reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Kaja - ja biorę Prenatal classic + Prenatal DHA (omega 3) na rozwój mózgu właśnie.
Gin mówił, że najlepiej jeść teraz sporo cholesterolu np masło roślinne, dużo baraniny etc czyli wszystko to co "przeciętny" człowiek powinien unikać.U ciążąrówek nic się w żyłach nie odkłada, tylko wszystko dla dzidziusia na rozwój szarych komórek idzie.
 
Kaja - ja biorę Prenatal classic + Prenatal DHA (omega 3) na rozwój mózgu właśnie.
Gin mówił, że najlepiej jeść teraz sporo cholesterolu np masło roślinne, dużo baraniny etc czyli wszystko to co "przeciętny" człowiek powinien unikać.U ciążąrówek nic się w żyłach nie odkłada, tylko wszystko dla dzidziusia na rozwój szarych komórek idzie.
Dzięki, w poniedziałek sobie zakupię coś - myślę, że to logiczne.

a to ciekawe... stawiałabym jak mzetka na niedobory jakieś większe;
 
Witam porannie, mnie już teściu odwiedził bo szedł na pogrzeb koleżanki z pracy.Kobieta miała 49 lat i nie zgadniecie jak zmarła.....mąż ją udusił przed blokiem:szok:, wieczorem co prawda.
a mi dziś jakoś tak zimno, oby to nie przeziębienie, chyba czas skończyć z myciem głowy przed wyjściem z domu.
Sylwia100 te upławy to jakiś koszmar, jak rano wstaję to normalnie jak z kranu:-(
Paula3 mi też ostatnio odcieli Polsat bo.... zapłaciłam za dużo 1zł.:tak:Zadzwoniłam do nich i powiedziałam ,ze leże z nogą w gipsie ( ściema)i bardzo ich proszę o odkodowanie sygnału. okazało sie ,ze mogą tak zrobić awaryjnie na 48h a potem musisz wyjasnić problem, zwłaszcza jak wypada to w weekend i po 10min miałam TV. Spróbuj moze coś wskórasz ;-)
Asiowo nie bardzo wiem gdzie mam zamieścić te dane dla Ciebie więc nasrobię tu. Termin mam na 11 stycznia, dziewuszka Magdalenka.( Chylę czoła za pilnowanie porządku )
Kaja 10 ja pytałam się położnej jakie brać suplementy. Mówi, że jeśli wyniki morfologii sa w miarę ok to najlepiej jak najmniej bo potem bardzo duże dzieci się rodzą:eek:
spadam odkurzać pięterko, pa



No nie za dobry pomysl myc glowe i leciec z domu. Uwazaj kochana bo moja kolerzanka raz yleciala tak ze swierszo umyta glowa i dostala paralizu prawej strony buzi, na szczescie przeszlo ale nie bez komplikacji. Takze uwazaj na siebie nie ma zartów tym bardziej ze teraz nie jest za cieplo.

No ja juz sprzatanko mam za soba i padam nie mam sil. A rano mialam juz fajnie tekscik na forum napisany i komp zlapal zawieche myslalam ze:wściekła/y: palłam tym laptopem i sie zamknal nie mialam nerwow pisac jeszcze raz. Jezeli wyniki mam dobre to chyba nie musze brac zadnych suplementow dla kobiet w ciazy?
 
KAZIMIERA wiesz ja biore witaminki bo przy pierwszej ciąży miałam dwa razy anemie co wole brać a wtedy brałam Prenatal :sorry2:no i też biore bo chce aby synus dostawał jak najwiecej witaminek aby mu nic niezabrakło bo wiadomo nie zawsze dajemy dzieciaczkom z jedzonkiem tych wszystkich witamin w odpowiednich "porcjach"bo i tez my je pobieramy dlatego biore witaminki aby i mi i synkowi dostarczyły odpowiednia ilość potrzebnych witaminek:tak:
 
reklama
Witam Kochane. ;-) Padam na Twarz nie mam kompletnie siły przez ta chorobę:sad: Wstałam zjeść obiad bo takto cały czas leżę :confused: Noc miałam nieprzespana bo jakoś ciężko było mi zasnąć i oddychać:sad: Teraz też ciężko mi przespac więcej niż 40 minut :sad: Tłukę się szukając dobrej i wygodnej pozycji do spania.
Pozdrawiam Was serdecznie:wink: Idę dalej leżeć bo padam z nóg...:sad::sad::sad:
Życzę zdrówka Paulinaa i szybkiego dojścia do formy.
Aga23 oprócz paracetamolu (choc z nim tez trzeba uwazac) nie wolno brac zadnych innych lekow na wlasna reke przestrzegam z wlasnego doświadczenia :(( żadnej aspiryny!!! z czosnkiem tak slyszalam ze kobieta w ciazy moze maksimum 3 ząbki na dzień ponieważ działa on tak samo jak antybiotyk. To tylko taka moja uwaga bo troche sie o przeziebieniu naczytalam jak zaczelo mnie dopadac jakies chorobsko. Najlepszy sposob to goraca herbatka z miodem i cytryna i łóżeczko zagrzane przez m. ;)
Ciekawe, która miałaby ochotę zjeść więcej niż trzy ząbki?;-) Herbata tak, ale z cytryną jej łączyć nie wolno. Najlepsza jest z sokiem malinowym, ale są różne opinie na temat malin w ciąży. Niektórzy mówią, że nie można herbaty z liści malin, inni że nawet z owoców.
Cześć Dziewczyny, ja już w domu:-)
Przepraszam że wczoraj się nie odezwałam ale mojej mamusi komp padł:sorry2: ale dziękuję za troskę:-) Pani gin mnie uspokoiła, szyjkę mam długą i zamkniętą:-) a napinaniami mam się nie przejmować, brać magnez i odpoczywać. Zrobiła szybkie usg, aby sprawdzić czy mój upadek nie zaszkodził mojemu pieronkowi, mały wypiął jajca do mamusi, a serducho waliło więc wszystko super:-)
A, byłam również u bioenergoterapeuty, który stwierdził że z ciąża wszystko okejas, a porodem mam się nie przejmować bo wszystko pójdzie gładko bo moje narządy jak najbardziej okejas:-), oby miał rację:cool2:
Teraz ide Szymurę położyć bo padamy ze zmęczenia:tak:
Zapomniałam, na lotnisku miałam stresa, bo kazali mi przedstawiać wszystkie zaświadczenia od lekarzy i dzwonili czy aby na pewno mogę wsiąśc do samolotu:cool: Na szczęście mnie wpuścili:-p:tak:
Do jutra
No nareszcie. Cieszę się, że wszystko dobrze!!! Zastanawiałam się, jak Cię potraktują na lotnisku.
Hej Kobietki :-)
Wiecie co, mam normalnie dość, Oliś daje nam takiego czadu, że oszaleć można. Dzisiaj w ciągu dnia 3 godziny się darł, a jak skończył to zaczął się szczerzyć i brawo sobie bił :sorry2: Teraz niby grzecznie się bawi, ale o tej porze to już dziecko w jego wieku spać powinno, pewnie znowu zalegnie o 1 :no:
Jeszcze cały czas to cholerne kłucie mnie męczy, dobrze, że w niedzielę ten szpital, bo chodzę jak terminator i jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów. No i w ogóle tak jakoś non stop ryczeć mi się chce :-( Wkręcam sobie różne głupie rzeczy i później zamykam się w kiblu i ryczę:-(
Jesteś super mateczką, Kacha. A kłuciem się nie przejmuj na zapas, bo zwariujesz. Jutro już niedziela. Daj znać, co lekarz czy położna powiedzieli.
Melduje, że czuje się dobrze :-) To jakaś pół dniowa grypa jelitowa. ;-) A może coś innego. Idę odpoczywać. Bo jakoś dalej czuje się zmęczona.
Jutro ważny dzień zakupy wyprawkowe. ;-)
Dobrze, że grypa minęła.:tak: Udanych zakupów, daj później znać, co kupiłaś. My chyba dziś wózek będziemy zamawiać.

Paula3, pisałaś, że masz takie bóle jak przy miesiaczce. Skonsultuj to z lekarzem. Ja też tak mam i okazało się, że to małe skurcze macicy. Oprócz takich mam jeszcze twardnienie brzucha - każda możliwa pozycja, ale najczęściej jak wstaję z łóżka lub się po coś schylam. Lekarze twardnienie uznają za fizjologiczne, ale też ginekolog mi powiedział, że trzeba na to uważać, jeśli są za mocne, bo to też skurcze. Może być tak, bo macica się powiększa, ale lepiej to sprawdzić. Ja dziś całą noc cierpiałam, a do tego mała mi stopy w żołądek wciskała, więc myślałam, że wczorajszy obiad podam na śniadanie.:eek:
 
Do góry