reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

No z tym chrztem to jest różnie, wszystko zależy od księdza. U nas najpierw ksiądz bym nieprzychylny ale jak ustaliliśmy termin ślubu to dał chrzest z tym że do komunii nie mogliśmy podejść.
Na zgagę to też podobno jest dobry jogurt naturalny. Koleżance bardzo pomógł na cały wieczór. Ja będę wypróbowywać jak zgaga znowu się pojawi.
A wczoraj wieczorem nie wiadomo skąd pojawiła się u mnie gorączka :-( Dobrze że już ok. Mam nadzieję że nie wróci.
 
reklama
witajcie!

Odebrałam wyniki badan i zas mam podwyzszony cukier po glukozie i bakteria w moczu:zawstydzona/y: Dzis wizyta, zobaczymy co mi ginka powie...
Mam nadzieje, ze mój małż da rade urwac sie z pracy, bo nie zdaze do lekarza.

W ogole przepraszam, ze mnie tu mało, ale mam kilka problemów...
i moja córa zapomniała jak sie spi w nocy:-(Nie mam juz na nic sił...

Miłego dnia!
 
witajcie!

Odebrałam wyniki badan i zas mam podwyzszony cukier po glukozie i bakteria w moczu:zawstydzona/y: Dzis wizyta, zobaczymy co mi ginka powie...
Mam nadzieje, ze mój małż da rade urwac sie z pracy, bo nie zdaze do lekarza.

W ogole przepraszam, ze mnie tu mało, ale mam kilka problemów...
i moja córa zapomniała jak sie spi w nocy:-(Nie mam juz na nic sił...

Miłego dnia!
Witaj Asiowo, no to zdrówka Ci życzę, co do cukru, to pewnie gin dietę zaleci.

Witam Was Dziewczyny, u nas pięknie i słonecznie, także zaraz wychodzimy na spacerek, miłego dnia!!
 
WITAM:-)

Cześć Kobietki! Ja również mam termin na styczeń. To już moja druga ciąża :-) POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMUSIE I ROSNĄCE MALUSZKI :)


witam i GRATULACJE:-)


patrysia86 niestety wlansie u nas jest tak ze bedac po cywilnym nie mozna ochrzcic dziecko, chrzestni tez nie moga byc po cywilnym jezeli wybiera sie pare :sorry2: dla mnie to chore bo tu chodzi o dziecko a nie o to czy ktos bral cywilny czy koscielny... :dry: ale mialam takiego samego wrdenego proboszcza - ale jeszcze na emerytke nie odszedl :no::sorry2: zreszta ja nie chrzilam w swojej parafi tylko u mojego m a to nie daleko :-) ale mial pretensje - o jejciu :szok:



no właśnie u nas tez nie chciał po cywilnym ochrzcic dlatego na szybkiego ślub kościelny a tez nie chcieliśmy maluszka dopiero po ślubie juz pragneliśmy no i niewiedzieliśmy ze po cywilnym możemy mieć aż takie cyrkie gdzie tez był planowany kościelny tylko nieco później:sorry2:bo u nas w Żukowie sa 2 kościoły tylko połowe należy ludności do jednego a połowe do drugiego i niestety należymy do tego gdzie jest taki kochany proboszcz(już na emeryturze):wściekła/y:a że my z M juz tu razem zameldowani to niestety jedna nam parafia została ta ale ten drugi probioszcz chciał nam ochrzcić ale musieliśmy przenieść pozwolenie od naszego proboszcza że pozwala ale niestety jak pisałam z niego to tak ...:wściekła/y:nie pozwolił i dlatego musieliśmy aby ochrzcić szybko mały ślub kościelny zrobic:sorry2:a z chrzestnymi to niemieliśmy problemu bo oni to normalnie juz po ślubie i wierzący i wogóle wszystko na tak u nas był problem że niemieliśmy kościelnego:sorry2:no teraz już będzie ok bo juz po ślubie i takim i takim co od wyboru do koloru:-D
 
Witam kobietki :-)

My to z chrzcinami nie mielismy problemu, bo mieliśmy slub kościelny, ale lepsze jaja były z chrzestnym. Miał być brat mojego męża, a ja tak bardzo nie chciałam (normalnie modliłam się żeby on nie był!!!) bo chciałam swojego brata, jak my się z mezem kłóciliśmy o to, w ogóle to nie wiem z jakiej racji miał być brat męża, jak ja wcześniej nic na ten temat nie mówiłam, sam sobie powiedział, w ogóle jakaś taka chora sytuacja była, szkoda gadać, myślałam, że nigdy więcej nie odezwę się do męża. Ale...:-D:-D:-D:-D:-D ksiądz nie wystawił zaświadczenia bratu męza ze jest wierzący i praktykujący:-D:-D:-D:-D w naszym rejonie na wielkanoc bierze się od księdza kartki i idzie z nimi do spowiedzi, kto nie odda kartki, to znaczy ze nie był u spowiedzi. A on nie miał, przez całe swoje życie ani jednej. więc ksiądz nie miał podstawy do wydania zaświadczenia:-D:-D:-D ale byłam szczęsliwa:-) mój brat jest chrzestnym Zuzi:-D:-D:-D

Wczoraj napiekłąm się ciast, bo mąż urodziny ma...muszę posprzątać jeszcze...ehh...a mam full nauki, a jeszcze mi niedobrze...:baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Witam kobietki :-)

My to z chrzcinami nie mielismy problemu, bo mieliśmy slub kościelny, ale lepsze jaja były z chrzestnym. Miał być brat mojego męża, a ja tak bardzo nie chciałam (normalnie modliłam się żeby on nie był!!!) bo chciałam swojego brata, jak my się z mezem kłóciliśmy o to, w ogóle to nie wiem z jakiej racji miał być brat męża, jak ja wcześniej nic na ten temat nie mówiłam, sam sobie powiedział, w ogóle jakaś taka chora sytuacja była, szkoda gadać, myślałam, że nigdy więcej nie odezwę się do męża. Ale...:-D:-D:-D:-D:-D ksiądz nie wystawił zaświadczenia bratu męza ze jest wierzący i praktykujący:-D:-D:-D:-D w naszym rejonie na wielkanoc bierze się od księdza kartki i idzie z nimi do spowiedzi, kto nie odda kartki, to znaczy ze nie był u spowiedzi. A on nie miał, przez całe swoje życie ani jednej. więc ksiądz nie miał podstawy do wydania zaświadczenia:-D:-D:-D ale byłam szczęsliwa:-) mój brat jest chrzestnym Zuzi:-D:-D:-D

Wczoraj napiekłąm się ciast, bo mąż urodziny ma...muszę posprzątać jeszcze...ehh...a mam full nauki, a jeszcze mi niedobrze...:baffled::baffled::baffled::baffled:

Kartki ze spowiedzi????:szok: Wybacz ale wiekszej glupoty nie slyszalam. :szok:Wogole zadziwia mnie jak ksieza ingieruja w zycie ludzi, szczegolnie w malych miejscowosciach, u mnie tez tak bylo a moja babcia to by zycie dla ksiedza oddala i wszystkie pieniadze. A tak naprawde to on jest od tego zeby ludzi w wierze utrzymywac a nie wlazic buciorami w cudze zycie. Kartek ze spowiedzi to moze od dzieci przy komunii wymagac a nie od doroslych ludzi. Echhh sie unioslam, przepraszam jesli kogos urazilam, spadam do pracy. Milego dzionka wam wszystkim zycze;-)
 
Ja tez tego nie rozumiem dla mnie to tylko i wylacznie wola rodzicow ze chca ochcic dziecko a ksiadz powinien te wole spelnic a nie takie problemy kartki itp az sie smiac chce.
 
witajcie!

Odebrałam wyniki badan i zas mam podwyzszony cukier po glukozie i bakteria w moczu:zawstydzona/y: Dzis wizyta, zobaczymy co mi ginka powie...
Mam nadzieje, ze mój małż da rade urwac sie z pracy, bo nie zdaze do lekarza.

W ogole przepraszam, ze mnie tu mało, ale mam kilka problemów...
i moja córa zapomniała jak sie spi w nocy:-(Nie mam juz na nic sił...

Z tym cukrem to różnie bywa. Może to nic poważnego? Tego Ci życzę. A u córci może kolejny ząbek się pojawi. Mój synek zwykł tak robić, jak kolejny ząb się pchał. Budził się w środku nocy i kategorycznie odmawiał spania. Mam nadzieję, że dasz radę.;-)

A co do księży kochane, to nawet nie wiecie, jakie oni mają pomysły. My też musieliśmy mieć kartki, jak mały był chrzczony, ale tylko takie, że przed chrztem byliśmy u spowiedzi. To nic, że mój mąż podczas tej spowiedzi powiedział księdzu, że on w kościół nie wierzy. Ksiądz był taki wściekły, że kartkę prawie porwał, ale ostatecznie podpisał.

A numer to nam zrobił proboszcz, jak się pobieraliśmy. Ustaliliśmy, że ślubu udzielać nam będzie proboszcz z sąsiedniej parafii - jego bardziej lubiłam niż naszego. Wszystko było ustalone, dzień przed ślubem pojechaliśmy za obsługę zapłacić - jednemu i drugiemu. Myśleliśmy, że będzie jak chcieliśmy, ale jak już miało dojść do przysięgi, proboszcz do nas podszedł i nam udzielił śłubu. Myślałam, że go uduszę.
 
Ostatnia edycja:
ASIOWO właśnie zazwyczaj czasami jest że cukier większy a za drugim wynikiem jest wszystko dobrze a moczem sie nie martw w najgorszym dostaniesz czopki i tabletki i ustąpi szybko ja tak miałam w pierwszej ciąży z tym moczem i infekcja była ale po tygodniu ani śladu;-)a co do nocy oj ja mam tak tez ale juz od pewnego czasu śpi duuuuuuuuuuuuuuuuuużo lepiej no tyle że tam dam mleczko ale to trwa chwilke wypije troche lub popije i ziuśka co szczerze jest super z porównaniem co miałam wcześniej :baffled:a le to mija bo naprawde moze to byc sprawa ząbków mojemu niestety cięzko wychodziło i pewnie moje nocne pobudki i to długie były pewnie z tego powodu:tak:
 
reklama
jeśłi chodzi o chrzestnych to nie moga oni być ze związków niesakramentalnych, bo nie dostaną rozgrzeszenia, a jak wiadomo chrzestny musi być wierzący i praktykujący.
ostatnio moja znajoma chrzcila swoja coreczke i miala rodzicow chrzestnych ktorzy byuli po cywilnym i nie mogli zostac chrzestnymi i musiala ich zmieniac :baffled: masakra...:sorry2:
no właśnie u nas tez nie chciał po cywilnym ochrzcic dlatego na szybkiego ślub kościelny a tez nie chcieliśmy maluszka dopiero po ślubie juz pragneliśmy no i niewiedzieliśmy ze po cywilnym możemy mieć aż takie cyrkie gdzie tez był planowany kościelny tylko nieco później:sorry2:bo u nas w Żukowie sa 2 kościoły tylko połowe należy ludności do jednego a połowe do drugiego i niestety należymy do tego gdzie jest taki kochany proboszcz(już na emeryturze):wściekła/y:a że my z M juz tu razem zameldowani to niestety jedna nam parafia została ta ale ten drugi probioszcz chciał nam ochrzcić ale musieliśmy przenieść pozwolenie od naszego proboszcza że pozwala ale niestety jak pisałam z niego to tak ...:wściekła/y:nie pozwolił i dlatego musieliśmy aby ochrzcić szybko mały ślub kościelny zrobic:sorry2:a z chrzestnymi to niemieliśmy problemu bo oni to normalnie juz po ślubie i wierzący i wogóle wszystko na tak u nas był problem że niemieliśmy kościelnego:sorry2:no teraz już będzie ok bo juz po ślubie i takim i takim co od wyboru do koloru:-D
ja tez musialam miec takie pozwolenie...
to jest normlanie koszmar :sorry2:
Kartki ze spowiedzi????:szok: Wybacz ale wiekszej glupoty nie slyszalam. :szok:Wogole zadziwia mnie jak ksieza ingieruja w zycie ludzi, szczegolnie w malych miejscowosciach, u mnie tez tak bylo a moja babcia to by zycie dla ksiedza oddala i wszystkie pieniadze. A tak naprawde to on jest od tego zeby ludzi w wierze utrzymywac a nie wlazic buciorami w cudze zycie. Kartek ze spowiedzi to moze od dzieci przy komunii wymagac a nie od doroslych ludzi. Echhh sie unioslam, przepraszam jesli kogos urazilam, spadam do pracy. Milego dzionka wam wszystkim zycze;-)
heh ja tez mialam kartki na spowiedz bodajze przed slubem :tak::tak::tak: a przy chrzcie to nie pamietam.... :sorry2:
 
Do góry