reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Dzien dobry bardzo:-)Alex gdzies od 3tz spi sam w lozeczku w swoim pokoju i od poczatku tfu!tfu! nie bylo problemow.Wstaje do niego 1-2 razy i zagladam jeszcze jak tuptam w nocy do kibelka,pan maz tez.Rano jak sie budzi to najpierw rozmawia z kupa,nawolujac do wyjscia a potem gada ,smieje sie i to nas budzi.
My bylismy wczoraj u znajomego polskiego ksiedza i ustalilismy termin chrzcin na 2 maja,dzis jedziemy do znajomego do restauracji i bedziemy uzgadniac z nim menu,ceny itepe.Bedzie milo bo bedziemy tylko my i tylko ceremonia chrzcin bedzie-bez mszy. Moglam zrobic u nas wiejskim kosciolku ale jaki sens ma msza po niemieku jesli nikt z rodziny nie rozumie w tym narzeczu ani slowa...Tak wiec bedziemy miec kosciol tylko dla nas. Ksiadz nas mile zaskoczyl wczoraj..podarowal Alexowi rozaniec-na miejscu go poblogoslawil i synusia tez nam poblogoslawl,dostalismy przesliczna ksiazeczke z modlitwami,rysunkami i swiece do chrztu.
Z rana niespodzianka bo sie olej opalowy skonczyl i ani cieplej wody i kaloryfery zimne,zaraz bede zamawiac swieza dostawe...dobrze,ze na dworze cieplo:-)
Pozdrawiam i milego dnia zycze.
 
reklama
Witajcie Dziewczynki!!
Dziękuję Wam ogromnie!! Już mi lepiej :)
Zadzwoniłam wczoraj do przyjaciółki, jutro przyjedzie do mnie z koleżanką, z którą kiedyś byłyśmy bardzo blisko, ale później wynikły nieporozumienia i się prawie 2 lata nie odzywałyśmy do siebie... Dziś już nawet nie pamiętamy dlaczego ;)
Tak więc jutro przyjadą i zabiorą mnie na piwko ;) ja na karmi, one na jakieś normalne ;D
A dziś się spotykam z Anią, tą skłóconą, żeby jutro uniknąć chorych sytuacji :) Musimy sobie wyjaśnić!!
I jestem taka szczęśliwa, że ojej!! ;D;D;D

Wczoraj byłam z Adasiem bardzo długo na dworze!! Tak długo, że się obudził głodny! Byliśmy jakieś 2-3 km od domu, więc co miałam zrobić?! Na ławkę, cyc i karmię dziecko... Podchodzi do mnie straż miejska i pouczają mnie, że tak nie wolno , ble ble ble i mandat 500 zł!!!!!!
Jeden ze strażników jadł hamburgera! Więc pytam go co robi...
On: 'o co pani chodzi?
ja: 'no co teraz robi? to ja panu pomogę! je pan hamburgera, na ulicy, dlatego bo pan jest glodny!! Tak jak dla pana jedzeniem jest hamurger, dla mojego synka jest mleko, skoro pan moze jesc na dworze, dlaczego moje dziecko tego nie moze robic?!'
Przeprosili i poszli ;D

Wy tu o papierosach wczoraj...
O ranyyyyyy!! Jaką ja wojnę ze soba toczę!! Mówię Wam! :(
Koleżanka mi powiedziała, że jak spróbuję, to nie będzie fajnie, wezmę 2 machy i koniec :) Oby... Ale to jak już pęknę!! Może nigdy?! Walczę!!

Co do okresu to ja miałam! Tydzień temu miałam mieć kolejny - brak!
Jak byłam na kontroli, to lekarz mi powiedział, że okresu długo nie bedzie, ale może wystąpić plamienie, jeszcze moze organizm się oczyszczać! Więc może to było oczyszczanie?!

No, a noc dziś taka jak wczoraj i przedwczoraj!
Pobudki 23.30, 1:30, 3:30, 5:30, 7:30!! ;/
Co sie dzieje z tym moim dzieckiem?! :(

Sławek zapomniał mi zostawić karte do bankomatu i zanim pojde się spotkać z Anią muszę iść 2 km nie w te stronę ;/ więc trochę nadrobię....

Aha!! I jeszcze coś!! Od wagi na której stanęłam - + 8 kg po porodzie, mam +10 kg!! ;/;/;/;/;/;/;/
Dostałam skierowanie do endokrynologa (?)
Najprawdopodobniej mam problemy hormonalne... :(
Zmykam!
Miłego dnia!
I raz jeszcze WIELKIE DZIĘKI!

Nie wiem co bez Was bym zrobiła...!! :):*:*:*
 
Ostatnia edycja:
Witam porannie sloneczko swieci.Mia zjadla i spi dalej, dzis dziewczyny daly pospac .
Co do lozeczka, to ja mam wprawe po Nicole .Teraz to do malej nie musze juz wcale wstawac dzis przespala cala noc, i jak sie budzi to tez nie z placzem tylo sie rozglada i wola le.
Agbar -super ksiadz pozazdroscic i fajnie takl chrzciny jak juz bedzie naprawde cieplo.
 
I ja sie dziś witam:-) radosnie:-)
A to dlatego że mój synek od trzech dni jak zasypia o 21:00 to budzi sie dopiero o 6 :00 rano:-):-)
My dzis obchodzimy drugą rocznice czyli mamy równe dwa miesiące:-)A z tego co pamiętam to razem z nami ma rocznice równiez PASIBRZUCH ze swoją córeczką:confused:
życze długich bez dymnych spacerów:-) daleko od walniętych panów ze straży miejskiej:-)
Moja rada niech się wezmą za właścicieli psów !Ktorzy puszczają psy bez smyczy a te srają gdzie popadnie:-):wściekła/y::wściekła/y:
 
Witam i ja,

Pogoda do d***py ale i tak nie wychodzimy więc chociaż nie będę tak strasznie żałować.

E_milcia - idź do endo - może dlatego masz wagę na + i zmiany w nastroju - zrobią ci badanie krwi i zobaczycie co i jak. Fajnie że masz możliwość wyjaśnienia wszystkiego z koleżanką
 
Hejka :tak:
A u nas piekne słońce i 19.00 stopni zapowiada się,czechow - gdzie ty mieszkasz :confused::-)
emilcia - twoje historie są tak niesamowite, że szok - straż miejska cie zaczepiła... :szok: ewidentnie nie mieli co robić :-D ja bym tam nie czepiała się, że je w miejscu publicznym tylko, że w ogóle na słuzbie je...co to lunch...:confused::-D
Swoją droga, nie wpadłabym na to aby iśc do lekarza, bo przytyłam.. raczej dopatrywalabym się bardziej prozaicznych przyczyn - kobieto, chcesz by władowali w ciebie kolejne świnstwo? Dopiero co wyszłaś z choroby.
Kurcze ja tak daleko jestem od medycyny (zdrowa), że jak czytam wasze rady, "jedź do lekarza", "ja zawołalabym pogotowie", "niech to lekrza sprawdzi" to naprawdę jestem w szoku jak często korzystacie ze służby zdrowia. Ja jakoś kojarze lekarze = choroba a my zdrowi wszyscy bez nich :-)
Dziś w DDTVN będzie o tym, dlaczego odchudzając się nie mozna schudnąc. Dodatkowo napisze, że mit, iż karmiąc sie chudnie jest błędny - doczytałam to w wielu miejscach. Łaknienie rośnie a hormony jeszcze szaleją dodatkowo.
Nie martw się też nockami - dzieci na piersi budzą się bo są mniej syte - to normalne. Moj Tymek też się tak budzi jak Adaś i uważam to za ok.
agbar - miły gest ze strony księdza, widzę więc, że zabierasz się za przygotowania, już przetrawiłaś, że się to wiąże z najazdem gości... :tak: to może nie 1 maj bo to dłuższy weekend i dłużej posiedzą :-D
macy - mam nadzieję, że nocka minęła spokojnie.
Wczoraj mycie okien skończyło sie na jednym :baffled: więc dziś coś powinnam działać dalej ale M w pracy, a poza tym moje dziewczyny na turnieju i musze trzymać kciuki a nie ścierkę. :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Witam piątkowo, nadrobiłam czytanie i idę się brać za robotę, bo w niedzielę urodziny Huberta, więc trzeba chatę ogarnąć i ciasta upiec.

laski awaria spotkałam znajomego ja pcham wózek a on się mnie pyta czy już w ciąży z drugim!? bo brzuch mam!:angry: a gdzie jest napisane że po porodzie mam być druga Heide Klum?! i zaczelam te parszywe brzuszki!
dajcie póki namiar na ten pas co mi brzuch schowa, tylko jaki rozmiar jak mój flak ma 100cm w obwodzie:sorry2:

To cham jeden, już ja bym mu powiedziała co o nim myślę. Też postanowiłam się zmierzyć w brzuchalu i 94 cm, chyba w końcu zacznę ćwiczyć A6w.

ja mam trzeci dzień jazda bez trzymanki mała tylko przy cycku by wisiała i ciamcioliła go, co za maruda ja już wymiękam, chyba ona przechodzi manopauzę:baffled:

Ale się obśmiałam, Miki też wczoraj 3/4 dnia przy cycu, boję się że to następny skok, a wyczytałam że może on trwać nawet 6 tygodni.

witam:)

my dziś się wybieramy na wycieczkę po urzędach załatwić becikowe wreszcie - jak znalazł na chrzest będzie. Mam do wyboru 2 terminy w restauracji: 17 kwietnia albo 1 maja i sie namyślam:tak:znalazłam restauracje ulice od domu i dobre jedzonko i 60zł na osobę za dwudaniowy obiad do wyboru i z ciastami oraz napojami ciepłymi;-)

Pasibrzuch: Misia jak Emi wogóle nie płacze rano tylko gada i się śmieje a ja się budzę:-) a jak by mama nie wstawała to ma na mnie magiczny okrzyk eee i czeka aż zareaguje;-)no a skubana umiepowiedzieć 'ma' i jakoś nie chce do mnie mówic 'ma' tylko ee:-D
Gosia: ciebie to zawsze dzieci w konia zrobią:-D

Ja już nawet nie pamiętam, że jakieś becikowe było kiedykolwiek.
Miki też woła eee, i "ma", nieraz nawet "meme", a raz mój M mówi do niego, " syneczku ty chyba głodny jesteś", a on na to " mmhhmm".

Miki śpi w łóżeczku, ale w naszej sypialni, w czerwcu będziemy robili mu pokój i po remoncie planuję przenieść go już tam, mam nadzieję że się uda.

Spotkałam wczoraj koleżankę, bardzo długo starali się o dziecko, miała ciąże pozamaciczną, a teraz się udało i będzie miała w październiku dzidzię, ja nie wiem co to się dzieje, normalnie BABY BOOM:-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
Kaja nie poszlam do learza, bo przytyłam :)
Kiedyś miałam problem z hormonami, przytyłam bardzo mocno, byłam u odpowiedniego lekarza, zrobili mi dokładne badania, dali leki i zeszlo. Po ciazy powinno to sie unormowac w ciagu 2-3 tygodni, a minely prawie 3 miesiace. Skierowanie zalatwila mi ciocia, ktora tez ma problem z hormonami :) nie zaszkodzi sprawdzic...
Od narodzin Adasia mam diete, jem bardzo rozsadnie, moja mama je to co ja i schudla 7 kg!! Nie podjadam, mama owszem! Nie siedzę w domu, mam ruch... Więc dlaczego zamiast spadać, waga rośnie? :(
Oby to nie były hormony!! Ale sprawdzić można... Przynajmniej się uspokoję :)
A co do strażników, to też pomyślałam o jedzeniu w czasie pracy ;p ale w szoku byłam i za późno pomysł przyszedł ;)
I również jestem zdania, że powinni zająć się psami i kupami!!
Ostatnio ja sprzatałam kupę po Werce mojej, to nadepnęłam na inną!! Co z tego, że jeden posprząta jak 100 tego nie zrobi? :(
 
reklama
Witam porannie
Faktycznie historie emilci sa nieziemskie. :no:

Ty to się masz z Jessi... Może jeszcze się ułoży. Nie traćmy nadziei. Tymczasem dobranoc :)

Jola - Ja mam zamiar młodą na start i lądowanie podłączyć do cysia. Ty jesteś butelkowa więc herbatka albo mleczko, żeby dzidzia przełykała i ciśnienie w uszach się wyrównało. Sprawdź koniecznie przed odlotem czy nie ma katarku, a najlepiej będzie też gdyby pediatra na szybciutko zajrzał do uszu czy nic się tam nie dzieje. Już na kilka dni wcześniej postaraj się ustawić drzemki albo spanko tak, żeby zgrywało się z lotem. Nie jest powiedziane, że się uda - ale idealnie by było gdyby przespał lot, pobudka przed lądowaniem i jedzonko. Żeby nie odstawiał maniany jak już wylądujesz i będziecie przedzierać się przez lotnisko i taszczyć z bagażami... A tak jak będzie wyspany i najedzony to jest szansa, że będzie zadowolony i grzeczniutki, nie? Przynajmniej, ja sobie tak zaplanowałam z moją księżniczką, U mnie młoda odpływa codziennie najpóźniej o 20 a lot mam o 1 w nocy czasu bah, więc będzie w głębokim śnie. Już na pokładzie dam cycusia i do rana luzik. Przed lądowaniem 6 rano czasu we fra, znowu cycuś, tak żeby zmiana samolotu przebiegła sprawnie (jakąś godzinę będę na to miała) Potem mogą zacząć się schody bo młoda przejawia większą aktywność ale jestem dobrej myśli :) Ogólnie będziemy ok 12h w podróży....
edit:
a i powiedz czy kupiliście małemu bilet ( w sensie oddzielnego siedzenia) czy opcja na kolankach? Ja na dłuższy lot wykupiłam małej miejscówkę i zabieram ze sobą fotelik samochodowy. Jeśli nie, to zadzwoń do rezerwacji (poczekaj do 1 dnia przed) i zapytaj czy lot jest pełny- jeśli nie, zabierzcie ze sobą fotelik i pogadajcie z załogą naziemną przy check in'ie, żeby was usadzili obok jakiegoś wolnego miejsca. Zawsze wygodniej dla Ciebie i dzidzi...

Kochana w tanich liniach nie ma takiego komfortu, nie mozesz wykupic miejsca dla niemowlaka a i fotelikow tez jest zakaz zabierania:sorry2: Na szczescie lecimy noca, wylot mamy o 23.30 i ladujemy o 2.50, jeszcze podroz do domku i o 6.00 powinnismy dotrzec, akurat maly sie budzi:tak: Gorzej spowrotem bo lecimy od samego rana:sorry2: ale pocieszam sie ze on kocha spac w samochodzie wiec nie bedzie zle;-) Kiedy ty lecisz?

My dzis do miasta z Olusiem, mielismy jechac wszyscy w sobote ale oczywiscie moj T pracuje, podroz bylaby niezaliczona gdyby on sie na ostatnia chwile nie zbieral:wściekła/y: Dwa tygodnie kupowal sobie bluze i wkoncu ja musze mu jutro kupic:wściekła/y::wściekła/y: Faceci:sorry2:

Kachawawa Aco mi ty tu dzieciaka na NK buntujesz???? Teraz mowi ze eciocia powiedziala ze on nie musi cwiczyc i ma wsio w doopce:-D:-D:-D

Milego dzionka
 
Do góry