reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Kaja ja bym też nie szła do fotografa, ale że szwagier się tym zajmuje, to zrobił.Jednak księdzu trza powiedzieć, bo u nas się wściekają i chcą takiego z pozwoleniem, ale co kraj to obyxczaj. My mieliśmy chrzest w trakcie mszy a Ty? Bo widzę, że tu niektórzy po mszy, dla mnie to dziwne ....
 
reklama
A ja myslałam ze ja tylko tak mam z moja mała.
W nocy to by nawet niedzwiedzia ze snu obudziła jak wstaje na jedzenie. A w ciagu dnia tez długo sama nie chce lezec i ma tak od 1,5 tygonia. I nie prezyzwyczajałam jej do noszenia na rekach bo potrawiła cały dzien na lezaco spedzic.
Takze tez sie zastanawiam co sie stało i czy to sie zmieni

Malwina mozemy wiec sobie podac rece, bo moja kasia tez była przyzwyczajana do tego wlasnie zeby lezec cały dzien, i tylko tyle ze ja do niej mowilam albo spiewalam albo cos pokazywałam albo inne rzeczy ale lezała,
a na rekach była bardzo rzadko głownie na czas odbicia po jedzonku:(

Yola zazdroszcze ze masz imprezke za sobą, my planujemy dopiero na koniec maja lub w czerwcu.
 
Ostatnia edycja:
Cześć Koichane :)

ja dzisiaj zalatant cały dzień - rano byłam w szkole na seminarium przedstawić postepy w pracy i naszczęście promotor zadowolony :-)
póżniej na 16 miałam 2 godz jazd L przed egzaminem . ja jeżdziłam autem a mój M jechał z Amelką na badanie bioderek już drugie i nadal wszystko oki a i jestem dumna z M że ładnie sobie poradził ze wszystkim :-)

teraz robie testy na teorie bo jutro o 10 zdaje prawko i mam nadzieje ze wkońcu zdam - jak będa zaciśniete forumowe kciukasy za mnie to na pewno zdam ! :-)
Kciuki jutro będą zaciśnięte:-)

yol_a zazdroszczę, że już masz to z głowy; ciekawe co ja powiem za tydzień :baffled: zastanawiam się z tym fotografem, nie zamawiam ani nie planuje odwiedzać takowego, siostra porobi czy ktoś z rodziny, tylko fakt... księdza trzeba spytać co? super, że Filipotek tak w milczeniu się modlił - mam nadzieję, że i u nas tak będzie bo Tymek już od kilku dni jest zupełny anioł. Dziś był ze mna na sali gimnastycznej na treningu 18 dziewczyn. Jaki pisk był jak go ujrzały, i muzyka i przywitania - nic mu nie przeszkadzało, uśmiechał się, że hej...
agbar - ja nie wiem ile ma stopni nasza woda bo oczywiście uznałam, że termomentr to zbędny zakup :baffled::happy2: tylko fakt, że są mnie martwi w ogole, to czy widać to inna para kaloszy.
Krostki u nas również zaogniały się przy wyższej temperaturze, np kąpiel czy karmienie. Proponuję na poduszkę kłaść pieluszkę tetrową żeby skóra nie miała kontaktu z normalnym proszkiem. Jeśli krostki będą się nasilać to przejdz na dietę;-)
Di wysypuje od czasu do czasu, ostatnio zjadłam majonez i musztardę:dry: Mleka nadal nie jem, ostatnio do kawki zapodaję mleczko ryżowe, smakuje super:tak:
Jeśli chodzi o spanie, to Di dużo przesypia, ostatnio nie budzi się w nocy:-) a w dzien ma jedną drzemką 3h, a reszte to po godz:tak: Ale za to długo zasypia wieczorem, czasem dwie godz, cały czas na cycach wisi:sorry2:
 
yol_a my też na mszy -inaczej to tak dziwnie ale wiem, że różnie bywa
labamba - tak będe kładła pieluszkę, oby pomogło. Przypomniało mi się jeszcze, że zmieniłam nasz proszek a przecież ja go noszę to ociera się o rzeczy - oby to tylko coś tak prozaicznego, jeśli nie .. dietka... w sumie nie widzę problemu - dla maluszka wszystko;-) kawa i tak jest bezkofeinowa to sobie odpuszczę; mleko ryżowe też mogę; sojowego za to nie...:no:
 
Sylwia100 mimo wszystko - gratuluję udanej imprezy, teściowej niekoniecznie
Kaamaa100 to super, zobaczysz przyzwyczai się bo w głębi serca wie że to dla niej najlepsze - własne wyrko:cool:
Paula3 i jaka decyzja? ja biorę piguły i jak to ze sklerozą pociążową bywa - już raz zapomniałam:sorry2:

dziewczyny jak ja wam tego spania zazdroszczę!!!u nas zasypia o ok 21, pobudka o 1, 4 na herbatkę, 5 na mleko, 6 koniec snu i gadanie do okna, po 7 półgodzinna drzemka:sorry2:

PUMPKIN HHHEEEEEEEEELLLLLLLOOOOOOOOOOOOOŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ!!!!:d

a gdzie jest Gosiekk?

Tysiolek no pewnie że zdasz!

Yol_A u mnie też będą 22 osoby:szok:
 
Yola: ja cię podziwiam - 22 osoby w domu... matusiu - masz może duży dom?:) U mnie będzie 20 osób i nie wyobrażałam sobie robić tego w domu - restauracje, w której robimy mamy 2 minuty drogi od domu. No i u nas też chrzest podczas mszy jest! No to synuś już teraz powinien przykładem świecić dla tych nieochrzczonych:)))
Tysiolek: kciukasy mocno zaciśnięte - na pewno zdasz!!!
Golanda: może ma gorszy tydzień Kasia? albo jakis skok zalicza - podobno te skoki to sa coraz dłuższe i zamiast 2-3 dni trwają nawet kilka tygodni.... na pewno nic źle nie robisz i jesteś cudowną mamusią, jak każda z nas! Nawet tak nie myśl - może Kasia ma jakis gorszy czas - a może zęby ją męczą, przy takim maluchu to nigdy nie wiadomo co do końca jest grane jak marudzi, także się nie zamartwiaj!
Patrysia, Sylwia: gratuluje udanych imprez - Sylwia twojej teściowej kij w plecy, bo w inną część ciała to szkoda kija;)

Czechow: mogę ci wysłać jakies namiary na homeo na priva- tylko jutro, bo dziś już padam spać...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
agagsm ha ha ha 47,5metra podzielone na dwa pokoje kuchnię i łazienkę. Ale dało radę, sąsiad zabrał jedną szafkę do siebie na przechowanie, wynieśliśmy tapczan i łóżeczko i jakoś było......generalnie goście zadowoleni;-)
 
A to ja za dużo jednak nie poszalałam, podczytałam sporo, wstawiłam foty w odpowiednim wątku i padam na twarz ze zmęczenia....

Tysiolek - powodzenia!
Yola - impreza w domu - podziwiam!!!! najważniejsze że wszyscy zadowoleni!!!!!
emilcia-mam nadzieję, że pokarm jakoś wróci.....

I trzymam kciuki za Bartusia!!!!!!!

I fajnie, że Pumpkin już dotarłyście z Polcią do PL!!!

A co do spania - C. niezmiennie śpi tylko na spacerach i po kąpieli do 4-5:30 rano, ale to już max...potem jak w zegarku co 3 h głośne dopominanie się, właściwie minuta spóźnienia i mamy do czynienia z prawdziwą histerią.....

Mam nadzieję, że mimo że mało się udzielam cieszycie się że wróciłam :) i ktoś zauważy moją obecność....jakoś mi tak ostatnio samotnie.....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pumpkin witaj w Polsce:-) Na Białołęce pracowałam przed przylotem do UK i mam tam babcię ;-)
Sylwia, Patrysia gratuluję udanych imprez :tak:Sylwia chyba musisz dla teściowej jakąś małą, słodką zemstę przyszykować ;-):-p
Emilcia wierzę, że pokarm jeszcze wróci, jak będziesz piersi stymulowała to w końcu się pojawi, życzę Kochana cierpliwości ;-)Ty to powinnaś książkę napisać: Przygody Emilii S. ;-):-p
Tysiolek kciuki mocno zaciśnięte :-)
Dorciaa u mnie ze spaniem nie jest tak źle, bo jak Młoda w końcu łaskawie zaśnie to śpi bez przerwy 8 godzin, także ja też wtedy nadrabiam:-p
Kaja życzę Wam, żeby to skaza nie była, a tylko jakaś drobnostka. Bo tak na pewno będzie :tak:
Yola wielki szacun za pomieszczenie tylu osób na 47 metrach :tak:
Klara pewnie, że się cieszymy z Twojego powrotu :-)

Kurcze Moja Kochana Księżniczka właśnie słodko mnie zagaduje zamiast spać :sorry2:
 
Do góry