reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

kochana cesarka to moje zyczenie tkore staram sie spelnic;-) narazie jestem wtrakcie rozmów z lekarzem przez lekarza;-) skomlikowane to troszke.a poza ty m nie wiem co sie dzieje jesli przed terminem CC zaczne rodzic?no nic...moze w pon sie wszystko wyjasni;-)
a z tym brzuchemt o mnei mam nastarszyla ze to przez ten remont i przeprowadzke i ze ja tak zasuwam i malo odpoczywam no i kazala mi wiecej lezec.i teraz nie wiem czy ona sieje panikę czy moze faktycznie ma racje bo ja w sumei cale dnie latam, biegam, cos szoruje, jezdze po sklepach i tak w kółko;-)
co do tych badan to musze sie upomniec bo nastepna wizyte mam miec za 4 tyg a to juz bedzie 36tc.
Na szkole rodzenia mowili, że cesarki robione jak już się poród zacząl są najlepsze, bo dziecku skórcze wyciskają wody z płuc, dostaje adrenalinki itp. twój organizm też pod wpływem hormonów i szybciej jest laktacja, więc nawet jak się zacznie poród sn to chyba nie wyklucza cc?!?;-)czy tylko wtedy już robią takie w razie potrzeby? nie wiem szczerze mówiąc, ale czemu miałoby się to wykluczać?

Więcej leż - bo jak ty tak biegasz i masz te twardnienia brzucha i brzuch się opuścił, to rzeczywiście uważaj na siebie i więcej odpoczywaj-może za dużo wysiłku. Działanie zachowawcze jest lepsze, niż potem miałabyś żałować...:sorry: uważaj na siebie - przeprowadzka w 32tc. to ciężka sprawa i nie dźwigaj nic, bo najgorsze jest podobno dźwiganie i częste schylanie:confused2:
 
reklama
Zgadza się - Beti - jest tak jak piszę agagsm - jeśli zaczną się skurcze to lepiej dla maleństwa. Też będe miec CC i strasznie się boję czy zdążymy - kto wygra lekarz czy natura?
Moj gin chce ciąć bez czekania na skurcze ale chce ciąc pózno bo kolo 20 stycznia a temin 24. Boję się czekać a wiem, że to lepiej. Choć nadmienił, że jak będzie widział na poczatku stycznia, że robi się rozwarcie lub mocno skraca szyjka, zrobi to tydzień wcześniej. Znaczy nie jest za teorią, że lepiej ze szkurczami. Nie dyskutowałam z nim, bo po co.

Oglaszam, że wszystkie imiona styczniowych maleństw są najpiękniejsze z prostej przyczyny, wybrane przez rodziców - kropka ;-)
 
Mi też lekarka mowiła że na żaden termin się nie umawiamy bo normalnie ma się zacząć a jak mam wskazanie to i tak cesarkę zrobią:tak:
 
No a ja się właśnie tego boję:tak: Bo jak na nią nie trafię to się chyba pochlastam:-) Tylko nadzieja że na nią trafię pozwala mi opanować lęk przed szpitalem:tak: Oczywiście też sobie wkręcam że nie dojadę ale raczej wątpilwe żeby dzidziuś aż tak szybko się urodził za pierwszym razem;-) Wogóle mi się ta cesarka już nie widzi ale cóż zrobić jak człowiek ślepy:-)
 
jestem i ja, wlasnie wrocilismy ze spaceru po plazy, jodu powdychalam, pies sie wybiegal, mam nadzieje ze bedzie spal w nocy:tak:

Witajcie kochane!
Jak zwykle widzę, że dużo napisałyście.
e_milcia, macy, wronek ja jeden termin mam na 4 stycznia, a drugi na 6 -stego…
Już sama nie wiem, suwak ustawiłam jeden na 6- stego.. Ale generalnie to wychodzi 4 styczeń wg miesiączki,
Tylko nie wiem dlaczego mój lekarz zaczął odejmować jakieś 2 dni..
W szpitalu na usg zawsze jak podaję datę ostatniej miesiączki podają mi
termin na 4 stycznia….
e_miclia Fajnie, że z szyjką ok. i ogólnie widzę, że super skoro termin wizyty dopiero na 11 grudzień.
A co do mamy to biedna jesteś… trochę ją rozumiem, ale generalnie to ona powinna zrozumieć, że teraz priorytetem jest
Twój stan, bo z małżeństwem swoim rozpadłym nic już przecież nie zrobi.
Może zwróci uwagę na tego Pana o którym pisałaś i wtedy będziesz mieć więcej spokoju, bo tak za często stawiają Cię między młotem a kowadłem…

A jeszcze co do tej pary z poczekalni, my z mężem ich doskonale rozumiemy….
Niestety po własnych doświadczeniach jeszcze bardziej….
Nie wiem jak będziemy oboje głośno wyć, jak zobaczymy zdrowego Cyprianka…

I świetne te Twoje bratanice

Labamba23 chyba też będę musiała pomyśleć potem o takiej ściągającej bieliźnie albo o pasie…
Gapa jestem i nie umiem znaleźć tego odpowiedniego wątku, w którym jest link
Kaja ależ fajne te Twoje uczennice… ja tam też kocham dzieciaki i nawet młodzież, tylko wiem, że z nastolatkami to już bym nie umiała chyba tak pracować, wolę te mniejsze bąble...

I co to Cię za “baba” odwiedziła… dobrze, że dziś masz spokój, ale dziewczyny mają rację, pewnie nie ma złych doświadczeń to naiwnie myśli że wszędzie sielanka…
Poza tym jak my mamy już złe doświadczenia to ludzie niestety lubią nas oceniać, tak jak piszesz, przez ich pryzmat, twierdząc że jak się czymś interesujemy i bardzo planujemy to jesteśmy nadgorliwe, albo przesadzamy…

Pumpkin fajnie, że wiesz na czym stoisz i masz już termin cesarki…
A przepraszam za wścibskość, jest jakiś konkretny powód… jak możesz napisz, pewnie już pisałaś ale nie mogę znaleźć

Paulinaa fajnie, że masz męża chociaż na 1 dzień

Nadarienne i tak zazdroszczę teściowej a na pewno jakoś dasz radę postawić na swoim. .albo, jak któraś napisała żartobliwie, jak będziesz mieć dość chwilowo troski teściowej, pogłośnisz radio..

Karoli 4 I co sukienka kupiona?

Ivi, Gosia co za sny kobiety… ale mnie się tez niestety przerażające zdarzają… choć na początku ciąży miałam więcej, teraz jakby odpuściły i mam nadzieję że na długo!

Tysiolek już Ci niewiele zostało, dasz radę z tymi studiami!

Z tą ceną za opłatek to niezłe “jaja”…ja w życiu tyle nie zapłaciłam dziewczyny…
A poza tym mnie mam nadzieję nikt nigdy nie wejdzie tak do domu, bo zeszłabym na zawał… ja mam zawsze drzwi na klucz zamknięte… a mąż mój pilnuje, jako że mieszkamy na parterze bym okno miała tylko na lufcik

Sylwia100 mąż na pewno oleje te babska… ma taką fajną żonę i dzieci

Emilia011 dobrze, że wyrzuciłaś z siebie żal, mnie tez to zawsze pomaga!

I wiecie co ja to chyba do końca ciąży zeschizuję z tymi wodami....
Już odstawiłam dopochwową luteinę, ale teraz co drugi dzień biorę clotrimazol 100 dopochwowo i miałam jakieś tam upławy po nim, a dziś to znowu mokro....
Jak nic pod koniec ciąży zamkną mnie w psychiatryku...
a jak mi te wody naprawdę odejdą to na bank się nie zorientuje....
A na te wkładki z apteki nie zarobię, bo nie dość że trzeba je zamawiać, to są tam tylko 3 sztuki i jeszcze 60 zł to kosztuje... bez szans bym je ciągle nosiła... a nie mogę być co drugi dzień na izbie...

Kurka wodna....



A powiedzcie mi czy też tak macie, ból krocza rozumiem, sama o tym pisałam, ale ja jeszcze mam wrażenie że mam tam dziś spuchnięte...hmmmm

ja czasem tez mam wrazenie ze jest opuchniete:tak: ale bolec nie boli:no:

Ktos wspomnial o swietach i juz mi sie tez zalaczylo, uwielniam swieta. Ciekawe ile z nas bedzie juz je spedzalo z okruszkami w ramionach:-)
Ja jednak chcialabym wytrzymac do stycznia zeby dzidzia byla raczej najstarsza w klasie a nie najmlodsza:-D
Ciagke poszukuje tu kosmetykow i nic, wszedzie tylko johnson:wściekła/y: a ja bym chciala nivea:-( co za kraj:sorry:
 
cześć kobitki
ja dziś zaliczyła przejażdżkę do Gdańska i m mi kupił śliczną kurteczkę ze skóry, na wiosnę oczywiście bo teraz to tylko w barach się mieszczę:-D

Paula3 ty się oszczędzać miałaś!nie przeginaj, pogoń facetów w domu, marysi nie mają!:tak:

co do tych cudownych ciążowych pytań to dodałabym jeszcze >ile przytyłaś< nie wiem po co to komu żeby poczuć dziką satysfakcję czy jak? przecież logiczne że w ciąży się nie chudnie:confused2::eek:

co do sceny w poczekalni ro się popłakałam i to chyba z zazdrości, ze facet tak może ciążę przeżywać bo mój m to zupełne przeciwieństwo:sorry:

Yol_a u mnie waga też bez baterii i po ostatniej wizycie u gina dalej mam nie po drodze do zakupu baterii (plus 14kg, teraz pewnie plus 15):cool2:

co do imion, dziewczyny to w końcu nasze dzieci tak? u mnie miał być Jaś, ale zdecydowaliśmy się na Franka i tak już zostanie a komentarze...moja sąsiadka mówi, zebyśmy krzywdy dziecku nie robili bo te imiona to wieśniackie i potem z tego dziecka to od razu sierota, hehe to co ja mam o niej pomyśleć?!:confused2::eek:

a teraz głowa mnie boli pooglądam tvn i pewnie zasnę w połowie filmu:sorry:
do juterka
 
a mam jeszcze jedno pytanie-czy miałyscie zlecany posiew z szyjki macicy?dzis w szpitalu w kotrym chce rodzic dowiedzialam sie ze takie badanie jest wymagane a jak sie go nie ma to wtedy profilaktycznie podaja antybiotyk.
ja już po tym badaniu wyniki mam zabrać jak pojadę na porodówkę teraz podobno to obowiązkowy papierek który trzeba mieć ze sobą jak się jedzie na porodówkę :tak:
 
Zgadza się - Beti - jest tak jak piszę agagsm - jeśli zaczną się skurcze to lepiej dla maleństwa. Też będe miec CC i strasznie się boję czy zdążymy - kto wygra lekarz czy natura?
Moj gin chce ciąć bez czekania na skurcze ale chce ciąc pózno bo kolo 20 stycznia a temin 24. Boję się czekać a wiem, że to lepiej. Choć nadmienił, że jak będzie widział na poczatku stycznia, że robi się rozwarcie lub mocno skraca szyjka, zrobi to tydzień wcześniej. Znaczy nie jest za teorią, że lepiej ze szkurczami. Nie dyskutowałam z nim, bo po co.

Oglaszam, że wszystkie imiona styczniowych maleństw są najpiękniejsze z prostej przyczyny, wybrane przez rodziców - kropka ;-)


ale wam zazdroszcze ze macie juz umowione te CC.ja jesli bede miala to tak raczej ze tak powiem "po znajomości" wiec nie wiem czy lekarz bedzie cezkal do rozpoczecia porodu bo wtedy akurat moze go nie byc na dyżurze i co wtedy? no nic moze w pon dowiem sie czegos wiecej.

Agagsm staram sie juz oszczedzac ale do mojego M jakos to nie dociera ze jak brzuch si obnizyl i mam czeste twardnienia brzuszka to moze byc zwiastun zblizajacego sie porodu i jak powiedzialam ze nie ide wieczorem z psem na spacer razem z nim bo juz caly dzien latalam i poprostu zmeczona jestem to stwierdzil ze przesadzam i ze spacer nikomu jeszcze nie zaszkodzil...po czym jak chciaqlam sobie zrobic herbate to uslyszalam zebym sie polozyla bo przeciez nie moge sie teraz przemeczac:no:normalnie mialam ochote mu pie...:tak: ale olałam gamonia i powiedzialam ze nie podchodzi powaznie do sprawy i zeby sobie darowal durne komentarze.

a jeszcze wam powiem ze dzis w szkole rodzenia bylo zwiedzanie sali porodowej itd i przy okazji robili zapis ktg i moja Violcia miała tętno 188 az polozna sie wystraczyla...pozniej zmierzyła jeszcze raz i bylo ponad 160.powiedziala ze tragedi nie ma ale ze mam o tym powiedziec swojemu ginowi.
 
reklama
ale wam zazdroszcze ze macie juz umowione te CC.ja jesli bede miala to tak raczej ze tak powiem "po znajomości" wiec nie wiem czy lekarz bedzie cezkal do rozpoczecia porodu bo wtedy akurat moze go nie byc na dyżurze i co wtedy? no nic moze w pon dowiem sie czegos wiecej.

Agagsm staram sie juz oszczedzac ale do mojego M jakos to nie dociera ze jak brzuch si obnizyl i mam czeste twardnienia brzuszka to moze byc zwiastun zblizajacego sie porodu i jak powiedzialam ze nie ide wieczorem z psem na spacer razem z nim bo juz caly dzien latalam i poprostu zmeczona jestem to stwierdzil ze przesadzam i ze spacer nikomu jeszcze nie zaszkodzil...po czym jak chciaqlam sobie zrobic herbate to uslyszalam zebym sie polozyla bo przeciez nie moge sie teraz przemeczac:no:normalnie mialam ochote mu pie...:tak: ale olałam gamonia i powiedzialam ze nie podchodzi powaznie do sprawy i zeby sobie darowal durne komentarze.

a jeszcze wam powiem ze dzis w szkole rodzenia bylo zwiedzanie sali porodowej itd i przy okazji robili zapis ktg i moja Violcia miała tętno 188 az polozna sie wystraczyla...pozniej zmierzyła jeszcze raz i bylo ponad 160.powiedziala ze tragedi nie ma ale ze mam o tym powiedziec swojemu ginowi.

Beti, wiem jakie masz lęki po tym co przytrafiło się Twojej mamie dlatego trzymam kciuki aby poszło wszystko po twojej myśli.
Oszczędzaj się, mężuś musi przejść szybszą lekcję wiedzy o ciązy. On chodzi z tobą do szkoły rodzienia?
Sprawdz sobie u ginekologa to tętno - z tego co czytałam do 160 to jest norma więc pewnie ten pierwszy pomiar coś się połoznej nie udał. Wszystko będzie dobrze :-)
 
Do góry