reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

witajcie

Wpadłams ie tylko pochwalic, ze starsza córka od wczoraj robi siusiu do nocnika:-)
Po przerwie zaczelismy znów nad tym pracowac i odrazu załapała:-):-D Wczoraj była 1 wpadka, dzis tez... ale chyba to juz własnie to, koniec z pieluchami w dzien:-) Zobaczymy jak nam dalej bedzie szło, ale narazie jest super!!!!!!

Dzis w ogole przyszło tacierzysnkie od P. , zawsze grosz wiecej :-)

Pozniej spróbuje was nadrobic;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam Kobietki ja już po zabiegu boli jak cholera:wściekła/y::no::no::no:
Tym razem wyciął mi jedną wewnętrzna stronę paznokcia mam nadzieję że szybciej się zagoi. Wyje i zżeram Apap extra. Ale jestem dzielna.:-D:-D

Dzięki za pocieszenie:);-);-);-)
 
Tysiolek na poprzednim mleku,ktore podawalismy Alkowi bylo napisane,ze do dwoch godzin po przygotowaniu mozna je podac( chyba,ze jest barrrrdzo cieplo to krocej) na tym nowym jest info,ze do godziny ale nie podgrzewac ponownie. Jak jestem sama wieczorem ( rzadko ale sie zdarza ) to tez szykuje sobie 15-20 minut wczesniej,wstawiam do podgrzewacza a czesciej po prostu robie cieplejsze,kapie malego,kosmetyka,ubieranie,papu-problemow nie mamy z brzuszkiem.

Ja tez tak robie, a na noc przygotowuje obie butle i wtawiam do lodowki, potem tylko podgrzewam, robie tak od zawsze i tez z brzuzkiem problemow nie mamy;-)

cześć kobitki, melduje, że mój Mati tez dzisiaj kończy 3 miesiące :) Ale ten czas leci, dopiero co mówiłyśmy o porodach, że się boimy, że już nas wszystko boli a tu nasze pociechy coraz to nowych rzeczy się uczą.

Dziewczynki, mam mały problem. Do tej pory mój szkrab zjadał około 90ml co trzy godziny i jak się zbliżała już ta trzecia godzina to widać było, że jest strasznie głodny. Ok około 4 dni zrobił się małym niejadkiem. Nie to, że wcale nie chce jeść, tylko je dużo rzadziej i różne porcje. Martwi mnie to trochę. Wolałam jak darł się że jest głodny. Wcześniej jadł o 8:10 90 ml, a o 11:20 zjadł 120 ml. Niby normalnie tylko zanim chwyci butlę to płaczę jak by nie chciał. Sprawdzałam buźkę, żadnych pleśniawek nie ma, ząbki też nie idą. Zanim zjadł o 8:10 butlę, to jadł w nocy o 02:00 130 ml. Niby od nocy je w miarę (od tej 02:00), ale wczoraj było gorzej. może opiszę godziny i ilości (bo zapisuję od długiego czasu): 05:20 130 ml, 08:40 60 ml, 14:20 90 ml. 17:45 130 ml, 19:20 60 ml, no i potem ta druga w nocy 130 ml.
Może panikuję, ale chce się poradzić :(

Moj Olek tez mniej je z tym ze on juz wciaga 180ml co cztery godziny a otatnio mi zaczal ok 40 zotawiac, u nas to albo zmiana temperatury albo to ze podaje mu syropek, na razie sie nie martwie bo puki co je:tak:

witajcie

Wpadłams ie tylko pochwalic, ze starsza córka od wczoraj robi siusiu do nocnika:-)
Po przerwie zaczelismy znów nad tym pracowac i odrazu załapała:-):-D Wczoraj była 1 wpadka, dzis tez... ale chyba to juz własnie to, koniec z pieluchami w dzien:-) Zobaczymy jak nam dalej bedzie szło, ale narazie jest super!!!!!!

Dzis w ogole przyszło tacierzysnkie od P. , zawsze grosz wiecej :-)

Pozniej spróbuje was nadrobic;-)

Brawoooo!!!! Dzielna dziewczynka:-)

Moje bobo spi, dal mi wyprasowac, za to drugie 70kilogramowe bobo biega po domu z liinka zeby ie z nim bawic:rofl2:
Lece pranie na znurku wymienic bo chyba juz uchutke, jak to milo widziec loneczko na dworze, od razu sie buzia usmiecha.
A no i u mnie dietka, jade dzi od rana na jajkach a na obiad kurczak bez skory:laugh2:
 
Mała leży na macie i przypomniała sobie, że jak udrzy w zabawkę po prawe, to ptaszek w tej środkowej zacznie śpiewać :-D I właśnie coś namiętnie gada do niego :-D

Kaamaa, awantury zawsze zaczynają się od pierdół. Życzę poprawy atmosfery :-)

Minnie, życzę więcej snu i sił i żeby u synka się wszystko unormowało.

Tysiolek, chyba jeszcze nie urodził się facet, którego przygotowania do ślubu zajmowałyby tak, jak kobietę :-D Oni gdyby mogli to do ślubu szliby w wyciągniętej koszulce i obtartych trampkach :-D

Agniecha, jeśli Mati zachowuje się normalnie, nie jest chory, sypia i nie ma gorączki, to ja bym się nie martwiła. Dzieci przecież nie muszą jeść z zegarkiem i miarką w ręku :-) Tak samo dzieci w tym samym wieku mogą różnie jeść, jedne 90ml, a inne np. 150ml.
Emi np. robię standardowo 90ml, ale czasami zje i dwie butle, czyli 180ml, a czasami np. wieczornej już nie zje i wytrzyma do 6.00.

Asiowo, gratulacje! Czyli trzeba było poczekać na właściwy czas :-)
 
Ostatnia edycja:
Miałam zaznaczone komu odpowiedzieć ale coś plus nie zadziałał.... siedze i rycze patrząc na samochód z Panią Prezydentową obsypany kwiatami.... w ogóle dzień mam do kitu. Nie uda mi się pewna sprawa dość ważna załatwiana od dawna. Trudno... ale poczucie klęski mną owładnęło i beznadziejności jakiejś.

paula3 - nie mam siły tłumaczyć ponownie mojego postrzegania żałoby narodowej. Pytania jakie zadałaś nie mieszczą mi się ponownie w głowie - jak np. zamknięte markety. Nie wiem co ci odpowiedzieć.... :no: może tak.. moj mąż pracuje w jednym z nich i mógł być z nami w domu i wspólnie przezywać ten dzień. Uważam ponownie, że tvn24 czy tvn a jestem pewna, że tym bardziej telewizja publiczna (już agagsm wspomniała) podkreśla tragedię wszystkich zmarłych, kończę temat bo naprawdę robi mi się niesmacznie. Co do porównania co by było gdybym to ja była na miejscu Marty Kaczyńskiej... przemilczę ale powiem ci, że gdybym w jednym momencie straciła obydwoje rodziców naprawdę świat by dla mnie nie miał znaczenia ani fakt, że ktoś na mnie patrzy.
Wiele - wszyscy właściwie podkreslają jak nie ważne w obliczu tego co się stało jest kto miał jaką polityczną opcje, przeżywamy tragedię ludzką... co tu dziwi jeszcze?
Ok, kończę z tematem.
kaamaa - padaczka wystepuje pod wpływem określonych czynników i jednym z nich może być niedotlenienie okołoporodowe; może być a nie musi - nie da się przewidzieć wszystkich chorób jakie mogą nas spotkać. Niestety...gdybyśmy wiedzieli... mało kiedy się wie...
ASIAX - przykro mi z powodu problemów Bruna - to był nasz chleb powszedni 17 lat temu. Nam wówczas też pomogła homeopatia co dziwiło lekarzy w spzitalu jak pieknie się wszystko goi i wraca do normy. Też synowi groziły zastawki, ma wodogłowie ale bardzo minimalne - wewnętrzne, na zewnątrz nie widać. Są przypadki jednak jeśli interwencja jest za późno, że ślady są. Mam nadzieję, że Bruno jest pod dobrą opieką. Wszystko ależy od siły regeneracji jego organizmu. To niewiarygodne ale wiele dzieci po nawet tak trudnych początkach życia ma się naprawdę świetnie - tego mu życzę.
 
ok dziewczy przestaje sie dolowac zyc mam dla kogo a mojemu szyszka , przestaje sie nim przejmowac i zwracac uwage bedziemy zyli jak przyjaciele .
Macie racie mam dwie wspaniale coreczki i to one kochaja mnie miloscia bezgraniczna i bez rzdnych zobowiazan te za te milosc nie chca nic w zaman . Mia wlasnie lezy u siebie wkolysce i patrzy sie na mnie tymi wilkimi oczkami i co chwila zaczebia i wola ej . To sa chwile dla ktorych warto zyc . Dziekuje wam , ze mnie na bandycie nie wysylacie . Ja wam obiecuje koniec marudzenia , zycie za szybko ucieka i szkoda czasu na depresje . musz wziasc sie w garsc .
Asiowo gratulacje
Wszystkim dzieciaczka ktore koncza 3 miesiac wszystkiego naj lepprzego.
 
Tak, Mati zachowuje się całkiem normalnie, bawi się, gaworzy, ciągle śmieje i dobrze śpi. Może rzeczywiście ma takie dni. Zobaczę co będzie później. Wiem, że to nie maszyna ale wcześniej poprostu jadł tak regularnie i mniej więcej podobne ilości. Dzieki za pocieszenia :)
 
I ja Was Witam

Tak szybciutko tylko bo mała marudzi i zaraz wychodzimy na spacerek, chociaz brzydka pogoda.

Wczoraj mała mało zjadła po kapaniu i myslałam ze wstanie gdzies 24 a ona wstała o 3.40:szok::szok:Normalnie wstałam szybciej i sie zastanawiałam czy ja juz karmiłam czy jeszce nie!!!

Dormark- własnie tak głowa do góry, jak mam gorszy dzien to patrze na niunie i ciesze sie ze ja mam i mówie ze to dla niej mam ta siłe w sobie i musze wszystko przetrwac
 
Zapomniałam dodać właśnie, że dziękuję wam wszystkim za życzonka;-) praktycznie codziennie powinnyśmy świętować, bo codziennie któraś ma okrągłą datę ;-)

Wszystkim naszym maluszkom - najpieknijesze życzenia :tak:
 
reklama
ok dziewczy przestaje sie dolowac zyc mam dla kogo a mojemu szyszka , przestaje sie nim przejmowac i zwracac uwage bedziemy zyli jak przyjaciele .
Macie racie mam dwie wspaniale coreczki i to one kochaja mnie miloscia bezgraniczna i bez rzdnych zobowiazan te za te milosc nie chca nic w zaman . Mia wlasnie lezy u siebie wkolysce i patrzy sie na mnie tymi wilkimi oczkami i co chwila zaczebia i wola ej . To sa chwile dla ktorych warto zyc . Dziekuje wam , ze mnie na bandycie nie wysylacie . Ja wam obiecuje koniec marudzenia , zycie za szybko ucieka i szkoda czasu na depresje . musz wziasc sie w garsc .
Asiowo gratulacje
Wszystkim dzieciaczka ktore koncza 3 miesiac wszystkiego naj lepprzego.

BRAWO!!! :-)

Zapomniałam dodać właśnie, że dziękuję wam wszystkim za życzonka;-) praktycznie codziennie powinnyśmy świętować, bo codziennie któraś ma okrągłą datę ;-)

Wszystkim naszym maluszkom - najpieknijesze życzenia :tak:

Dzisiaj chyba wyjątkowo aż tyle dzieciaczków ma 3 miesiące :-)
Ja też ryczałam jak oglądałam przejazd samochodu z trumną. A akurat karmiłam i Emi chyba zdziwiona była widząc inną buzię u mnie, nie uśmiechniętą.
 
Do góry