeby Michalek modlil sie na chrzcie w milczeniu ;-)

E: Aaaa i jakby ktoras miala wiaderko dlugich i ostrych szyszek na zbyciu to ja chetnie kupie
 
Ostatnia edycja:
Witam ponownie ... my już w domku :-) mała pospacerowała z dziadkiem, a ja załatwiłam, co musiałam ...
Dorciaa, mina szefowej bezcenna :-D usiadła przede mną i się patrzy ... więc się uśmiechnęłam, a on nie bardzo wiedziała, co powiedzieć, więc palnęła: 'no i ?!?' ... co za 'no i' ... ja chciałam tylko złożyć wniosek o dodatkowy macierzyński i o urlop, a ona sobie spotkania zażyczyła ... 'no i' przyszłam :-p obyło bez jakichkolwiek uszczypliwości i docinek, więc taktyka poskutkowała;-) teraz tylko muszę się zastanowić, jak sobie wszystko po urlopie poukładać ... ale na to mam jeszcze 3 m-ce ...

Jola_24, nasza mała na spacerach jeszcze śpi ładnie, ale na zakupach też co raz częściej się rozgląda :tak: jak jest w foteliku, to gra gitara, bo wszystko widzi ... ale w gondoli wrzask w momencie :eek:

ogólnie zrobiła się strasznie ciekawa świata, więc czuję, że gondola pójdzie lada moment w odstawkę, bo robi się nie tylko mała, ale przede wszystkim nudna :tak:

Zmykam poharcować z moją królewną, bo siedzi w krzesełku, patrzy się na mnie, śmieje w głos i opowiada coś bez końca :-)
 
Kaja, Dorciaa ja właśnie mam w końcu lekarza, który zaczął mnie leczyć. Byłam wcześniej u kilku lekarzy, którzy mówili, że jestem zdrowa. Dostałam leki jakie dostałam po konsultacji pani doktor z lekarzem, który zajmuje się leczeniem płuc itd. Ufam jej w 100 %, wiem, że bez potrzeby nie ladowałaby we mnie tych świństw :(
Najważniejsze, ze już sama sobie radzę i że kaszel poszedł!! :)
Byłam na zastrzyku i na osłuchaniu i po 3 dniach jest czysto!!
Poszliśmy z Adasiem na krótki spacerek i musieliśmy wracać autobusem :szok:;), bo pogoda tak się zmieniła, że lepiej nie mówić;/
Rano było pięknie, a teraz uciekać trzeba :(

Idę Was nadrabiać :)
 
reklama
Witam sie popoludniowo:-)
u nas zaczelo padac i niebo smutasne. Spacer odpuszczam.
Dzis moj maly konczy 3 miesiace..ufff... i od dzis wprowadzam rezim, bo sie zrobil z niego mega terrorysta. Nic nie mozna zrobic, absorbuje caly dzien i zabawiaj go najlepiej caly dzien. Takze od dzis zaczynam egzekwowac czas na obowiazki domowe, bo wstyd, ze od wyjazdu mojej mamy w lutym ani razu mieszkanie nie zostalo posprzatane :szok::sorry:
Raczki beda teraz grane przed papu i po papu. I nie ma noszenia albo odpuszczania zasad przy jednej z bab - czytaj TESCIOWEJ.
Na trzymiesiecnice w dniu dzisiejszym kupie mu nosidelko, bo primo jest ciezki, secondo nic nie mozna zrobic trzymajac go na rekach:-) Dziewczyny, jakie nosidelka macie? jakiej firmy, czy ma ktoras chicco?? jesli tak, to czy jest ok?

Milego popoludnia :-)
 
Do góry