reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Dobry wieczor

Podpisuje liste:-)
Hej kobitki-jak u was ze spaniem w nocy ?ja budze sie po 10razy i wstaje do kibelka;-)podły dzien dzisiaj od rana juz zdażyłam sie z mamą pokłócić i popłakac sobie:baffled:czy wy tez macie takie humorki i nerwy nie wiadomo na co?:dry:

Nic mi nie mow o nocnych wycieczkach na mnie to juz pies nawet dziwnie patrzy jak ciagle laze kolo niego w nocy:sorry2:

Gosia Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia
000000.jpg

Poza tym to czulam sie dzis swietnie tylko jakas taka drwzliwa bylam, wiec tylko z pracy wrocilam, wzielam psiulka i na plaze, pooddychalismy i lepiej jest. A tak apropo to ja wam sie dziwie jak ktos pisze ze mial nagly przyplyw energii. Jak to??:szok: Ja nie posiadam energii wogole:zawstydzona/y:
 
Ja czuje sie dteraz fatalnie a to przez to ze caly dzien lalo a jak wykapalam Nicol tj o god 19.30 to sie pokazalo slonce myslalam ze mnie szl... trafi i tak mam do teraz czekam jeszcze jak mala zasnie i tez sie klade spac wiec do jutra.
 
Witam kobietki:-) tera mam czas żeby napisać co tam u mnie ciekawego...
Wróciłam ze szkoły i musiałam się uczyć, bo jutro rano znów do szkoły...:baffled::baffled::baffled:
Kurde...wczoraj wieczorem żygałam, rano żygałam i w drodze do szkoły znów żygałam...:baffled:śorki, że tak piszę brzydko "żygałam" ale to nejlepsze określenie...:baffled:
W ogóle dziś źle się czuję...strasznie brzuch mnie boli, a po południu czułąm takie małe skurcze...kurde, na prawdę sie wystraszyłam. Potrzymały mnie tak z pół godziny i przeszło.
A tak odnośnie snów...to w nocy śniło mi się, że poroniłam, pamiętam, że byłam na zabiegu łyżeczkowania i dostałam jakieś antybiotyki...:szok: ale co lepsze jak się obudziłam to ja nie wiedziałam, co się dzieje, czy ja na prawdę poroniłam ,czy jestem w ciąży, czy w ogóle byłam, czy o co chodzi...
O MASAKRA....:szok::szok::szok:
 
witam wszystkich nowych i starych:-)
gratulacje dla nowych mamuś:-)
trzymam kciuki za wszystkie fasolinki:-)
gratulację dla nowych mężatek:-)
i dla wszystkich, o których zapomniałam:-)

miałam czas żeby tylko poczytać Wasze pogaduszki, a żeby się włączyć do rozmowy to nie, a to dlatego, że wolę spać:szok: beż obrazy, ale jestem tu chyba jedną z niewielu, która łazi do pracy i jak z niej wrócę to mam przed oczami łóżeczko:-):-):-) i nic innego się nie liczy;-)

ale mam pytanko jak jest z jazdą na rowerku w ciąży tzn chyba się przeprowadzę i jakbym tak rano pomalutku 3km na rowerku i z powrotem to samo to chyba nic mi nie będzie no nie?

a co do snów to powiem tylko tyle, że nawet nie wiedziałam, że mam taką wyobraźnię! niesamowite pierdoły mi się śnią:tak:

wyczułyście zmiany w brzuchu? tzn wyczułam takie kanty na dole zaraz nad :-)ociepleniem:-) po prostu mój brzuch chyba się kształtuję i fasolina już do góry się pcha :-)

jeszcze jedno czy którejś też się tak nie chcę jak mi ... odkąd jestem w ciąży w ogóle nie chcę mi się bzykać:no: też tak macie czy to tylko ja mam takie odchyłki:zawstydzona/y:

zazdroszczę tym co widzą słońce u nas już małe powodzie, a duża się zbliża, więc nie za ciekawie i mokro wszędzie mokro nawet w mieszkaniu firanki są wilgotne fuuuuj

miłego dzionka

jeszcze tu dzisiaj wrócę ...
 
Witam z rana.

Wczoraj miałam koszmarny wieczór. Tak się pokłóciłam z mężem, że od 19 do 23 ryczałam jak głupia... Dziś na niego patrzeć nie mogę :baffled::baffled::baffled:
Więc humor od rana fatalny, do tego pogoda do d...

Co do mdłości mi też już przeszły i bardzo mnie to cieszy, bo w pierwszej ciazy męczyłam się do 5 miesiąca i to był koszmar.
 
Hej dziewczynki u mniie tez juz prawie zero mdłoosci, czuje sie ogólnie lepiej tylko brzauszek czasem boli, ale chyba dlatego, że rośnie:happy2:, teraz czekam aż poczuje pierwsze ruchy maleństwa:happy2:
Co do snów o poronieniu to juz miałam takie sny kilka razy MASAKRA:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja snow narazie nie mam tak jak obiawow cizawych tylko nerwy niekiedy dokuczaja co do bzykania to u mnie roznie bywa ale takiej specialnej ochoty to nie mam bardziej wole sie przyytulac ale wiadomo na przytulaniuz u facetow sie ni konczy, musze przyznac ze moj m i tak mnie nie wymecza co do pogody to narazie jet niezle byle nie zapeszyc i tak bylo caly dzien.
 
Do góry