reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
piszecie o szyjkach...mnie nikt w tej ciąży szyjki nie badał i dobrze...nie mam stresa :) w pierwszej ciąży miałam częste skurcze w połowie(czasem nawet co 5 min),więc dwa razy zostałam zbadana...dwa razy przez całą ciążę!!Tu jest wszystko takie naturalne...i na bóle porodowe 2 tabletki paracetamolu,pamiętacie?
Ostatnio taka byłam zadowolona,że będę miała cc...nie na długo.We wtorek na wizycie położna drastycznie wyprowadziła mnie z błędnego myślenia.Tu nie ma czegoś takiego jak planowe cc!!!Najpierw ZAWSZE jest próba porodu sn,czyli cały poród musisz przeżyc...fazy rozwierania aż do pełnego a potem chwila próby...jak nie daje rady,to cc.Ostatnio moje fazy rozwierania trwały 17 godzin bez jednej przerwy między skurczami!!! Koszmar...a młody jak się urodził,to miał krzywą czachę bo długo natura przyciskała go do kości łonowej...aż cud,że nic się nie stało przy porodzie.Był tak zmeczony,że przez dwa dni tylko spał i może z raz zapłakał.
Ja rozumiem,że cc z marszu jest niebezpieczne dla dziecka...,ze przed cc powinny wystąpic skurcze porodowe,chociaż przez 1-2 godziny bo organizm dziecka dostaje wtedy sygnał od natury,że to juz czas i wtedy zaczynaja się przygotowywac organy do życia na zewnątrz...płucka zaczynają powolną fazę rozklejania...i co najważniejsze zamyka się przewód Botalla w serduszku...ja to rozumiem wszystko...ale w Polsce i nie tylko,wykonuje się przecież tyle cc bez nawet jednego skurczu przed,że aż te naukowe tłumaczenia wydają się stekiem głupot.
Co do usg 3D...tutaj nie wykonują go przed ukończonym 24 tyg. a granicą ostateczną jest nawet 38 tc,choc mówią,że najlepszy okres to od 24 do 34 tc

dziewczyny,co do lata na Islandii...jest dłuuugo widno,prawie cały czas ,słońce też inaczej grzeje bo dużo mocniej,jednak wilgotność powietrza i lekki wiaterek sprawiają,że temp odczuwalna jest sporo niższa...czasem nie da się chodzić w krótkim rękawku :)

no i klimat może fajny...ale co do porodów....wolałabym być w Polsce ale tylko na sam poród bo ciąża tutaj jest prowadzona wzorowo!
 
dorcia z jakiego przepisu pieczesz? kurczę, jakie pierniczki można zrobić jeszcze,żeby na święta nie były twarde jak skała? bo mnie skusiłyście i mam zamiar upiec- pierwszy raz w życiu :szok:

Kaja_10 w takim razie trzymaj te nalepki dla mnie :-) ja bardzo chętnie odkupię.. :-) ciekawe tylko czy babka Ci kitu nie wcisnęła z tymi pierwszymi.

Ja Ci mogę dać świetny przepis, na bardzo cienkie pierniczki, mniam, nie muszą długo leżeć a są świetne... nawet ciasto wystarczy że z 2 dni tylko poleżakuje, choć ja trzymałam w tym roku tydzień, ale w ubiegłym roku 2 dni właśnie.
No i z połowy porcji jest tego mnóstwo..... chcesz przepis to wkleję na styczniówki kulinarnie?
 
Ostatnia edycja:
Anterix mnie przeraża to że cc u Was nie chcą robić.... chyba bym na głowę ze strachu dostała, że tak długo próbują sn....choć może gdybym nie miała złych doświadczeń to może podobałoby mi się takie naturalne podejście....
 
Anterix mnie przeraża to że cc u Was nie chcą robić.... chyba bym na głowę ze strachu dostała, że tak długo próbują sn....choć może gdybym nie miała złych doświadczeń to może podobałoby mi się takie naturalne podejście....


ale ja właśnie MAM ZŁE DOŚWIADCZENIA !!! i chyba w środę,kiedy to mam ostatnią audiencję u LEKARZA, padnę na kolana albo wybuchnę płaczem,żeby chociaż ustalił czas tej próby sn...może z 5 godz...chociaż sama nie wierzę,żeby się zgodził...no jest to logiczne:głowa okrągła,nie do porodu dołem...ale może na tyle mała,że się przeciśnie.Oni tu mają taki naturalny system...a cc to nie jest natura i już!
 
Klara Mdawaj ten przepis, bo byśmy z Tomem dziś zrobili ciasto i w niedzielkę będzie kosmosik w kuchni, a i dajcie od razu na jakiś sprawdzony lukier:tak:;-):-):tak:
 
Anterix jesli chodzi o wilgoc, to lacze sie z Toba w bolu. Perugia jest chyba jednym z najwilgotniejszych miast wloskich i chyba, w ktorym mega wysokie tempratury sa bardzo zle odczuwalne.


Karoli,no to macie przekichane bo ta wilgotność nie pomaga Wam latem,u nas wręcz odwrotnie...ta wilgotność przeszkadza latem bo byłoby cieplutko a tak jest rześko :)
 
Anterix może chociaż wymusisz skrócenie porodu....

yola już daje :) - na styczniówki kulinarnie wkleiłam!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asiax Kiedyś była taka reklama środków czystości. Fajny mieli slogan. "Dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania" Ostatnio w jednym programie z nianią, była właśnie mama, która miała taką nastoletnią już córkę. Córka była nie szczęśliwa i czuła się nie kochana przez mamę, tylko w sumie dlatego, że dla mamy było waźniejsze, że kubek był odłożony na miejsce i że córka ma mieć średnią minimum 4,0, niż szczęście córki.
Ta matka mądra kobieta, ale jakoś nie mogła tego zrozumieć. Córka bardzo chciała mieć psa, bo do niego można się czasem przytulić jak komuś smutno. Ja byłam totalnie w szoku jak słuchałam ich rozmowy. Przecież ta kilkunastoletnia dziewczynka praktycznie bała się swojej mamy. Program był na tvn style.

Ja miałam taką sytuację w rodzinie i moja siostra cioteczna dostała takiej nerwicy że jak dotykała się po włosach to wychodziły jej z głowy, po miesiącu była łysa, potem było długie leczenie, ale ciotka tak przeginała że co tydzień myła okna i prała firanki.

Witam... wpadam i wypadam. Poczytałam co u Was... musimy się jakoś dzielnie trzymać nie mamy wyjścia.

Asiax Wpadnij do nas zrobią Ci CC za śmieszne pieniądze.

Ale ja nigdzie nie pisałam że chcę mieć cc, wręcz przeciwnie, mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby, mam nadzieję że urodzę sn i bez znieczulenia, bo najbardziej boję się zastrzyku w kręgosłup i przecinania mięśni.


Wiecie co mam pewien problem - może ktoraś z Was też się z czymś takim boryka :zawstydzona/y:
Potwornie odparza mi się podwozie :-:)-(
Od wszystkiego, bielizna, wkładki ... wypróbowałam juz Sudocremu i paru lekkich maści zapisanych przez gina, przemywałam nadmanganianem potasu i cuda nie widy :zawstydzona/y:
Boli jak cholercia - szczypie przy kazdym siusiu ..ciagle z tylkiem w miesce z woda siedze :eek:
Bakteryjnie jest okej nic mi się nie przyplątało- poprostu zrobiłam się wrażliwsza TAM ..ale nie wiem w jaki sposób sobie ulzyć :-(
aha no i kiedy moge chodze bez bielizny ...
help :eek:

Mam dokładnie to samo, ale u mnie to chyba uczulenie na wkładki, po domu chodzę bez bielizny i chyba spróbuję Tantum Rosa, bo tego też powinno się używać po porodzie, ponoć rany szybciej się goją.

Na życzenie dodaje domek moich ksiezniczek sprzed tygodnia!!!:-D:-)



Anulka brzunio wygląda jak w pojedynczej ciąży, fajniutki:-)

Asiax ja się cieszę, że jesteś z nami na styczniówkach...
a z tą wydzieliną mnie zaskoczyłaś...
mnie wczoraj lekko zielona się zrobiła i myślałam że to infekcja- zobaczymy
co powie posiew, ale z teorią że godzina zero tuż tuż się jeszcze nie spotkałam...
A do 16.12 faktycznie niewiele czasu, chyba będziesz pierwsza.
I nie mam Ci nic kochana za złe, skąd mogłaś wiedzieć że ja mam takie przeżycia na koncie.
No w końcu mamy grudzień więc kto ma być pierwszy jak nie Mikołaj :)?

Mi już zielone upławy zniknęły same, nie wiem co jest grane. Gin mówił 2 tyg temu że raczej nie dotrwam do 9.12, dotrwałam, teraz mówi że do 16 będzie ciężko, więc już sama nie wiem co myśleć. Wyczytałam w necie że dziewczyny z rozwarciem na cm. wytrzymują i miesiąc. teraz już wszystko zależy od Mikołaja, kiedy będzie chciał wyjść na ten świat.

Teraz co u mnie. Było USG, mojego lekarza lakoniczne - wszystko jest dobrze, maluszek średni +, rozwija się dobrze. Na pytanie co znaczy średni + otzrymałam odpowiedź, że ma około 3 kg :szok: co mnie zszokowało i pan dr dodał zaraz, że prognozuje go na 3,5 w 38 tygodniu ciąży kidy to ją zakończymy.
Niestety badanie dowcipne wykazało szyjkę ok ale małe rozwarcie jest. I znów nie wiem co to znaczy małe :szok:
W każdym bądz razie mam jak najwiecej leżeć, ewentualnie siedzieć, chodzić tylko jak muszę. Najsmutniejsze to to, że mam brac tydzien fenoterol:confused2: to jest dla mnie dziwne, że tydzien, nie wiem.. .dał mi tak na wszelki wypadek?
Nie chcialam nic brac - teraz biję się z myślami.
Źle się teraz czuje po badaniu i po tych emocjach. Plus... jak wrocilam do domu przywiezli mi akurat nowy wypoczynek - ten reklamowany.
Piękny... nie zarwany - wiec mam na czym leżeć :-D i mogę go ugniatać akurat :-D
Najważniejsze, że Tymek po raz trzeci potwierdzony, i cały zdrowiutki.
Następna wizyta 4 styczeń i potwierdzmy termin ale będzie to chyba 12 styczeń. Pan doktor chciał przekornie 13 - ale powiedziałam, że głupia data :-D:-D

Hit... w domu pokapowałam, że nie zlecił mi żadnych badań a ja zapomnialam spytac. Może 4 stycznia zleci i będą na świeżo... :cool2:;-)

Dziewczyny, która brala fenoterol? Kurcze jak ja tego nie chce i nie wiem co zrobić.

Ja dostałam fenoterol + isoptin, wzięłam 1 tabletkę i dostałam takich drgawek że myślałam że zwariuję i na tym moje branie się skończyło, przepisał mi 25.11. i bez nich miałam nie donosić do 9.12, a jak widać jest 11.12 a ja jeszcze w dwupaku.
Ale decyzja należy do Ciebie.
 
Do góry