reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Jejuniu... widze, ze wiekszosc dzis miała kiepski dzien...
Ja padam, dziewczynki własnie zasypiaja jest szansa, ze wkoncu odpoczne:tak: Agatka wieczorami tez zasypia sama z tymże bez smoczka ani rusz... ssie i ssie!
 
reklama

zawsze sobie mówilam ze zniose poród to i i wyrywanie zęba ( bo jeszcze nigdy nie miałam:eek:)
ale to zupełnie inne kategorie bólu wiec się boje ijak nie wiem :no::no:


aha i musze sie pochwalic - twardo postanowilam ze oduczam zasypiania przy cycku
udalo mi sie dziś raz
spał całe 25 minut - zawsze coś :cool2:

Ja miałam wycinane obie dolne 8ki w wigilię rok temu. Dzięki bogu nafaszerowali mnie głupimi jasiami czy czyms takim i dopiero się zabrali za rozprówanie kości (wrastały pod 7ki) Jak mnie znieczulenie zaczęło puszczać to piłam czerwone wino pół na pół z kostkami lodu. Dostałam niezłego "haju" po tej kombinacji i przynajmniej do końca wieczoru zapomniałam o bólu... i tańczyłam po pokoju w samej bieliźnie :sorry2::dry:
Oczywiście przez tydzień wyglądałam jakbym połknęła piłkę lekarską tak mi szczęka spuchła. I wogóle do d... bo ból niesamowity... i tylko szprycowanie antybiotykami, żeby infekcji w kości nie było. Jak skończę karmić to będę miała powtórkę z rozrywki z górnymi...

Taka moja prywatna historia dentystyczna....
 
witam sie weczornie:-)
u mnie tez dzis ciezko. Maly marudzi caly dzien. Nie zmruzyl praktycznie oka od rana ja wstal, a wstal o 6:30. Na lezaco zle, na siedzaco tez, w ramionach w miare dobrze, ale ile mozna.
Mam nadzieje, ze chociaz sie zmeczy tak, ze da pospac w nocy, oby...
Do tego caly czas placze echhhh Kaprysny dzien dzis chyba jakis...
 
witam sie weczornie:-)
u mnie tez dzis ciezko. Maly marudzi caly dzien. Nie zmruzyl praktycznie oka od rana ja wstal, a wstal o 6:30. Na lezaco zle, na siedzaco tez, w ramionach w miare dobrze, ale ile mozna.
Mam nadzieje, ze chociaz sie zmeczy tak, ze da pospac w nocy, oby...
Do tego caly czas placze echhhh Kaprysny dzien dzis chyba jakis...

Do jasnej ciasnej czy coś w powietrzu dzisiaj lata - normalnie u mnie było to samo cały dzień a popołudnie już było na maxa hard corowe - mam nadzieję że nocka będzie znośna....normalnie boję się iść spać bo nie wiem czy będę w stanie funkcjonować.
 
Widze 3/4 dzieciaczków dzisiaj szalone dni miało - a i my z nimi !
ja padam na twarzyczkę
położyłam Amlecke spać - niby spi ladnie w łóżeczku i mam nadzieje ze już pośpi do nocy a nie 30 min !
już ise śmiałam z męzem ze zaraz Amelkę na Allegro wystawie - może isę wystraszyła i zasnie ładnie hihihih ;-):-)

widac cos wp owietrzu jest co wkurzyło nasze dzieciaczki :tak:

oki ide odpoczywać póki Mała śpi...albo udaje że śpi..... :happy2:
 
To i ja sie przylacze do tego dobranocowania, choc mi sie za cholere nie chce. Pogadac mi sie z kims chce, a tylko dzieci w domu. Ehh, jakis zly dzien i ja dzis mam. :-:)-:)-(
 
To ja się wyłamie. Mój aniołek zaliczył dziś koncert 10 minutowy jak mnie nie było, tata walczył dzielnie i wydzwaniał do mnie ale ja mam wibracje ustawione od porodu już chyba i zapomniałam podgłosnić :-D więc mnie nie przywołali i jakoś sobie poradzili. W efekcie jak mnie dziecię ujrzało i poczuło to do końca dnia anioł jeszcze większy. Teraz nakarmiony, wykąpany i zasnął - wg Tracy :-D:-D Udaje mi się tę kolejność utrzymać trzeci dzień, choć czasem na momencik przystawiam po kapieli ale on już i tak mało chce.

Jak ja wam wspólczuje wyrywania tych 8 a że tak spytam po co to robić? Kiedyś czytalam, że niepotrzebnie wiele osob je usuwa. Moje.. mimo wieku :baffled: nadal siedzą schowane. Znaczy mało mądra jestem :-D
 
reklama
Do góry