Minnie1
Fanka BB :)
Kacha - wyobraz sobie, ze dzisiaj wlasnie myslalam o Tobie i tych sms-ach ze szpitala. To sie nazywa telepatia
A jedno co moge napisac o naszych dzieciach, to to, ze chyba oboje male obzartuszki sa. Jessi oproznia cyce, a Michalek 140-150 ml co 2,5 maaax. 3 godziny, a to duzo jak na jego wiek. Dobrze, ze chociaz w nocy dlugo wytrzymuje. Wiem ze wagi domowe sa malo miarodajne, ale w ciagu niecalego miesiaca maly przybral 1,7 kg!!!
Jutro go znowu zwaze.
Musze Wam napisac jaka jestem dumna i jak sie ciesze
Korzystajac z chwili dobrego humoru malca dzisiaj rano pod prysznicem jak zwykle wlaczylam turbo, zastanawialam sie kiedy odezwie sie syrena (zwykle w polowie namydlania). Ale nic, wylaze i slysze jakies postekiwanie. Mysle sobie, oho, zaraz sie zacznie i przyspieszam wycieranie. A tu cisza. Zagladam do sypialni, a Michas spi Moze dla Was to nic szczegolnego, ale Michalek nigdy sam nie zasypia (poza wieczorem po kapaniu i w nocy i to nie zawsze). Pospal co prawda tylko pol godzinki, bo obudzil go brzuszek, ale to juz i tak dla mnie wielki sukces. No i noszony na rekach jest w miare spokojny, a wczesniej nawet to nie pomagalo. To juz trzeci taki troszke lepszy dzien. Moze wszystko powoli idzie ku lepszemu? Nadzieje warto miec
Dobrze, ze u nas Huggies´ow nie ma, to nie kusi, zeby eksperymentowac A Pampersy sie super sprawdzaja.
Ja w tym roku odpuszczam sobie wiosenne porzadki i mycie okien, jak rowniez przygotowywanie swiatecznych specjalow. Upieke tylko sernik
Rany Boskie czytam o tych niedoborach D3 na innym watku i akurat tez ten temat tu poruszylyscie! No bo u nas raczki i stopki ciagle spocone i glowka przy karmieniu tam gdzie ramienia dotyka A ze my na modyfikowanym, to dawalam D3 bardzo sporadycznie, jak mi sie przypomnialo, bo wolalam nie przedobrzyc. Jeeeny a jak mu zaszkodzilam??? Jest to odwracalne??? No nic tylko w leb sobie palnac, a ja ciemnota myslalam, ze to po mnie odziedziczyl, bo ja mam wlasnie zawsze spocone
A jedno co moge napisac o naszych dzieciach, to to, ze chyba oboje male obzartuszki sa. Jessi oproznia cyce, a Michalek 140-150 ml co 2,5 maaax. 3 godziny, a to duzo jak na jego wiek. Dobrze, ze chociaz w nocy dlugo wytrzymuje. Wiem ze wagi domowe sa malo miarodajne, ale w ciagu niecalego miesiaca maly przybral 1,7 kg!!!
Jutro go znowu zwaze.
Musze Wam napisac jaka jestem dumna i jak sie ciesze
Korzystajac z chwili dobrego humoru malca dzisiaj rano pod prysznicem jak zwykle wlaczylam turbo, zastanawialam sie kiedy odezwie sie syrena (zwykle w polowie namydlania). Ale nic, wylaze i slysze jakies postekiwanie. Mysle sobie, oho, zaraz sie zacznie i przyspieszam wycieranie. A tu cisza. Zagladam do sypialni, a Michas spi Moze dla Was to nic szczegolnego, ale Michalek nigdy sam nie zasypia (poza wieczorem po kapaniu i w nocy i to nie zawsze). Pospal co prawda tylko pol godzinki, bo obudzil go brzuszek, ale to juz i tak dla mnie wielki sukces. No i noszony na rekach jest w miare spokojny, a wczesniej nawet to nie pomagalo. To juz trzeci taki troszke lepszy dzien. Moze wszystko powoli idzie ku lepszemu? Nadzieje warto miec
Dobrze, ze u nas Huggies´ow nie ma, to nie kusi, zeby eksperymentowac A Pampersy sie super sprawdzaja.
Ja w tym roku odpuszczam sobie wiosenne porzadki i mycie okien, jak rowniez przygotowywanie swiatecznych specjalow. Upieke tylko sernik
Rany Boskie czytam o tych niedoborach D3 na innym watku i akurat tez ten temat tu poruszylyscie! No bo u nas raczki i stopki ciagle spocone i glowka przy karmieniu tam gdzie ramienia dotyka A ze my na modyfikowanym, to dawalam D3 bardzo sporadycznie, jak mi sie przypomnialo, bo wolalam nie przedobrzyc. Jeeeny a jak mu zaszkodzilam??? Jest to odwracalne??? No nic tylko w leb sobie palnac, a ja ciemnota myslalam, ze to po mnie odziedziczyl, bo ja mam wlasnie zawsze spocone