G
gość 574
Gość
wronek wogóle sie nie przejmuj - rodzinie nigdy nie dogodzisz. My daliśmy chrzestnym takie mini-albumy to znowu u mojego M gadała chrzestna, że tak długo zwlekaliśmy z tymi zdjęciami (dostali jakieś 2 miesiące po ślubie) zamiast cieszyć się, że wogle dostali;-)także olej ciepłym moczem takie gadanie!Chce mi się płakać:----(. Zadzwoniłam do mamy tak sobie pogadać i powiedziała mi, że jak ostatnio jej bratowa a moja chrzestna była u niej to się jej wyżaliła, że chrześniaczka dała jej tylko jedno zdjęcie ze ślubu i pewnie prezent był za lichy skoro tylko tyle. Od ślubu a i nawet wcześniej nie słyszałam od niej dobrego słowa, bez przerwy coś robię źle. A to mojego Rafała na szkółkę policyjną nie puściłam, a to studia jeszcze nie skończone, a to idę na łatwiznę i robię obiadki z gotowców i tak w kółko coś.
Wszyscy chrzestni dostali po jednym zdjęciu, dziadkowie tak samo i świadkowie też, tylko rodzice dostali więcej. Nikt się nie skarżył a tu proszę.
O mama mija - oby już więcej nic sie nie przyczepiło. Jak nie będziesz chodzić to na pewno mąz pomoże przy dziecku, więc sie nie martw!:-)A ja znów mam pecha...:---(otóż czeka mnie jutro kolejny zabieg operacyjny.Tyle że tym razem nie krocze lecz palec Duży Palec u stopy. Byłam dzisiaj u chirurga i okazało się, ze da się tylko usunąć operacyjnie oba brzegi paznokcia, ponieważ mi się zaczął wrastać i podeszło ropą. Wczoraj nie mogłam chodzić tak mi spuchł:-( Lekarz mnie jeszcze pocieszył że nie będę mogla chodzić przez pierwsze dni bo będą trudności:--(
Boję się strasznie. Znów mnie się coś uczepiło:--(
Karoli ja tez nie lubię jak mi dziecko biorą na ręce - a juz calowania wogóle zabroniłam nawet w główkę - tylko jako tako się nie obrażają na mnie, że proszę, by nie nosili i nie całowali, bo zawsze się bronię tym, że nie szczepione i żeby mi zarazków żadnych nie przekazywaliPoza tym bedzie mega zmiana warunkow, co do przewijania, spania, odpoczywania, karmienia... echhhhh i do tego zero ineternetu i BB:-( i nudy na pudy i kipienie ze zlosci, ze mi dziecko biora ciagle na rece i nad nim stoja. A moze ja jakas walnieta jestem, ze nie chce, zeby moj synek jezdzil do babci i widzial sie z ciociami, wujkami etc.???
;-)nie wiem czy to przewrażliwienie ale po prostu nie lubię jak mi wszyscy chcą z rąk dziecko wyrywac i całować - jeszcze pamiętam, że jako dziecko nieznosiłam gości własnie przez to, że każdy chciał mnie dotknąc i dac buziaka a ja nie znosiłam tego;-)teraz bronię swoja córę przed taka traumą heh
Ja tez właśnie będe składac papier w końcu o to becikowe - jak się dowiesz więcej o tym funduszu to nas informuj.załatwiłam przed chwila becikowe i 21 kwietnia będzie na koncie -= przyda się akurat tysiaczek na wesele aaa i kumpela matka załatwia nam jeszcze jednego tysiaka z jakiegoś funduszu o którym mało kto wie - jak bede znała szczegóły to napisze - może tez zgarniecie bo wkońcu 1000 zł na ulicy nie lezy !
A praca się nie przejmuj - ja swoją pisałam 1,5 roku po studiach tak mi opornie szło
oplułam monitor ze śmiechu - menopauza hahahTysiolek ja to wcale nie dostałam Jak coś to październiochą będę Nie ale tak na serio to do ilu można czekać ? Wie któraś? Ja normalnie miałam niereguralnie strasznie a teraz ni ma wcale.
Może mam menopauzę???
ja z kolei to sieobawiam, że przy kolejnym dziecku znów mi się szyjka będzie rozwierała i rozchodziła i znowu będzie leżenie, więc na razie musze odsapnąć i kondycji jako takiej nabrać zanim sobie zafundujemy drugie - mamy czas - do 30-ki jeszcze 3,5 roku mamWidzę, że już wszyscy zaczynają myśleć o kolejnych dzidziusiach. Ja też. Tylko przeraża mnie wizja ewentualnych ponownych kłopotów jakie miałam w tej ciąży po 7 miesiącu (3 mega krwotoki, miesiąc w szpitalu i rozłażące sie krocze). Sam poród był oki. Ból jest, ale poród nie trwa wiecznie ;-) da się wytrzymać w imię zbliżającej sie radości. Gorzej ciąża i te krocze.... Ech... jeszcze o tym kroczu chcę zapomniec i mogę mieć w sumie...trójeczkę dzidziusiów. Dwóch chłopczyków i 1 dziewczynkę ;-). Póki co mam pieknego i słodkiego Stasia ;-). Mój m tez chce 3.
mialam jeszcze cos odpisac, ale mojej małej się znudziły zwierzaki w karuzelce
Czechow: dużo pozytywnych fluidów dla ciebie i zdrówka dla dziewczynek!!
Ostatnio edytowane przez moderatora: