nadineczka
Fanka BB :)
ja też nakładałam dwie czapki ale dlatego, bo jedną mam taką piękniutką zrobioną na szydełku przez babcię i ma małe dziurki to zakładałam pod nią taką normalną cieniutką.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
przesadziłam???;-)
przesadziłam???;-)
hmmm, teraz ja zaczełam sie zastanawiać czy za lekko Stacha nie ubieram, bo zakładam mu tylko jedna czapke z polarku i to wcale nie jest taka gruba - raczej taka cienka z pogdubieniem tylko "opaski"...
Troszeczkę ;-) Ja jak był mróz -5 to nakładałam tylko jedną ciepłą czapeczkę i było ok a jak teraz lekko na plusie to nakładam rajstopki i koszulkę na to bluzę i kombinezon czapka i jest w sam raz.
dobra to jutro juz spacer w jednej czapce;-)
a wiosenny kombinezon musze nabyc bo nie posiadamy na stanie,mam za to kurteczke cieple ogrodniczki ale nie wiem co ze stopkami...hmmm moze rajstopki pod ogrodniczki i calośc w ciepły śpiworek?tylko w śpiworku to mało wygodnie bedzie chyba..hmm aj juz zgłupiałam;-)