Paulinaa – bidulko, tulę mocno
Nadarienne – miło, że się odezwałaś, od kilku dni zastanawiałam się co u Ciebie słychać. Mam pytanie, czy byłaś na USG bioderek i jeśli tak to gdzie?
Kaja – ja byłam cewnikowana już w znieczuleniu więc nic nie czułam, wyciąganie tego czegoś też mnie nie bolało, bo kazano mi wciągnąć powietrze i pociągnięto za coś tam (nie widziałam w ogóle jak to wyglądało) i poczułam coś, ale na pewno nie był to ból. Przepraszam za szczegóły. Poza tym rodziłam w szpitalu klinicznym, w czasie gdy praktyki miały studentki położnictwa, fakt robiłam może za królika doświadczalnego, ale wszystko było wykonywane książkowo, myślę, że lepszej opieki nie miałabym nawet w prywatnej klinice.
Czechow – współczuję pobytu w szpitalu, pozbieraj się Kobieto szybko, trzymaj się mocno. Mam też pytanko jakie są objawy zapalenia płuc u takiego Maleństwa?
Mój Maksiu spał na balkonie 2 godziny, dobre i to, skoro mamusia na spacerek nie może.
Nadarienne – miło, że się odezwałaś, od kilku dni zastanawiałam się co u Ciebie słychać. Mam pytanie, czy byłaś na USG bioderek i jeśli tak to gdzie?
Kaja – ja byłam cewnikowana już w znieczuleniu więc nic nie czułam, wyciąganie tego czegoś też mnie nie bolało, bo kazano mi wciągnąć powietrze i pociągnięto za coś tam (nie widziałam w ogóle jak to wyglądało) i poczułam coś, ale na pewno nie był to ból. Przepraszam za szczegóły. Poza tym rodziłam w szpitalu klinicznym, w czasie gdy praktyki miały studentki położnictwa, fakt robiłam może za królika doświadczalnego, ale wszystko było wykonywane książkowo, myślę, że lepszej opieki nie miałabym nawet w prywatnej klinice.
Czechow – współczuję pobytu w szpitalu, pozbieraj się Kobieto szybko, trzymaj się mocno. Mam też pytanko jakie są objawy zapalenia płuc u takiego Maleństwa?
Mój Maksiu spał na balkonie 2 godziny, dobre i to, skoro mamusia na spacerek nie może.